www.bonanza.pl

Ewelina

Biedny mesmerysta ... aż mi go żal. Rzeczywiście poczynania jego i jego przyjaciół przypominają "sukcesy" gangu Olsena. Efekty te same ... Chyba go nie powieszą ... właściwie jest bardziej zabawny niż groźny ... India jak widać bardzo troszczy się o Candy'ego. To dobrze wróży ich przyszlości ... ciekawe co dalej? Z Adamem, no i z mesmerystą i jego kumplami :

ADA

Miło, że Candy, Adam i Joe znaleźli Indię i to w całkiem niezłym stanie. Okazało się w końcu, że Candy potrzebował odpoczynku. Myślę, że będą stanowić niezłą parę, o ile oczywiście ich połączysz węzłem małżeńskim. Smile

Mesmerysta miał ogromnie dużo szczęścia, że natrafił na tak kulturalnych ludzi, inni pewnie nie potraktowaliby go tak łagodnie. Fragment bardzo dobrze się czyta, zakończony optymistycznie. Fajnie Very Happy

Gość

Aga naprowadziła mnie na gang Olsena, pierwotny plan był nieco inny Rolling Eyes

Ale może tak jest i lepiej Smile

Aga

zorina13

Zabawny ten fragment.

Mada

Podobało mi się, jak Candy podniósł za kołnierz mesmerystę. Mógł go bardziej potarmosić, jak na mój gust. Należało się mu niezłe mordobicie. Rolling Eyes

Dziewczyna miała szczęście, że nic się jej nie stało. Las pełen jest niebezpieczeństw.

Gość

Mada

Pisząc o niebezpieczeństwie, miałam raczej na myśli czas, gdy India została sama w lesie.

Gość

A ja chciałam zaznaczyć jedynie, że dalej nie są w bezpiecznym miejscu Smile

Mada

Czyżby "zaradni" kumple mesmerysty mieli zamiar zaczaić się w chaszczach, aby odbić swego kompana? Laughing

Gość

ktoś się czai w krzakach i może być już bardziej zaradny Confused

Mada

Powiało grozą ...

Gość

ech... wymyśliłam kilka scenariuszy, zanim się zabiorę do pisania na pewno złagodnieją. Teraz przecież wyszła nieplanowana komedia Smile

Aga

Mada "mordobicie"? Strasznie krewka sie zrobiłaś Laughing

Senszen szczypta komedii lyk cierpienia...tarmos nie pękaj... Cool

Mada