Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bonanza -moje fanfiction
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Zoriny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:43, 24 Wrz 2012    Temat postu:

I cudownie, nareszcie Lucy nie będzie wyrzutkiem bez posagu... okazało się, że Dreff dostał calkiem zamożną żonę... i dobrze... W Anglii i Irlandii jeżeli chodzilo o potomków mieszanych małżeństw panowała raczej tolerancja... z tego, co czytałam nie budzili specjalnej sensacji, byli przyjmowani w towarzystwie, mogli wykonywać różne zawody, sądzę więc, że i Lucy nie będzie tam narazona na zniewagi, zwłaszcza, że przyjedzie jako Amerykanka... ciekawe, że ta tolerancja wobec tych ludzi nie była stosowana w koloniach angielskich, tam ludzi o mieszanej krwi nie tolerowano w przyzwoitym towarzystwie... trochę to dla nas dziwne, ale...tacy byli Anglicy... Zorina... jeszcze coś o Dreffie... to bardzo sympatyczna postać... i realna... taka westernowa

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pon 12:44, 24 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:46, 24 Wrz 2012    Temat postu:

To i dobrze... A nowym szeryfem będzie Mississipi :p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:50, 24 Wrz 2012    Temat postu: Bonanza moje fanfiction

Dlaczego Missipi ?
Trzeba wrócić do Cartwrigtów a pomysł na nowego szeryfa kroi się taki że to będzie wredny typek.
I chciałam napisać o romansie Bena.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:53, 24 Wrz 2012    Temat postu:

No, cóż, Mississipi już niejako jest w puli dostępnych bohaterów Smile Ale to Twoje opowiadanie i Twoje króliczki. My je możemy podziwiać, głaskać i niekiedy podkarmiać, ale w tym wątku szefujesz Ty Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:08, 24 Wrz 2012    Temat postu: Re: Bonanza moje fanfiction

zorina13 napisał:
I chciałam napisać o romansie Bena.

Nareszcie ktoś się za niego weźmie. Jemu też się coś należy Wink .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:10, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Ben jakoś przy tych swoich synach zanika... jest pomijany... zapomina sie, że dla niego dzieci, to czasem tylko połowa szczęścia... a on pewnie chciałby całe mieć Smile
W końcu po kimś Joe musiał odziedziczyć to upodobanie do płci przeciwnej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:14, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Dla mnie tak całkiem nie zanika ale niestety mężczyzną jest w drugiej kolejności, w pierwszej kolejności jest ojcem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:20, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Powiedzmy, że jest ojcem - mężczyzną a pewnie chciałby pobyć i mężem - mężczyzną... ale cóż, Dortort kobiety do Ponderosy wpuszczał na krótko... to się nimi żaden Cartright nie nacieszył...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:41, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Trochę mi smutno, że Dreffa już nie będzie... Przywiązałam się...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:50, 24 Wrz 2012    Temat postu: Bonanza moje fanfiction

Debra White zakończyła lekcję.
Dzieci z radością wybiegły ze szkolnych murów.
Patrzyła na nie z zazdrością -chciała by móc tak się cieszyć z powrotu do domu.
Nie miała ochoty wracać do pustego ,samotnego domu.
Dom -Stuart i wspólne marzenia o dzieciach i szcześciu.
Ile to już czasu minęło ?
Rok ,dwa -nie potafiła sobie przypomnieć.
Przyjaciele mówili że jest za młoda i ładna by całe życie być wdową ze złamanym sercem w dodatku po człowieku który nie był tego wart.
Zabity w pijackiej burdzie o tanią dziewkę z sallonu.
Śmierć przyszła równocześnie z dowodem jego zdrady.
-Jack Cartwrigt a ty czemu nie wracasz do domu ?
-Proszę pani mogę panią o coś prosić ?
-O co chodzi mały ?
-Wyjdzie pani za mojego dziadka ?
-Co takiego ?
-Wujek Adam i tata mówili że potrzebuje kobiety. Ładnej i sympatycznej. A nie znam ładniejszej kobiety od pani.
-Jesteś bardzo miły kawalerze odparła ze sztuczną powagą. Ale nie mogę przecież poślubić twojego dziadka.
-Dlaczego pani nie może ?
Debra wzięła Jacka pod rękę i postanowiła odprowadzić do domu.
Jack cały czas opowiadał -że ma nowego braciszka Johna i o wszystkim co się dzieje w rodzinie Carwrigtów.
-Dziadku to pani Debra moja nauczycielka. Prawda że jest śliczna ?
-Tak zgodził się Ben. Bardzo miło panią poznać. Jack cały czas o pani opowiada.
-A mnie cały czas opowiada o swym wspaniałym dziadku.
Uśmiechnęła się do niego.
Mimo swojego wieku Ben był ciągle bardzo przystojnym ,ujmującym mężczyzną. I ten jego ciepły ,głeboki głos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:11, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Wreszcie Ben doczekał się swojej drugiej połowy szczęścia SmileSmileSmile, tylko jeszcze o tym nie wie, jak sądzę....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:30, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Zorina, chyba jesteś pierwszą osobą, która w naszych fanfikach uszczęśliwiła Bena, nie tylko dziećmi i wnukami, ale dała mu możliwość zdobycia kogoś wyłącznie dla siebie... co będzie z nimi dalej? Jak na to zareagują synowie? Zapowiada się ciekawie... Pisz dalej, fajny pomysł, żeby "przydzielić " kogoś Benowi...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:16, 24 Wrz 2012    Temat postu: Bonanza moje fanfiction

-To Joe mój syn ,ojciec Jacka.
Joe przypatrywał się uważnie uroczej młodej kobiecie.
Debra była wysoka ,dobrze zbudowana i delikatna zarazem ,miała kasztanowe włosy i oczy koloru złotego miodu.
Uśmiechała się trochę tajemniczo jak dobra wróżka z bajki przynosząca jakiś podarunek.
-Gdybym ja miał tak piękną nauczycielkę też bym lubił chodzić do szkoły westhnął z udawanym żalem.
-Słyszałam od pani Abigail że był pan niezłym urwisem rzekła Debra do Joe.
Josef Cartwrigt zrobił swoją dawną minę skruszonego niewiniątka i wszyscy wybuchnęli śmiechem.
-Zostanie pani na obiedzie ?spytał Ben.
-Nie chciałabym robić kłopotu ?
-To żaden kłopot.
Debra zaskoczyła Cartwrigtów bo nie tylko chwaliła dania HopSinga ale zadwała mu dużo pytań na temat Chin i bardzo życzliwie wypowiadała się na temat chińskiej kultury i tradycji.
-Bardzo sympatyczna ta pani orzekł HopSing. Mało kto w tym domu umie mnie docenić ,trzeba ją cześciej zapraszać.

-Czy nic się pani nie stało ?
-Spadłam z konia i chyba złamałam nogę w kostce rzekła Debra. Dobrze że pan się zjawił panie Benie.
Zsiadł z konia ,wziął ją na ręcę i posadził na swego rumaka.
Miło było znaleść się pod skrzydłami takiego opiekuńczego mężczyzny.
-Jest istotnie złamana orzekł doktor Martin.
-Co będzie ze szkołą ?
-Dzieci bedą miały wcześniejsze wakacje z powodu choroby nauczycielki.
-Jeśli nie będzie pani dawała sobie z czymś rady to ja chętnie pomogę rzekł Ben.
-Dziękuje pani Cartwrigt.
-Ma pan piękny dom i ziemię. Kocha pan to miejsce ?
-Owszem.
-Też chciałabym bym być na takim etapie życia jak pan. Mieć swoją Ponderosę ,pieniądze ,szacunek ,udane dzieci i wnuki.
-Jest jeszcze pani bardzo młoda i może to wszystko osiągnąć.
-Chwilami czuje się tak jakby moje życie się już skończyło wyznała nieoczekiwanie i szczerze z głebi duszy.
-Za horyzontem zawsze czai się coś nowego ,może czeka panią jakaś zmiana powiedział Ben.
Patrzyli przez chwilę na siebie w milczeniu.
Coś się wtedy wydarzyło ,choć żadne z nich nie zdało sobie z tego sprawy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Pon 20:19, 24 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:39, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Wreszcie i do Bena uśmiechnęło się szczęście, kobieta wydaje się bardzo sympatyczna i rozsądna, do tego Ben chyba bardzo jej się podoba... oby coś z tego wyszlo... Zorina, fajny fanfik, pisz dalej... czekam ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:51, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Mały wziął się konkretnie do roboty Laughing . Ma to po dziadku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Zoriny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 10 z 37

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin