 |
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:40, 06 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Mam połowę odcinka, ale czasu brakuje , dużo pracy w pracy i w domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:40, 07 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Jak wszędzie, niestety przedświąteczny szał sprzątania i zamykania spraw w pracy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:12, 07 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Świetna historyjka. Teksty bardzo dobrze dobrane do zdjęć i ... trafnie. Przyznam, że moje oko, też kieruje się w stronę Adasia. Hoss w wannie jest super Choć martwię się, czy da radę z niej wyjść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isabella3
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:24, 07 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Super historyjka o wszystkich braciach i ich realcjach, jednak napisana z perspektywy Hossa. Bardzo mi się podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:20, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Wiosenne spotkanie
Ewelina napisał: | Śliczny ale dlaczego taki niezadowolony?  |
Witaj Ewelino dawno się nie widzieliśmy. Ostatni raz chyba u Agi. Tak pamiętam doskonale. Pytasz dlaczego jestem taki niezadowolony. Wiosna, moja droga, na każdego wpływa inaczej. Ja chciałem tylko odrobiny spokoju i ciszy, a co z tego wyszło? Jak masz chwilę czasu to posłuchaj.
Zaczęło się od rozmowy z Pa Doprawdy czasami nie rozumiem mojego ojca. Zupełnie nie ma zrozumienia dla mojej ciekawości świata. Tylko spęd i wyrąb lasu, wyrąb lasu i spęd. Czy jest coś złego w tym, że od czasu do czasu chcę uciec z Ponderosy? Zobaczyć kawałek świata. Poznać nowych ludzi. Przeżyć coś nowego. Tu na to nie mam szans. Hoss, mój brat ma złote serce i ogromny apetyt. Joe mój drugi brat ... cóż też ma dobre serce i niebieską butelkę. Sama więc rozumiesz, że ciągnie mnie w świat. Po prostu muszę. Tak już mam.
Tego dnia Pa był w wyjątkowym nastroju. Wszystkie sprawy dotyczące rancza szły świetnie. Żartował, był radosny. Nawet plotki o nim i wdowie Jenkins nie zwarzyły mu humoru. Do czasu jednak, bowiem gdy Hoss otworzył wrota stodoły, Pa o mało co nie trafił szlag
Przyznaję moi bracia mnie zaskoczyli, wręcz przeszli samych siebie. Słoń cóż tego u nas jeszcze nie było. Dziwisz się, że coraz częściej mam tego dość i chodzę wściekły. Ile razy można powtarzać tę samą kwestię Mamy problem Dlaczego to ja wciąż mam to powtarzać? Dlaczego?!!!
A przecież można inaczej Na przykład mamy wiosnę. Skoro wiosna to i piknik, i piknikowanie ... bardzo długie piknikowanie. Mężczyzna szczególnie wiosną powinien być romantyczny i rycerski mając u boku zwiewną, eteryczną istotę. Oczywiście nie taką, jaką znalazł mój brat Joe.
Z Joe niestety, wciąż jest ten sam problem. Dziewczyny W Virginia City nobliwe matki założyły Towarzystwo obrony dziewcząt przed Małym Joe Cartwrightem Nie jestem pewien, czy zainteresowane chciałyby tej obrony Wiosna przyszła, jak co roku. Może trochę później niż zwykle. Miałem dość tego siedzenia w Ponderosie. Powiedziałem o tym Pa. Nie był zachwycony, ale ja postanowiłem, że tym razem będę nieugięty.
Jak długo bowiem, można głaskać pieski? Nie przeczę, lubię zwierzaczki, ale bez przesady. Są miłe, ale nie tak miłe, jak ... sama rozumiesz
Ale wracając do tematu. Powiedziałem Pa, że muszę koniecznie na jakiś czas wyjechać z Ponderosy. Oczywiście jego reakcję łatwo było przewidzieć. Ponieważ jestem nieodrodnym synem swojego ojca, więc moją reakcję równie łatwo było przewidzieć. Którejś nocy, gdy wszyscy spali wstałem cicho ...
wydawało mi się, że robię to cicho, bardzo cicho. Niestety, tuż za mną gnany podobną odkrywczą, wiosenną myślą pojawił się ... Joe, ta Perła Ponderosy
nim minęła chwila, pojawił się wściekły, rozjuszony niczym byk mój średni brat Hoss. Przypominam, że wiosną mój brat Hoss zachowuje się dziwnie Co zrobił? Do dziś nie mogę zrozumieć dlaczego mi przyłożył
Po tym incydencie, nie było mowy o samotnym wypadzie. Pojawił się Pa, było sporo tłumaczenia, wyjaśniania. Niewiele to jednak dało Miałem pojechać z ojcem i braćmi do Virginia City i załatwić parę spraw.
