 |
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Camila
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:30, 24 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Fajnie, że Hoss i Lucy będą mieli kolejnego dzieciaczka.
Doktorowi też się szczęści i dobrze.
Nanette chyba oszalała wyjeżdżając. Szkoda Joe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18574
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:16, 24 Mar 2015 Temat postu: Koniec i początek |
|
|
Mada ,czy Nanette wróci może w kolejnym opowiadaniu ?
Od początku mnie drażniła a tym co zrobiła ,udowodniła ,że jest jeszcze dziecinna i nie dorosła do małżeństwa.
Trochę szkoda Joe..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:47, 24 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Mada napisał: |
Na świątecznym obiedzie nie zabrakło Agnes i Paula Martinów... |
A jednak są razem
Mada napisał: |
...oraz Dana Stevensona z rodziną. |
I mój ulubieniec też jest.
Mada napisał: |
Mała Maria skończyła właśnie sześć miesięcy i zachwycała rodziców tym, że potrafiła włożyć swą maleńką stópkę do buzi. Teraz była trzymana przez mamę i nie mogła zaprezentować tej jakże ciekawej umiejętności. Za to usiłowała chwytać wszystko, co znajdowało w zasięgu jej rąk. Elizabeth była czujna i za każdym razem uniemożliwiała jej pociągnięcie za obrus czy zrzucenie talerzyka. Dan spoglądał na poczynania swej córki z zachwytem i pobłażliwością. |
Nie ma to jak zakochany tatko w swojej córeczce. Ciekawe czy za szesnaście lat będzie aresztował wszystkich kawalerów w obrębie miasta.
Mada napisał: | Billy na razie tego nie rozumiał, ale doszedł do wniosku, że jak podrośnie, życie z pewnością go oświeci. |
Billy szczęśliwy, kocha rodzeństwo i czuje się kochany. Rodzinka jak marzenie.
Mada napisał: | Hoss podniósł się gwałtownie i przewrócił krzesło. Zaskoczony zachowaniem żony, zamiast biec za nią, zaczął niezgrabnie podnosić mebel. |
Bardzo obrazowa scena.
Mada napisał: | Był tak zachwycony tym obrazkiem, że nawet nie zauważył miny swej żony i paniki w jej oczach. |
Ajajaj Miałam nadzieję, że Nanette poczuje instynkt macierzyński.
Mada napisał: | Teraz jej marzenia miały się spełnić. |
Świetnie, że będzie dzidzia, a jaka płeć? Czy córeczka? Na dwoje babka wróżyła.
Mada napisał: | Kimberly, która od dłuższego czasu czuła na sobie wzrok Adama, usiłowała udawać, że tego nie widzi. W końcu jednak się poddała, podniosła głowę i przestała pozorować zainteresowanie czapeczką synka, którą poprawiała chyba już z pięć razy. Napotkała kpiący wzrok Adama. |
Ach, rozmarzyłam się.... ta intensywność spojrzenia.
Mada napisał: | - Cóż … - zrobił przebiegłą minę. – Nieposłuszeństwo wobec męża jest czynem karalnym.
- Przewidujesz średniowieczne tortury?
- Wymyślę coś lepszego – powiedział z ustami przy jej uchu, ale zanim zdążyło jej się zrobić gorąco, Adam już się wyprostował i potoczył wzrokiem po obecnych. |
Juz on coś wymyśli.
Mada napisał: |
- Co ona ma z życia? Siedzi w domu jak pokutnica, obłożona dziećmi – rzuciła niemal buntowniczo. – Prawie nigdzie nie wychodzi. Marnuje swoje najpiękniejsze lata. |
Kurczę Nanette chyba mocno weryfikuje małżeństwo z małym Joe.
Mada napisał: |
Kochany Joe!
Postanowiłam wyjechać do Phoenix, do ciotki ze strony matki.
Muszę przemyśleć wszystkie sprawy, zastanowić się, czego tak
naprawdę chcę od życia. Wrócę, gdy będę znała odpowiedź.
Twoja Nanette |
A to Ci dopiero Myślę, że Nanette poszaleje i stwierdzi, że tak rozumiana wolność też w końcu się nudzi i czegoś jej brak. Wolałabym żeby nie wyjeżdżała, ale czasami tylko z dystansu można docenić to co się ma. Myślę, że wróci moze za kilka miesięcy, rok ale wróci.
Mada napisał: |
- Pisze, że wróci – zauważył pocieszająco. |
I tego się trzymajmy.
Mada napisał: | Kimberly siedziała z dziećmi przy choince, którą wczoraj wspólnie przystroili bombkami, ciasteczkami, cukierkami i świeczkami. Zapatrzył się na ten uroczy obrazek. Miał niewyobrażalne szczęście, że ta cudowna dziewczyna zjawiła się w Virginia City wówczas, gdy porzucił już nadzieję na szczęście. To ona sprawiła, że nastąpił koniec żałoby i samotności. To dzięki niej mógł wieść wspaniałe życie i cieszyć się cudowną rodziną, stanowiącą sens jego istnienia. Kochał tę kobietę bezgranicznie. Właśnie podniosła głowę i uśmiechnęła na jego widok. Pomyślał, że tak właśnie wyobraża sobie raj. |
No i to byłoby na tyle.
