 |
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:49, 27 Lis 2013 Temat postu: I'm dying of love |
|
|
Cola i co dalej ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Śro 13:58, 27 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Odwiedzająca
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 01 Wrz 2013
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:47, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Kola,oryginalne...co z tego wyniknie?Dalej,proszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:44, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
No i ciekawe ... skąd Francuz w Wirginia City ... i ten medalion? Adam zdaje się trochę mówił po francusku, tego "Villona" rozumiał ... nawet tłumaczył Benowi ... dlaczego teraz się wykręca? Ciekawe ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kola
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:53, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Adam wraz z Stacy i Mandy przedzierali się przez tłum do przodu, a potem stanęli w pierwszym rzędzie.
Przecież muszę jakoś odzyskać jedyną pamiątkę po mamie, pomyślał Mały Joe. Starał się zebrać myśli, spojrzał na francuza, już otwierał usta, ale wtedy za swoimi plecami usłyszał:
-Pourriez-vous donner à mon ami un médaillon, qui a décroché un chapeau si j'étais vous? 1.
Joe odwrócił głowę, trzy kroki za nim stała Mandy.
-Skąd ty... – Stacy była w równym stopniu zszokowana, co wszyscy mieszkańcy miasta, tym, że jej młodsza siostra zna francuski.
-Isabella mnie nauczyła, jak byłam u niej na wakacjach, w zeszłym roku. – odpowiedziała młodsza panna Roberts.
-Nasza kuzynka, od strony taty. – powiedziała Stacy do zgromadzonych. W tej chwili chyba po raz pierwszy w życiu była z Mandy strasznie dumna, a po za tym cieszyła się z tego, że ma taką mądrą siostrę.
Francuz zdjął kapelusz, ale medalion z niego wyleciał na ziemię i się otworzył. Nieznajomy podniusł go z ziemi, przyjrzał się zdjęciu, a potem powiedział:
-Marie.
-Connaissez-vous cette femme?2. – zapytała się Mandy.
-Pourquoi aurais-je ne sais pas. C'est ma sœur.3. – odpowiedział przybysz.
1. Czy mógłby pan oddać mojemu przyjacielowi medalion, który wylądował na pańskim kapeluszu?
2. Zna pan tę kobietę?
3. Dlaczego miałbym jej nie znać. To moja siostra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:16, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
przez chwilę zastanawiałam się nad francuskim .. ale dojrzałam tłumaczenie .. uff
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:37, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
No i się wikła dalej ... Francuz, Mały Joe, Adam i Mandy ... Co potem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Odwiedzająca
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 01 Wrz 2013
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:52, 30 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Brat Marie...robi się coraz ciekawiej i zawilej.Dalej Kola,proszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kola
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:01, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
-Mandy o co mu chodzi? – zapytała się Stacy siostry.
-Ten mężczyzna twierdzi, że mama Joe to jego siostra. – odpowiedziała Mandy.
-To na pewno kłamstwo. Prędzej kochanka niż siostra, ale czego można się spodziewać, kiedy się ma matkę – dziwkę. – odezwał się Adam.
Joe zamierzał się na brata rzucić i go uderzyć, ale Mandy przewróciła jego na ziemię, a potem na niego siadła, równocześnie nad głową blokując mu ręce i się do niego zwróciła:
-Nie rób tego. Później będziesz tego żałował.
Młodszy z Cartwrightów chciał ją z siebie zrzucić, ale usiadła na nim okrakiem i mocniej ścisnęła mu ręce.
-Zejdź ze mnie. – powiedział Joe.
-Nie, dopóki się nie uspokoisz. – odpowiedziała mu.
Klatka piersiowa szybko mu chodziła. Cały czas sztyletowali się spojrzeniami. Joe próbował się podnieść, ale dziewczyna przesunęła się nieznacznie w górę. Mandy czuła, że opór mężczyzny powoli słabnie, ale mimo to wolała jeszcze nie wstawać. Joe za wszelką cenę chciał ją z siebie zrzucić, lecz, kiedy podniósł głowę zmienił zdanie. Przed nim znajdował się dekolt Mandy. Po pięciu minutach panna Roberts zdecydowała się w końcu wstać, była przekonana, że Joe już przeszła ochota do bójki. Kiedy młody Cartwright podniósł się z ziemi, wziął Stacy za rękę, wsiedli na konie i zamierzali wrócić do domu. Miał już dość jak na jeden dzień.
-Nie mogłeś sobie darować. – powiedziała Mandy do Adama, a potem się odwróciła i poszła w kierunku pana Thomasa i jego gościa.
Adam załatwił to, co miał załatwić i poszedł do hotelu, gdzie była Mandy razem z panem Thomasem i tym francuzem. Taylor Thomas był zadowolony. Podpisał bardzo korzystny dla siebie kontrakt. Gdy już skończyli rozmawiać o interesach i pan Thomas sobie poszedł, dziewczyna bardzo dokładnie starała się wypytać owego przybysza o mamę Joe. Niestety okazało się, że ów człowiek go oszukał. Istotnie znał jego mamę, nim ta wyszła za mąż za pana Cartwrighta, ale to co powiedział było kłamstwem. Francuz poszedł do swojego pokoju, a do stolika przysiadł się Adam.
-Miałeś rację. – powiedziała, kiedy ich spojrzenia się spotkały, a potem dodała: - Ciekawa jestem jak ty byś się czuł, gdyby ktoś powiedział coś takiego o twojej matce. Jemu to sprawia ból, a ty dolewasz tylko oliwy do ognia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kola dnia Pią 22:10, 06 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:48, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Dlaczego Adam, taki zawsze taktowny, nie potrafi powstrzymać się od docinków, gdy mowa o matce Joe? chyba nie przepadał za nią ... może coś zauważył, czegoś się dowiedział, co stawiało ją w złym świetle? On bez powodu nie krytykował ludzi ... zwłaszcza tych, których kochali bracia ... Co dalej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:29, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
a Mandy tak okrakiem publicznie na Joe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:10, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Trochę frywolnie może, ale jak widać Joe, z początku się wyrywał, potem jakby zadowolony był ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:16, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
zwłaszcza że "górzysty" widok naszedł mu na oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:37, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
silna kobieta musiała być, Joe do słabych raczej nie należał
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:51, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
miejmy nadzieję ze nie połamała mu żeber swoim jestestwem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:17, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Pewnie nieco bebeszki wyprasowała ... swoim jestestwem, oczywiście ... chociaz Joe spokojnie się podniósł i razem poszli ... więc cały został ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pią 22:21, 06 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|