Cóż moi bracia, są wiecznym i niewyczerpanym źródłem moich trosk. Powiedz sama jak długo można z nimi wytrzymać? Ale przecież to moi bracia, cóż z tego, że przyrodni, ale bracia
Nie miałem wyjścia. Musiałem z nimi jechać, ale przecież mogłem do miasta jechać sam i trochę podelektować się samotnością. Nie bez satysfakcji poinformowałem o tym moich wspaniałych braciszków
Pa, pożegnał mnie z taką jakąś dziwną miną, aż mi się żal go zrobiło. Wyglądał tak, jakby miał jakieś przeczucie
Nie bardzo jednak zawracałem sobie tym głowę. Byłem wreszcie wolny. Przez kilka mil byłem tylko ja, otwarta przestrzeń i wiosna. Gdybyż jeszcze, jakaś miła dziewczyna u boku
Akurat, nie o tę mi chodziło, ale jak już się pojawiła to powiem Ci Ewelino dlaczego jestem niezadowolony, a właściwie wściekły. Tak masz rację chodzi o moją gitarę. NOWĄ GITARĘ Z NOWEGO JORKU. Czy może być coś gorszego niż roztrzaskanie nowiutkiej gitary na głowie Hossa? Mniejsza o głowę mojego brata, ale gitara była nowa i do tego z Nowego Jorku
To nie wszystko oczywiście. Po drodze spotkałem starego kumpla Johna. Powiedział mi, że się żeni. Zaprosił mnie na szklaneczkę whiskey. W takiej sytuacji się nie odmawia.
Powiedziałem mu, że załatwię parę spraw i możemy spotkać się w saloonie. Nawet mi to odpowiadało, bo przecież miałem zaczekać na Pa i braci Pożegnaliśmy się i pojechałem załatwić swoje sprawy.
Niestety nie wszystko poszło, tak jak chciałbym Gdy moja rodzina pojawiła się wreszcie, mnie nie było już w saloonie. Zresztą w saloonie już nie było nikogo oprócz siedzącego na podłodze Johna, który dostał ode mnie po gębie.
Spytasz dlaczego? Z radości. Mój przyjaciel John oświadczył się Laurze i został przyjęty, czym wprawił mnie w doskonały humor. Niestety odebrał to w niewłaściwy sposób, a ja cóż przez tę radość musiałem się bronić i tak wylądowałem w "salonie" Roya. Tu wreszcie mogłem znaleźć spokój.
Niestety mój wspaniały Pa nie wyobrażał sobie, żeby którykolwiek z jego synów siedział w areszcie. Zapłacił kaucję. Wróciliśmy do domu. Dzień miał się ku końcowi. Usiadłem w fotelu z książką w ręku. Pomyślałem -miło spędzę wieczór, ale nie Pa przypomniał mi, że wieczorem idziemy na przyjęcie do Harrisów. Ojciec i trzech starych byków
Jak domyślasz się nie miałem ochoty wychodzić z domu, ale pojechałem. Jak zwykle. Wkrótce okazało się, że dobrze zrobiłem Jak dla mnie było to bardzo miłe przyjęcie. Zażyłem sporo ruchu. Ruch to wszak zdrowie. Niezaprzeczalnie też byłem atrakcją wieczoru i zwróciłem uwagę wszystkich pięknych panien
Na następny dzień trochę bolała mnie szczęka, ale w domu była cisza. Nikt się do mnie nie odzywał. Doprawdy nie wiem dlaczego? Ja tylko przecież chciałem odrobiny spokoju. Mam nadzieję, że rozumiesz mnie Ewelino. Cóż muszę już jechać. Pozdrów ode mnie dziewczęta, a Adze powiedz, że Sport ją pozdrawia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ADA dnia Sob 21:27, 21 Mar 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:38, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Wytłumaczony Usprawiedliwiony ... miał prawo się nieco zbulwersować. Trochę przerosła go sytuacja? Pora roku, rodzinka? W każdym razie w domu i Wirginia City to on spokoju nie znalazł Może gdzieś daleko ... odnajdzie to, czego szuka?