Mada odcinek uzupełniający pokazuje wspaniałe rodziny....no może poza małym Joe, ale myślę, że i tu wszystko się ułoży. Całość bardzo mi się podobała i.... piękna. Wszystko dopracowane, postacie z charakterem i... im dłuższy fanfic tym bardziej żal się rozstać z bohaterami. No dobra juz się pozbierałam. Na koniec wypada podziękować co niniejszym czynię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:38, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Mada zaskoczyłaś mnie Zdążyłam polubić Dana, a tu taka niespodzianka
Mada napisał: | Na świątecznym obiedzie nie zabrakło Agnes i Paula Martinów, którzy od czterech miesięcy byli szczęśliwym małżeństwem |
Bardzo miła wiadomość.
Mada napisał: | Zdecydowanie mniej kłopotów miał Adam, który trzymał na kolanach Susan. Dziewczynka samodzielnie piła już z kubeczka i jadła kawałek placka. Kimberly zapobiegawczo przykryła nogi męża dużą ścierką i jak się później okazało, miała rację. Sporo z tego, co jadła Susan, wylądowałoby na jego prążkowanych, wyjściowych spodniach. Billy posadzony między mamą i tatą, z zainteresowaniem przyglądał się młodszemu rodzeństwu |
Piękny obrazek rodzinnego ciepła. Z Susan nie mogło być kłopotów, bo przecież to córcia Adama
Mada napisał: | W pewnym momencie Lucy zerwała się od stołu i rzuciła się ku drzwiom. Wszyscy zamilkli zaskoczeni. Hoss podniósł się gwałtownie i przewrócił krzesło. Zaskoczony zachowaniem żony, zamiast biec za nią, zaczął niezgrabnie podnosić mebel. |
Faktycznie, ciekawy sposób opuszczenia przyjęcia. Hoss zaskoczony do granic możliwości
Mada napisał: | Dobrze się domyślam?
- Tak – Lucy pokiwała głową. – Zrobiło mi się niedobrze.
- Hoss już wie?
- Nie byłam pewna, więc nic mu jeszcze nie mówiłam – tłumaczyła się zakłopotana. – Miałam jutro iść do doktora Martina i dopiero wtedy, gdyby się potwierdziło … |
Małe Hosiątko nadchodzi
Mada napisał: | Kimberly weszła do domu i zajęła swoje miejsce. Zabrała Andrew z kolan Nanette, która odetchnęła z prawdziwą ulgą. |
Nanette zachowywała się tak, jakby zamiast małego Adasiątka trzymała granat z wyciągniętą zawleczką. Muszę przyznać, że żona Joe zachowuje się dziwnie.
Mada napisał: | Napotkała kpiący wzrok Adama. Wiedziała, że przejrzał ją na wylot. (...)
- O co chodzi? – zapytał szeptem. – Wiem, że … wiesz.
- Wiem, ale nie powiem – choć bardzo się starała, nie udało jej się zapanować nad uśmiechem.
- Nie? – uniósł zaskoczony brew.
- Nie – potwierdziła Kim. – Nie mogę.
- Cóż … - zrobił przebiegłą minę. – Nieposłuszeństwo wobec męża jest czynem karalnym.
- Przewidujesz średniowieczne tortury?
- Wymyślę coś lepszego – powiedział z ustami przy jej uchu, |
Przepiękna scena. Nic dodać nic ująć. Oczyma wyobraźni widziałam Adama i Kim.
Mada napisał: | Uszczęśliwiony Hoss poinformował go, że rodzina Cartwrightów po raz kolejny się powiększy, a to jak najbardziej był powód do radości i świętowania. |
Wreszcie i Hoss może być dumny. Powód do świętowania wspaniały
Mada napisał: | Mówiłam ci już, że jesteśmy zbyt młodzi na dziecko. Mamy jeszcze czas.
- Ale pomyśl! – Joe usiadł na łóżku podekscytowany. – Mielibyśmy taką istotkę jak malutki Andrew. Opiekowalibyśmy się nim, kochali, rozpieszczali. Byłoby cudownie.
- Nie wydaje mi się, żeby to był odpowiedni czas – pokręciła głową. – Nie czuję się gotowa… to duża odpowiedzialność. |
Mam dziwne wrażenie, że Nanette po prostu nie chce mieć dziecka, a to nie mam nic wspólnego z brakiem dojrzałości. Nanette "nosi". Pragnie przygód, zachłyśnięcia się światem. Zwykłe nieciekawe życie u boku męża i niańczenie dziecka to nie dla niej. Niestety.
Mada napisał: | Kochany Joe!
Postanowiłam wyjechać do Phoenix, do ciotki ze strony matki.
Muszę przemyśleć wszystkie sprawy, zastanowić się, czego tak
naprawdę chcę od życia. Wrócę, gdy będę znała odpowiedź.
Twoja Nanette |
Nie sądzę, żeby wróciła. A jeśli jakimś cudem by się to stało to myślę, że Joe już by jej nie chciał. Co nieco można zarzucić Perle Ponderosy, ale na pewno nie braku honoru. Żal mi go, bo moim zdaniem był całkiem niezłym mężem. Wyrozumiałym, cierpliwym, kochającym, dającym wodzić się za nos. Cóż nie wyszło i tak bywa.
Mada napisał: | Cicho otworzył drzwi i wszedł do środka. Kimberly siedziała z dziećmi przy choince, którą wczoraj wspólnie przystroili bombkami, ciasteczkami, cukierkami i świeczkami. Zapatrzył się na ten uroczy obrazek. Miał niewyobrażalne szczęście, że ta cudowna dziewczyna zjawiła się w Virginia City wówczas, gdy porzucił już nadzieję na szczęście. To ona sprawiła, że nastąpił koniec żałoby i samotności. |
I na koniec kolejna urocza scena z udziałem Adama i jego rodziny, pełna ciepła i miłości
Mada przykro rozstawać się z bohaterami Twojego opowiadania. Cóż, wszystko, co dobre musi się kiedyś skończyć Opowiadanie bardzo mi się podobało. Widać było, że włożyłaś w nie dużo pracy. Idealnie osadzone w ówczesnych realiach i poparte historycznymi ciekawostkami. Przemyślane i konsekwentnie prowadzone postaci szczególnie Bena i jego synów. Uchwyciłaś wszystkie charakterystyczne dla nich cechy. Brawo. Mam nadzieję, że kolejne Twoje opowiadanie będzie równie ciekawe i wciągające.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucy
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom, Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:14, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Adam i Hoss cieszą się pełnią szczęścia rodzinnego a my wraz z nimi
Nanette - cóż, chyba od początku nie bardzo nadawała się do małżeństwa? Trochę rozumiem ten typ kobiety, tylko szkoda, że po drodze do niezależności musiała unieszczęśliwić Joe!
Szkoda, że opowiadanie się skonczyło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:47, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Nie zdążyłam skomentować poprzedniego fragmentu a tu opowiadanie się skończyło skomentuję więc później, obszerniej - a na razie powiem, że napisałaś naprawdę świetne opowiadanie- postacie żywe, budzące skrajne emocje, realistyczne, akcja wartka, logicznie poprowadzona. Jak zawsze też wprowadziłaś piękne, eleganckie opisy ubarwiające cały tekst Bardzo przyjemnie było czytać Polubiłam Twoich bohaterów, ciężko będzie się z nimi rozstać (Tobie zresztą jeszcze ciężej ) Ale dobrze, ze miałam okazję się z nimi zapoznać
dziękuję za miłą lekturę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:52, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Camilo, też lubię parę Hoss – Lucy.
Zorino, oczekiwania Nanette względem życia kolidują z jej małżeństwem.
Aga, za szesnaście lat Dan z pewnością podwoi czujność. Czy będzie odstraszał lub aresztował potencjalnych zięciów? Trudno powiedzieć.
ADA, stoisz w opozycji do Agi, która twierdzi, że Nanette wróci do Joe.
Lucy, rzeczywiście Joe ucierpiał, biedaczek.
Senszen, w takim razie czekam na Twoje spostrzeżenia.
Wszystkim dziękuję za czas poświęcony na czytanie kolejnych odcinków tego opowiadania, za ciekawe, inspirujące, budujące komentarze, za sympatię, emocje i żarty.
To prawda, że trudno rozstać się z bohaterami. Mam więc nadzieję, że spodoba Wam się moje kolejne opowiadanie, które mam w planach. Będzie ono kontynuacją powyższego fanfiku. Termin? Nie mam pojęcia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:55, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
.gif) .gif)
Ale jednak jest w planach, to znaczy, że myślisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:59, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Aga, miło mi, że tak się cieszysz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:01, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Jakby nie patrząc skończył się jeden z dwóch dobrych tasiemców, dość bolesne. to i się cieszę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Śro 21:05, 25 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:15, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Tasiemiec - to rzeczywiście dobre określenie.
Statystyki:
63 odcinki.
246 stron w Wordzie.
Ponad pół roku pisania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucy
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom, Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:17, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Też się cieszę z zapowiedzianej kontynuacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:19, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
O matko to materiał na niezłą książkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:19, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
lucy napisał: | Też się cieszę z zapowiedzianej kontynuacji  |
Jak miło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucy
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom, Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:20, 25 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
A tam, tasiemiec... do serialu Bonanza jeszcze daleko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|