 |
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:17, 07 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
też jestem ciekawa, bo wraz ze zmianą koncepcji wycięłam cały wątek sensacyjny... i trochę mi się wszystko skróciło.
Córka pani Blaze jest w domu... Na pewno ktoś jej pilnuje.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:24, 07 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki. Uspokoiłaś mnie w temacie córki pani Blaze , ale zaniepokoiłaś pomysłem skrócenia opowiadania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:30, 07 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Miałam zaplanowany wątek sensacyjny, uwzględniający porywanie i napady... Ale tak jak o tym myślałam, to wychodził mi ciężki dramat. Więc... wycięłam wątek sensacyjny i zostawiam wątek obyczajowy. Ci ludzie i tak wychodzą mi wystarczająco paskudni Pewnie wpłynie to jakoś na objętość samego opowiadania...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:38, 07 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
No wiesz... i tak spokojnie o tym mówisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:06, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Szkoda wątku sensacyjnego ... może można go złagodzić? Jakoś wcisnąć ... może Candy by się wykazał odwagą i roztropnością ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:49, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | może Candy by się wykazał odwagą i roztropnością ... |
Ewelina, lubię go, jest sympatyczny, na pewno miał wiele zalet... Ale nie chce przesadzić. W tym opowiadaniu to on i tak zbytnio odbiega od pierwowzoru
Aga, rozumiem, że twoje oburzenie dotyczy skrócenia opowiadania, nie hipotetycznego wątku sensacyjnego?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:02, 08 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:15, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Tak Senszen, skrócenia opowiadania ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:21, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
senszen napisał: | Roy w dalszym ciągu nie chciał rozmawiać, nie pozwalał też, żeby ktokolwiek rozmawiał z Candym. |
Zachowanie Roya wciąż nie daje mi spokoju. Zazwyczaj nie bronił nikomu dostępu do więźnia. Coś w tym musi być...
senszen napisał: | Naughty spała, ciemne włosy rozrzucone bezwładnie na poduszce kręciły się lekko. Uśmiechała się, widać śniło się jej coś miłego. Pernell spał również, przytulając do siebie szmacianego zajączka*. Adam spojrzał z czułością na synka i przykrył go kołderką. |
Jak miło, sielsko, anielsko.
senszen napisał: | - Nie sądziłam, że słuchasz jak opowiadam o takich drobiazgach. – zarumieniła się lekko.
- Możesz opowiadać nawet o koronkach i kolorze organdyny. O nowych firankach. O wszystkim. – Adam przyciągnął ją do siebie. |
Co znaczy prawdziwa miłość. Nawet o koronkach, firankach? No, no.
senszen napisał: | - Przecież ja nie chce źle… - łkała. – Nie jestem zła, naprawdę…Adam też zawsze patrzył na mnie z góry… Ja was lubię, naprawdę, nie chce, żebyście powtarzali moje błędy i… |
Chwila załamania i tyle. Jakoś nie wierzę w dobrą wolę tej kobiety. Może przyjęła inną taktykę? Chociaż przyznaję, trochę mi jej żal.
Cieszę się, że Candy wyszedł z więzienia. To dobra wiadomość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:42, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
senszen napisał: | Cytat: | może Candy by się wykazał odwagą i roztropnością ... |
Ewelina, lubię go, jest sympatyczny, na pewno miał wiele zalet... Ale nie chce przesadzić. W tym opowiadaniu to on i tak zbytnio odbiega od pierwowzoru
|
W opowiadaniu wyszedł sympatyczny, rozsądny, lubiący ludzi facet. Do tego zaradny, odważny mężczyzna i przy tym kochający i czuły dla żony. Myślę, ze postać z twojego opowiadania jest taka, jaką chcieliby widziec scenarzyści. Przypuszczam, że były jednak jakieś naciski wywierane,żeby Candy nie wypadł tak bardzo fajnie, nie przyćmił innej postaci bardzo dbającej o swój image. Przecież Canaday został zwolniony z serialu, chyba przez cały sezon, lub dłużej w nim nie występował i potem wrócił. Ściągnięto go, bo spadała oglądalność. Podobnież był nieco rozżalony po pierwszym zwolnieniu, bo liczył na stałe miejsce w serialu i stałe dochody ... A decyzja o zakończeniu serialu była wymuszona przez życie ... Candy w ostatnim sezonie występował ... nie wiem, czy we wszystkich odcinkach, ale był.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pon 20:42, 08 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:56, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ciekawe jest ile z tego rozżalenia przelał później na postać, bo zawsze jak oglądam odcinki z czternastego sezonu mam wrażenie, że Candy jest ogólnie... jak by to ująć... zmęczony, trochę rozczarowany... zresztą nic dziwnego. Gra faceta po czterdziestce, bez rodziny, w zasadzie bez domu...
Cytat: | Myślę, ze postać z twojego opowiadania jest taka, jaką chcieliby widzieć scenarzyści. |
Wszystkie postacie w bonanzie były prowadzone nieco niekonsekwentnie i interesująco to się przekłada na nasze opowiadania. Każda z nasz wybiera to, co jej zdaniem jest charakterystyczne. Joe jest przedstawiany różnie, Adam zdumiewająco konsekwentnie... podobnie jak Hoss. Do innych postaci brakuje mi jeszcze materiału porównawczego
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 21:40, 08 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:39, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
senszen napisał: | Drobne kropelki wody osiadały na jego twarzy, włosach. |
senszen napisał: |
- Nie sądziłam, że słuchasz jak opowiadam o takich drobiazgach. – zarumieniła się lekko.
- Możesz opowiadać nawet o koronkach i kolorze organdyny. O nowych firankach. O wszystkim. – Adam przyciągnął ją do siebie. – O wszystkim. – szepnął raz jeszcze. |
Matko, aż chce się zapytać śpiewająco "Gdzie ci mężczyźni...wspaniali tacy..."
senszen napisał: |
To tylko kobieta. To nie jest potwór, nie wie, że lubisz to miejsce, nie możesz jej tego okazać, bo ci je obrzydzi |
senszen napisał: |
- Przecież ja nie chce źle… - łkała. – Nie jestem zła, naprawdę…Adam też zawsze patrzył na mnie z góry… Ja was lubię, naprawdę... |
Tak, tak, wierzymy pani, pani Blaze....
Piękny fragment, to zwracanie uwagi na drobiazgi, cienie migotania kolorów ześlizgujące się tu i ówdzie, refleksy, światłocienie....super
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Pon 21:39, 08 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:41, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Matko, aż chce się zapytać śpiewająco "Gdzie ci mężczyźni...wspaniali tacy..." |
aż się prosi o scenkę, w której z pełną galanterią przepuszczają kobietę (jakąkolwiek) w drzwiach...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:45, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
możesz opisać...z pewnością będzie co czytać a co z grabieżami, napadami? będą czy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|