Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szcześliwa gwiazda
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Zoriny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Basia
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:10, 23 Lis 2012    Temat postu:

Zorina, mam nadzieję, że przewidujesz szczęśliwe zakończenie... Lubię Ellen i nie chcę, żeby Adam musiał szukać sobie trzeciej żony...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18574
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:35, 23 Lis 2012    Temat postu: Szcześliwa gwiazda

Napracowałeś się solidnie rzekła Hetty do Joe po przeczytaniu gazety.
I to wszystko po to bym nie zobaczyła jak długa jest lista twoich byłych dziewczyn.
Roześmiała widząc jak głupią minę zrobił.
-Wcale nie było ich tak dużo powiedział.
-A wiec ten komitet ochrony dziewcząt przed zakusami Joe Cartwrigta to bujda wyssana z palca ?
-Skąd o tym wiesz wyrwało się jej ukochanemu.
-Gdy tylko przyjechałam do Wirginia City każda napotkana osoba mi o tym opowiadała.
-Porozmawiajmy o tobie i twojej liście mężczyzn którym złamałaś serce.Ilu ich było przede mną ?
-Nigdy ci nie powiem mały Joe odparła Hetty uśmiechając się kokieteryjnie.
Pocałował ją i w tej chwili usłyszeli jakiś rumor z kuchni.
W drzwiach pojawił się Chińczyk średniego wzrostu który krzyczał coś swoim łamanym angielskim i wymachiwał rękami.
-Dosyć tego.Hop Sing odchodzi i wraca do Chin. Nie pozwolę się dłużej tak traktować.
-Co się stało Hop Sing ?
-Ruda pani chce w mojej kuchni piec swoje ciasteczka.
-To chyba jakieś nieporozumienie powiedziała Hetty. Hop Sing nie możesz odejśc należysz do rodziny.
-Żona małego Joe jest mądra. Dobrze Joe zrobił że z nią ożenił.

Przed operacją wszystkie wpólne chwile przebiegły Ellen przed oczami.
Kłótnie i pojednania ,ślub ,narodziny Mateuszka.
Nie umiała opisać jak bardzo się bała tego wszystkiego ,że już nigdy ich nie zobaczy.
Adam zawsze umiał ukoić wszystkie jej obawy ,był taki silny i pewny siebie.
Teraz jednak nie potrafiła powierzyć mu swych lęków i wątpliwości.
-Wszystko w porządku ?
-Tak rzekła dziarskim tonem i przybrała wesołą minę.
Odwrócił się by nie widziała łez w jego oczach.
-Nie rzekła nagle i niespodziewanie dla samej siebie. Boję się. Przytul mnie.
Objął ją i pocałował długo ,mocno i czule.
-Kocham cię wyznała Ellen.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Pią 19:43, 23 Lis 2012, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:52, 23 Lis 2012    Temat postu:

Urwałaś bez zakończenia wątku... czy Ania upiekła te ciasteczka? Jak przebiegła operacja? Zorina, kontynuuj a nie dręcz czytelniczki niepewnością... co dalej?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Josefina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:03, 23 Lis 2012    Temat postu: Re: Szcześliwa gwiazda

zorina13 napisał:
komitet ochrony dziewcząt przed zakusami Joe


fajne Laughing Laughing Laughing


zorina13 napisał:

-Dosyć tego.Hop Sing odchodzi i wraca do Chin. Nie pozwolę się dłużej tak traktować.
-Co się stało Hop Sing ?
-Ruda pani chce w mojej kuchni piec swoje ciasteczka.

-Żona małego Joe jest mądra. Dobrze Joe zrobił że z nią ożenił.



To po co chce wracać do CHin??? Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Basia
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:38, 23 Lis 2012    Temat postu:

Teraz to ja już koniecznie chcę wiedzieć, co z tą operacją Ellen, mam nadzieję, że się udała... A Hop Sing już tyle razy "wyjeżdżał", że nikt go chyba nie bierze poważnie... W każdym razie, ja obstawiam, że Hop Sing zostanie, a Ania jakoś go przekabaci na swoją stronę SmileSmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stefka
Przyjaciel Cartwrightów



Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:23, 26 Lis 2012    Temat postu:

No i ???!!! Hop Sing się wyprowadził czy nie? Pewnie znów Adam go jakoś uspokoił... Zorina, bardzo ciekawy fanfik SmileSmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Judyta
Przyjaciel Cartwrightów



Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:21, 26 Lis 2012    Temat postu:

Wreszcie udało mi się przeczytać cały i to ze zrozumieniem SmileSmile Bardzo fajne, Zorina, najbardziej podoba mi się relacja między Adamem i Elen i Adamem i jego córeczką.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
carmen
Gwiazda szeryfa



Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:05, 27 Lis 2012    Temat postu:

Hop Sing nie wyjedzie, za bardzo się przywiązał Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18574
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:26, 27 Lis 2012    Temat postu: Szcześliwa gwiazda

Konfitury Maryli działały zawsze niezawodnie na każdego.
Tymi konfiturami Ania obłaskała HopSinga.
Przed wyjazdem wpadła w szal zakupów -zbiorowe wydanie Szekspira dla Adama i Ellen ,fajka dla Bena ,nowe warcaby dla Hossa ,scyzoryk dla Joe.
Mały porcelanowy jelonek dla Sary , jedwabna apaszka dla Hetty,serwis do herbaty dla Elwiry i srebne kolczyki dla Molly.

Po operacji Ellen zapadła w sen bliski stanowi śpiączki.
-Musimy się pośpieszyć by nam nie odeszła w tym śnie mruknął doktor Blythe.
Na przemian traciła i odzyskiwała świadomośc ,bredziła coś ,wołała Adama a potem znowu zasypiała.
Gdy ją zobaczył wzdrygnął się -była bardzo blada ,miała wysuszone usta i podgrążone oczy.
Usiadł przy jej łóżku i wziął jej rękę w swoją.
Nie mówił nic -siedzieli w ciszy ale słowa nie były im potrzebne.
Ellen była pewna że on czuje to samo co ona -wielką radośc ,ulgę i wdzieczność.

Gus Taylor był fajtłapą z którego wyśmiewało się całe podwórko.
Jak na swój wiek dwunastu lat był bardzo mały i drobny w dodatku nosił wielkie okulary zasłaniające mu pół twarzy które ciągle mu spadały z nosa.
Gdy jego mama zachorowała Molly obiecała że się nim zajmie i chłopczyk zamieszkał w Ponderosie.
-A jego ojciec ?spytał Hoss.
-Lilly jest uważana za wdowę. Zginął pewnego dnia wiele lat temu.

-Pójdziemy na ryby ?
Hoss miał naturalną zdolnośc zaprzyjaźniania się z dziećmi -może dlatego że sam miał w sobie jeszcze wiele z dziecka ?
Był wielki i silny jak tur ale pod tą powłoką kryło się najszlachetniejsze serce co zwierzęta i małe dzieci wyczuwały w sposób instytkowny.
-Chciałabym by być taki jak ty Hoss wyznał chłopiec. Z ciebie nikt się nigdy nie śmiał.
Hoss przypomniał sobie szkolne lata -wszyscy uważali go za głupka zarówno dzieci jak i nauczycielki.
Ale odkąd urósł istotnie mało kto miał odwagę z nim zadzierać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:31, 27 Lis 2012    Temat postu:

O, postępowo, ma okulary!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
carmen
Gwiazda szeryfa



Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:37, 27 Lis 2012    Temat postu: Re: Szcześliwa gwiazda

zorina13 napisał:
Konfitury Maryli działały zawsze niezawodnie na każdego. Tymi konfiturami Ania obłaskała HopSinga.

Taki słodkościami też bym się dała przekupić Smile

zorina13 napisał:
Ellen była pewna że on czuje to samo co ona -wielką radośc ,ulgę i wdzieczność.

Tu się ucieszyłam SmileSmileSmile

zorina13 napisał:
nosił wielkie okulary zasłaniające mu pół twarzy które ciągle mu spadały z nosa.

Skąd ja to znam...

zorina13 napisał:
-Chciałabym by być taki jak ty Hoss wyznał chłopiec.

Kto by nie chiał... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:39, 27 Lis 2012    Temat postu:

Zorina, fajne to o Hossie. Wszystko się zgadza. I takie cieplutkie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:42, 27 Lis 2012    Temat postu:

Fajnie opisałaś relacje Hossa i tego chłopczyka... jeśli nosił okulary i był słabeuszem, to zdrowo musieli mu dokuczać... ciekawe jak Hoss mu pomoże? bo na pewno coś poradzi na jego problemy... nadal nie wiadomo, co z Ellen... jest bardzo chora... Zorina, co dalej?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:06, 27 Lis 2012    Temat postu:

Szkoda, że Ania już wyjeżdża z Ponderosy... pasowała tutaj... może coś ją zatrzyma ... jednak ... i nawet Hop Sing jej wybaczył te ciasteczka Smile Zorina, kiedy ciąg dalszy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Josefina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:51, 27 Lis 2012    Temat postu:

rika napisał:
Zorina, fajne to o Hossie.


Zgadzam się Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Zoriny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
Strona 13 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin