www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.bonanza.pl Strona Główna
->
Książki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Bonanza
----------------
Bonanza forum
Seriale
Westerny
Książki
Luźne tematy
Fanfiction
Bonanza forum -odcinki
Bonanza forum -związki
Muzyka
Film
Telewizja
Bajki
Gwiazdy
Bonanza forum -aktorzy
Bonanza forum -żony Bena
Ciekawe strony o podobnej tematyce
Bonanza forum -postacie
Bonanza -aktorzy drugoplanowi
Bonanza -odcinki -fanfiction
Nasze rozmówki na temat Bonanzy
Forum powitalne
1 sezon
Gry i zabawy dla forumowiczów
Polskie seriale
2 sezon
3 sezon
4 sezon
5 sezon
6 sezon
7 sezon
8 sezon
9 sezon
10 sezon
11 sezon
12 sezon
13 sezon
14 sezon
Zdjęcia z serialu
Legendy ekranu
Twórczość na forum
Opowiadania Agi
Opowiadania Ady
Opowiadania Coli
Opowiadania Camili
Opowiadania Domi
Opowiadania Eweliny
Opowiadania Senszen
Opowiadania Zoriny
Opowiadania Mady
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Iris
Wysłany: Pią 19:31, 03 Sty 2014
Temat postu:
To jest książka, do której wracam najczęściej. Wychowałam się na Ani. Gilbert długie lata był moim ideałem.
Pełna ciepła i humoru opowieść z wspaniałymi postaciami, jak Mateusz, czy Diana.
Z charakteru Ania jest mi bliska, więc mogłam się identyfikować. Te jej przygody i wpadanie w "otchłań rozpaczy".
Lucy potrafiła w fajny sposób pokazać wady ludzkie, np. gadatliwość i wścibstwo Małgorzaty Linde.
kronikarz56
Wysłany: Pon 2:54, 11 Mar 2013
Temat postu:
Nie wiem, jak dla was, ale dla mnie Ania jest cudowna. Każda część pisana z jakąś niezwykłą magią i przyjemnie się ją czyta. Śmieszy, wzrusza, bawi, przeraża, uczy, zmusza do refleksji itd. I w ogóle cały szereg jakże barwnych postaci, które w żadnym razie nie nazwałby nikt mądry papierowymi. Bo tu postacie wszystkie chyba mają swoje własne charaktery z gamą wad i zalet. I niektóre tylko na pozór są wredne i oschłe (jak Maryla Cutbert czy Małgorzata Linde), bo naprawdę tylko skrywają pod tą maską prawdziwe piękno i wrażliwe serca. Poza tym Ania z jej fantazją jest cudowna. Podobnie zwariowany nieco, ale jakże uroczy Gilbert. Ale jednak ostatnia część najbardziej mnie zbulwersowała. Jak autorka mogła uśmiercić mego ulubionego bohatera? Waltera? Jak ona mogła. No to się nie mieści w mojej głowie. Nie... ja protestuję. Protestuję i to przez duże P!
Walter musi ożyć
A nawiasem mówiąc podoba mi się POŻEGNANIE Z AVANLOE. Nie wiem, czy należy do cyklu, ale cudowny zbiór ciepłych i przyjemnych opowiadań. Osobiście uwielbiam z nich to, co mężczyzna ma wychowanicę, córkę swej dawnej miłości i chce ją wydać za mąż, ale na przeszkodzie stoi mu... jego własne uczucie, tym razem odwzajemnione. Bo córka okazała się mądrzejsza niż matka i wybrała swego opiekuna
I jeszcze piękne jest opowiadanie o rodzinie, która się zbiera i wszyscy się chwalą o tym, co to oni niby osiągnęli. I dokuczają jednemu z braci, który nic nie osiągnął. Wówczas oburzona jedna z sióstr staje w obronie brata i przypomina tym wszystkim, którzy "coś osiągnęli", że gdy znaleźli się oni w tarapatach, to właśnie ten pogardzany przez nich brat im pomagał wyjść z nędzy nie żądając nic w zamian. Rodzinie się robi głupio i docenia brata i teraz oni wyciągają do niego pomocną dłoń.
ania2784
Wysłany: Sob 16:09, 10 Lis 2012
Temat postu:
Cała seria jest bardzo fajna, chociaż dla mnie najlepsze są te pierwsze książki o przygodach Ani, tak do momentu aż zaczęła pracę jako nauczycielka.
Ewelina
Wysłany: Nie 23:44, 04 Lis 2012
Temat postu:
Mnie brakuje parę sztuk, bo do cyklu książek o Ani zaliczam też Rillę...
Laura
Wysłany: Czw 21:53, 25 Paź 2012
Temat postu:
Mam wszystkie. Stoją sobie w pokoju,w biblioteczce, w równym rządku. Przeczytałam je wielokrotnie. Opis Zielonego Wzgórza znam na pamięć. Jak byłam mała, to zrobiłam plagiacik pani Montgomery i pisałam pamiętnik Kasi z Tęczowej Doliny- takie fajne wspomnienie z dzieciństwa
kamila7997
Wysłany: Pon 21:27, 09 Kwi 2012
Temat postu:
Ostatnio przeczytałam dwie książki z Montgomerowskiej sagi.
"Anię z Zielonego Wzgórza" czytałam drugi raz i przyznaję, że jest niesamowita, wzruszająca i pełna życzliwości. Kocham ją!
W biblioteczce znalazłam "Anię ze Złotego Brzegu" - bardzo ciekawa, wzbogacona o całkiem ciekawe historie, zabawne zresztą.
I dogrzebałam "Anię z Avonlea" ale przeczytałam kilka kartek.
Szkoda, że nie posiadam całej sagi.
kamila7997
Wysłany: Sob 13:52, 04 Lut 2012
Temat postu:
Montgomery opisała wspaniale samą Anię i Zielone Wzgórze..
wspaniała była ta pierwsza część.Podoba mi się najbardziej.
zorina13
Wysłany: Pon 17:48, 30 Sty 2012
Temat postu: Ania z Zielonego Wzgórza
Ania z Zielonego Wzgórza
Cykl powieściowy dla dziewcząt autorstwa Lucy Maud Montogomery od ponad stu lat cieszy się niesłabnącą popularnością.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin