www.bonanza.pl

Ewelina

Czeski serial , którego pierwszy sezon był przed laty emitowany w polskiej telewizji. Miał bardzo wysoką oglądalność. Mnie się podobał. Powiedzonka doktora Strossmajera na stałe chyba utrwaliły się w naszej świadomości... zwłaszcza to o głupocie... miłosne przygody Błażeja, Casanowy szpitala w maleńkiej miejscowości, początek pracy młodej lekarki, po niedawno ukończonych studiach, romans z przystojnym hokeistą, intrygi doktora Cwacha, no i idealny ordynator Sowa. Trochę podobny do Bena z Bonanzy. Kierujący się w życiu określonymi zasadami, od których prawie nigdy nie odstepował. Potem Czesi nakręcili Szpital na peryferiach - po dwudziestu latach. I teraz na kanale Kino Polska jest emitowany 3 sezon - Szpital na peryferiach - nowa generacja.
Według mnie pierwszy sezon był bardzo dobry, drugi słabszy, nawet nieco nudnawy i "sztuczny" a trzeci jest na tyle świetny, że nastawiam budzik na 5.30 i oglądam kolejne odcinki, bo niestety w takich godzinach są emitowane.

zorina13

"Gdyby głupota miała skrzydła pani frufała by jak gołebica '.

Ewelina

To kultowe słowa doktora Strossmajera Smile

a ordynator Sowa widoczny na zdjęciu jest jednak bardzo podobny do Bena Cartwrighta - z wyglądu i z cech charakteru.

Iris

Bardzo lubiłam ten serial, leciał kilka razy co najmniej. Uwielbiałam dr Stossmajera i jego teksty <3. Kibicowałam Czenkowej w życiu uczuciowym. To był kultowy serial, moi rodzice oglądali.

Ewelina

Niedawno oglądałam 3 sezon. Syn Arnoszta jest takim samym uwodzicielem jak ojciec. Elzbieta znów spotyka przystojnego hokeistę Rezka, znów się w sobie zakochują. On jest bogaty, po paru nieudanych związkach ... ma doroslego syna. I ... a nie będę opowiadać, bo może ktoś będzie chciał obejrzeć ...