|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:36, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Mada napisał: |
Albo... po tym, jak Aga będzie go reanimować pocałunkami, przerzuci się na jabłka całkowicie. |
Aga napisał: | Mada czy Ty sugerujesz coś że niby Adaś będzie nie teges? |
I po co te nerwy? Miałam raczej na myśli to, że tak bardzo mu się te pocałunki spodobają, że będzie te jabłka jadł i jadł, żebyś go ratowała...
Chciałam być miła, a jeszcze mi się oberwało za dobre serce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:40, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
aaaaaa.....a ja myślałam, że.... że on przerzuci się na te jabłka bo mu moje pocałunki ...no wiesz....że niby miał się na tacę nie rzucać, a potem jednak, że tak... i kumasz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Wto 21:12, 11 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:54, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Aga, wysłuchałam. Dziękuję
Nie spodziewałam się takiego komplementu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:55, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
mnie bardziej interesuje czy Ci sie podobała wariacja Canon In "C" ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Wto 20:56, 11 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:57, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Wariacja owszem, podobała mi się Dawno już tego nie słyszałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:59, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
ja też od kilku tygodni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neth P
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 11 Sty 2014
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:14, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Bardzo ładne to opowiadanie i to nagranie na YT. Świetnie do niego pasuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:17, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
uczę się tego grać, ale to trudne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neth P
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 11 Sty 2014
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:22, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
No, wierzę nawet po 6 latach szkoły muzycznej bym tego nie zagrała powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:22, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Chodziłaś do szkoły muzycznej? A na czym grałaś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:26, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
wiem dlatego uczę się wersji dla amatorów z YT tak nauczyłam się tego:
Requiem for a dream
http://www.youtube.com/watch?v=l8zoqWa9RsE
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Wto 22:27, 11 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neth P
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 11 Sty 2014
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:44, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
senszen napisał: | Chodziłaś do szkoły muzycznej? A na czym grałaś? |
Fortepian, ale to zamierzchła przeszłość i kiepsko mi szło Dlatego podziwiam Agę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:58, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
ja uczyłam się bo brata uczył jakiś pan i ja tak na przylepkę, tylko, że ja muszę dużo ćwiczyć żeby coś wyćwiczyć, a mój brat rach-ciach i już umie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:24, 12 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
A oto dalsza część opowiadania. Mam nadzieję, że się spodoba
Z Bonanzy to powoli zostają mi tylko imiona
****
Zorina owinęła się szczelnie swoją czarną peleryną i zagryzła wargi. Wszystko wskazywało na to, że ta konkretna bajka zaczęła lekko tracić swój motyw przewodni. Zorina zasępiona wracała szybko; dookoła zapadały już ciemności.
Dotarła do muru chroniącego jej komnatę i sprawnie przeszła na drugą stronę. Teraz musi tylko przejść obok smoka, jak umie najciszej...
****
Mada przestudiowała mapę dokładnie i już chyba zlokalizowała błąd. Choć cierpliwa, postanowiła nie czekać dalej a wziąć sprawę w swoje ręce.
Pierwszym krokiem było ścięcie włosów. Jakoś nie umiała sobie wyobrazić przemykania po lesie z warkoczem przerzuconym potrójnie przez ramię.
Teraz pozostało tylko wyjście z wieży. To powinno być proste.
****
Piasek mienił się to czerwonym, to żółtym kolorem. Mimo późnej pory, w powietrzu drgał jeszcze upalny dzień. Na fioletowych skałach wygrzewały się małe jaszczurki.
Piotr zsiadł z konia i zdjął przyłbicę. Połyskiwała ona czerwono w promieniach zachodzącego słońca. Posiłkując się kopią uklęknął przy strumyczku i napił się wody.
AMG w tym samym czasie upinała włosy pod hełmem. Jej dobrze wyczyszczona zbroja jaśniała białym blaskiem.
Jak tylko uporała się już z fryzurą, wsiadła na swojego srokatego konia i ruszyła.
****
Adam powoli podniósł do ust filiżankę kawy.
- Więc mówisz, że jestem w złym miejscu? – Zapytał, chcą sobie wszystko uporządkować.
- Raczej... Jesteś w dobrym miejscu, ale w złym czasie...Co sprawia, że jesteś w złym miejscu...Och... – Aga próbowała wytłumaczyć, ale nie było to łatwe.
- Od początku. – Poprosił Adam, patrząc prosto w błękitne oczy i uśmiechając się. – Spokojnie.
Aga spojrzała na nierówno zawiązaną tasiemkę i szybko zamknęła oczy. To Ewelina miała to wytłumaczyć!
- Kiedy wyszedłeś z kotlinki, poszedłeś na północ...
Adam pokiwał głową i upił łyk.
- Trafiłeś na wąską żółtą dróżkę i skręciłeś w prawo...
-...lewo. – W tym samym momencie powiedział Adam.
- Powinieneś skręcić w prawo. – Jęknęła Aga. – I powinieneś trafić na domek z piernika...
Adam podniósł brew wyrażając pewną konsternację. Domek z piernika? Zatrute jabłko?
- W domku mieszka Ewelina... Ona miała ci wytłumaczyć jak powinieneś dalej iść... – Aga uzupełniła. – A teraz będzie trudniej.
- Dlaczego? – Adam wpatrywał się uważnie w Agę. – Czemu najpierw miałem trafić do domku z piernika? Powiedz mi.
Jego głos był stanowczy, ale łagodny.
- Musisz wrócić. – Postanowiła Aga. – Musisz wrócić, wyjaśnić wszystko, spotkać się z Eweliną, z Madą...i z ... – Nie skończyła nawet zdania, Adam już przy pierwszych słowach wstał i odstawił niebieską filiżankę.
Uśmiechnął się, w jego policzkach pokazały się dołeczki.
- W takim razie, do zobaczenia wkrótce.
****
Zorina siedziała w swojej komnacie i intensywnie myślała. Nie jest dobrze. Naprawdę nie jest dobrze. Smoka nie było.
Co robić? Jaki powinien być kolejny ruch, jeżeli warunki się zmieniły?
****
Ben chodził niespokojnie po salonie. Gdzie się podziewał Adam? Wczesnym popołudniem wyruszył w pogoń za tym króliczkiem, teraz dochodził już wieczór. Hoss i mały Joe wyjechali już na poszukiwanie.
Ben pokręcił głową. Przecież Adam by się nie zgubił na własnej ziemi. To jest niemożliwe.
Usiadł ciężko w czerwonym fotelu, zapatrzył na rozstawioną szachownicę i rozpoczętą przez Adama grę.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:06, 12 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:33, 12 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jak to czytałam, to przypomniały mi się "Bajki dla potłuczonych" z repertuaru nieistniejącego już kabaretu POTEM.
Twoje pomysły są inne, ale piękne, interesujące i zabawne.
Najbardziej spodobało mi się to:
"– Musisz wrócić, wyjaśnić wszystko, spotkać się z Eweliną, z Madą...i z ... – Nie skończyła nawet zdania, Adam już przy pierwszych słowach wstał i odstawił niebieską filiżankę".
Wnioskuję z tego zdania, że Adamowi dosyć spieszno do tego spotkania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|