Koziołek znalazł ... i to blisko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:44, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
ADA, piękna historyjka Aż brak mi słów, podobało mi się wyjątkowo Na pewno włożyłaś w to wiele pracy i efekt jest niezwykły. Niemal słyszałam głos Adama - początkowo lekko zirytowany, coraz spokojniejszy i na końcu, przy pozdrowieniach, lekko rozbawiony
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:12, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Historyjka bardzo "trafiona" i zabawna. Wybrane nejbardziej pasujące fotki i fragmenty ... żeby to Dortort obejrzał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:13, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
ADA napisał: | W Virginia City nobliwe matki założyły Towarzystwo obrony dziewcząt przed Małym Joe Cartwrightem Nie jestem pewien, czy zainteresowane chciałyby tej obrony |
Po prostu piękne.
ADA napisał: | nim minęła chwila, pojawił się wściekły, rozjuszony niczym byk mój średni brat Hoss. Przypominam, że wiosną mój brat Hoss zachowuje się dziwnie Co zrobił? Do dziś nie mogę zrozumieć dlaczego mi przyłożył |
Scena niezwykle dynamiczna i zabawna.
ADA napisał: | Zresztą w saloonie już nie było nikogo oprócz siedzącego na podłodze Johna, który dostał ode mnie po gębie. Spytasz dlaczego? Z radości. Mój przyjaciel John oświadczył się Laurze i został przyjęty, czym wprawił mnie w doskonały humor. Niestety odebrał to w niewłaściwy sposób, a ja cóż przez tę radość musiałem się bronić i tak wylądowałem w "salonie" Roya. Tu wreszcie mogłem znaleźć spokój. |
A ten fragment spodobał mi się najbardziej.
Gif z Adamem czytającym książkę sprawił, że zrobiło mi się słabo z wrażenia.
ADA, znakomity pomysł. Bardzo mi się podobało. Czytałam z uśmiechem na ustach. Prawdziwie wiosenna i bonanzowa opowieść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucy
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom, Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:40, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
ADA, wspaniała historia, doskonale dobrane gify! Nie mogę się śmiać, bo jestem w miejscu publicznym, ale przeszło mi zmęczenie i ból głowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:35, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
ADA napisał: |
wydawało mi się, że robię to cicho, bardzo cicho. Niestety, tuż za mną gnany podobną odkrywczą, wiosenną myślą pojawił się ... Joe, ta Perła Ponderosy |
Filmik obłędny Joe pojawił się niczym duch.
ADA napisał: |
Nie miałem wyjścia. Musiałem z nimi jechać, ale przecież mogłem do miasta jechać sam i trochę podelektować się samotnością. Nie bez satysfakcji poinformowałem o tym moich wspaniałych braciszków |
Adam informujący wygląda obłędnie.
ADA napisał: |
Niestety mój wspaniały Pa nie wyobrażał sobie, żeby którykolwiek z jego synów siedział w areszcie. Zapłacił kaucję. |
Bidulek, nawet kraty nie są barierą przed rodzinką.
ADA to jest świetne! Nie wspomnę ile pracy i czasu trzeba na to poświęcić. A utworzone ...Koło Obrończyń przed Perłą obłędne i szalone i niepotrzebne dla "ofiar" .
Dobra robota A Adam co? Jednego szczeniaka pogłaskał i narzeka na Bogu ducha winne psiaki.
p.s wszystkie filmiki znalazłaś czy coś robiłaś?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Sob 22:37, 21 Mar 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:40, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Koleżanki za miłe słowa
Lucy cieszę się, że minął Ci ból głowy.
Senszen masz niesamowitą intuicję. Układając tę historyjkę, tak właśnie wyobraziłam sobie głos i zachowanie Adama
Mada "Gif z Adamem czytającym książkę sprawił, że zrobiło mi się słabo z wrażenia."
Doskonale Cię rozumiem gdy zobaczyłam ten gif padłam z wrażenia
Ewelino - ta historyjka nie powstałaby, gdybyś dziś rano nie spytała "Śliczny ale dlaczego taki niezadowolony? " - Dziękuję.
Aga wszystkie filmiki znalazłam, ale mam zamiar nauczyć się tej sztuki. Może się uda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:48, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
ADA podziękuj Sportowi za pamięć. Intensywnie myślę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:58, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Podziękowałam. Sport ma nadzieję, że będzie mógł sobie u Ciebie pobrykać niczym młode źrebię, wszak wiosna nadchodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:02, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Sport to poważny koń on nie bryka jak byle Cochise...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|