www.bonanza.pl

Stefka

Tytuł oryginalny to Il Grande silenzio. Film powstał w 1968. Został wyreżyserowany przez Sergio Corbucciego.

Western jedyny w swoim rodzaju. Corbucci jest bardzo pesymistyczny i bardzo odważny w przedstawieniu swojej wizji Dzikiego Zachodu - najlepiej świadczy o tym finał tego filmu. Mroźna, sugestywna atmosfera sugeruje, że ta historia nie może skończyć się dobrze. Czarny charakter jest wredny i bezlitosny, a tytułowy niemy bohater jest zbyt szlachetny i w dodatku zapatrzony w kobietę, by móc pokonać silniejszych i nieprzewidywalnych bandytów. Z przestępcami nie ma żartów, a zgrywanie bohatera się nie opłaca.

Muzykę do filmu napisał Ennio Morricone. Jest przepiękna. Gra aktorska stanowi wisienkę na torcie. Warto w tym miejscu wyróżnić Klausa Kinskiego.

Film jest wart uwagi. Jak ktoś jeszcze nie widział, to gorąco polecam.

Stefka

Kilka ciekawostek dotyczących tego filmu:

Jean-Louis Trintignant zgodził się zagrać w tej produkcji, pod warunkiem, że nie będzie musiał uczyć się żadnych dialogów. Dlatego główny bohater filmu jest niemową.

W północnej Afryce była pokazywana wersja ze szczęśliwym zakończeniem. Westerny były bardzo popularne w tej części świata, ale nie do zaakceptowania było tam uśmiercenie głównego bohatera jakiegokolwiek filmu.

Śnieg w miasteczku Snow Hill stworzono za pomocą ogromnych ilości kremu do golenia.

Stefka

A to już główny bohater:

ania2784

Muzyka do tego filmu jest rzeczywiście przepiękna, no ale tworzył ją sam Ennio Morricone. Więc nie ma się czemu dziwić. No i bardzo mało jest westernów z tak pięknymi zimowymi krajobrazami.