|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:12, 17 Sie 2013 Temat postu: Zorro la espada y la rosaa |
|
|
Telenowela wersja przygód mojego ulubionego bohatera w czarnej masce.
Za dużo grzybów w barszczu -czego tam nie było -Cyganie ,zakonica opętana przez diabła ,a najmniej było sensu i przygód Zorrra.
Na plus , wyłącznie piękne kostiumy a Diego i Esmeralda to jedna z najpiękniejszych par jakie widziałam na ekranie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:26, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Czy to ten serial emitowany na Pulsie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:28, 17 Sie 2013 Temat postu: Zorro la espada y la rosaa |
|
|
Tak ,był emitowany w 2008 roku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Sob 17:39, 17 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lidka
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:20, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Stopklatka, którą nam zaprezentowałaś przypomina mi latynoskie telenowele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:32, 17 Sie 2013 Temat postu: Zorro la espada y la rosaa |
|
|
Tafiłaś w sedno ,bo to była latynowska telenowela.
Ja kocham Zorro ale w tej tradycyjnej wersji gdzie robi znak Z ,ośmiesza naiwnego sierżanda ale nie takie nie wiadomo co.
Dlatego zobaczyłam tylko kilka odcinków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:43, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Zorro było kilka wersji - z Guy'em Williamsem, Alainem Delonem, Banderasem i tą latynoską. Zdaje się była jeszcze jakaś wersja rysunkowa. Dla mnie najlepsza jest ta pierwsza, z Williamsem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:48, 17 Sie 2013 Temat postu: Zorro la espada y la rosaa |
|
|
Wersja z Williamsem nie była pierwsza ,pierwsza wersja przygód Zorro była jeszcze w kinie niemym.
Ale ta wersja z Williamsem jest również moją ulubioną ,kojarzy mi się z dzieciństwem i sobotnimi porankami.
On był po prostu stworzony do tej roli i ten jego zniewalający uśmiech ,którym mógł rostąpić górę lodową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:52, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Tej niemej nie oglądałam, więc nie powinnam wyrażać swojego zdania na jej temat. Mówiąc pierwsza, miałam na myśli te wymienione przeze mnie wersje, które oglądałam. Ta niema to była z Douglasem Fairbanksem. Bardzo znanym aktorem, niestety raczej kina niemego. Grał często z Mary Pickford. Prywatnie przez jakiś czas był jej mężem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Sob 18:54, 17 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:00, 17 Sie 2013 Temat postu: Zorro la espada y la rosaa |
|
|
Niemej też nie widziałam ale pamiętam film z 1940 roku z Tyrone Powerem i Lindą Darnelll.
I taką komedie Znak Zorro ,parodię przygód bohatera.
"Gdy zginiesz Rosarita dowie się ,że ty i Zorro to jedno i jeszcze bardziej cię pokocha '
"A co mi z tego skoro bedę już zimnym trupem '.
Pisałam kilka lat temu opowiadania o Zorro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lidka
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:13, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Jakoś nie lubię stylistyki latynoskich seriali, wydaje mi się, że powinny się cieszyć powodzeniem jedynie u panów, nie wiem dlaczego pasjami oglądają je gimnazjalistki.
Co do Zorro, to na samym Filmwebie po wpisaniu tego hasła wyszukuje 73 filmy i 11 seriali, nie wiem, czy nawet najwięksi fani będę w stanie znać wszystko, bo do pierwszych wersji dostęp może być niemożliwy (mogły np. się zniszczyć).
Ja znam jeden serial, zdaje się że ten z Guyem Williamsem, ale czy on był potem kolorowany, bo widuję z niego czarno-białe zdjęcia, a oglądałam w kolorze.
I znam jeszcze animowany o ten: [link widoczny dla zalogowanych]
ale mało pamiętam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:01, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ten z Guyem Williamsem był pokolorowany dopiero w 1992 roku. Ja go oglądałam jako czarno-biały. Dla mnie to jest jedyny Zorro
Kręcony był przed Bonanzą. Guy Williams dostał propozycję zagrania Adama w Bonanzie ale odmówił ze względu na to, że był zajęty w Zorro. Gdyby Bonanzę zaczęli później, to mielibyśmy innego Adama.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rika dnia Sob 22:05, 17 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:22, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Inny Adam? Trudno to sobie wyobrazić. Mnie to Roberts wydaje jedynym "słusznym" Adamem. Ma to "coś". Głos, sposób bycia, dystans w stosunku do siebie, no i urodę. Williamsowi oczywiście też piękna nie brakuje, ale on jest taki więcej typowy - piękny brunet z wąsikiem. Roberts jest po prostu inny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 7:51, 18 Sie 2013 Temat postu: Zorro la espada y la rosaa |
|
|
Williams jest dla mnie Diego de la Vega -Zorro i jak zobaczyłam go w stroju kowboja to nie pasowało mi to do niego.
Williams był fotomodelem ,co oczywiście nie dziwi i zawsze bardzo go lubiłam ale w ostatnich latach jestem bardziej zauroczona Roberstem czy też postacią Adama.
Męski ,taki trochę tajemniczy z tym błyskiem w oku.
A telenoweli bym nie oglądała dla samej telenoweli ,tyle że była o Zorro.
Że wyszły takie kosmiczne bzdury to już inna sprawa ale Esme byłam zachwycona i takiej postaci kobiecej mi brakuje w Bonanzie.
Piękna ,bardzo kobieca ,odważna i z pazurkiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Nie 8:06, 18 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lidka
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:53, 18 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
A powiedzcie mi czy Zorro jest na postawie książki? I nie chodzi mi o to, co było w samej fabule serialu, że Diego przeczytał jakąś książkę o takim bohaterze i po powrocie do domu, widząc co się w mieście dzieje, postanowił postąpić tak, jak książkowy bohater.
Bo są informacje o takiej książce: Luigi Micuno "Zorro jeździec w masce" tylko chyba w ogóle nie wznawianej, bo same stare wydania, no i jeszcze autor miał jakoby właściwie nazywać się Ludwik Micun-Miciński - czyli mamy polski wątek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:35, 18 Sie 2013 Temat postu: Zorro la espada y la rosaa |
|
|
Ja czytałam książkę Johstona McCulleya ,który wymyślił postać Zorro.
Autor Zorro i Guy Williams.
W stosunku do wersji filmowych w książce Diego miał swoją własną hacjendę ,niedaleko posiadłości ojca a nie mieszkał z ojcem.
I ten gamoniowaty ,lubiący sobie wypić sierżand bywał bardziej brutalny w stosunku do biedaków i był trochę mniej sympatyczny.
I to nie było tak ,że uczył się na studiach ,tylko był cały czas był w mieście rodzinnym i sam się szkolił ,udając przed światem fałtapę.
A ten głuchoniemy służacy to był jakiś stary Indianin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|