|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:51, 19 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kolejne opowiadanie i kolejna fanka chce zrobić z pupila wdowca. Zobaczymy co zdecyduje los, a raczej Camila.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:59, 19 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Może Asia cierpi na niedokrwistość i stąd te zawroty głowy i omdlenia. To da się wyleczyć. Jeśli jednak Camila rozważa opcję z wdowcem, to w grę może wchodzić nowotwór. Tyle - w kwestii diagnozy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:07, 19 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
No to Mada dość mocno zawęziłaś listę chorób czyli na dwoje babka wróżyła....Camila wyleczy albo nie wyleczy....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Nie 10:07, 19 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kola
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:37, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Zależy dla kogo?! Proszę mi nie robić z Adama wdowca, to nie jest najlepsze rozwiązanie. Niech Asia lepiej wyzdrowieje, cokolwiek jej jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:02, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Camila co Ty na to? Mnie też w sumie szkoda Asi, ale ...autor nasz pan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Camila
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:44, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Rozpatrzyłam ten wniosek i już mam plan. Możliwe, że dzisiaj się dowiesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Camila
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:24, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Asia siedziała w salonie czytając poradnik dla przyszłej mamy. Na stoliku obok niej stał talerzyk z jabłecznikiem, który Hop Sing specjalnie dla niej upiekł. Od sześciu miesięcy wszyscy skakali koło niej jakby była jedyną kobietą na świecie. I ci przeważnie poważni mężczyźni prześcigali się w usługiwaniu tej jednej niepozornej osóbce tu mieszkającej. Czasami czuła się nieco skrępowana tym co dzieje się wokół niej, ale wiedziała, że to dla jej dobra. Nawet nie chciała protestować, bo nic by nie wskórała i nie przekonałaby Adama by cokolwiek jej pozwolił samej zrobić. Musiała się z tym pogodzić.
Dzień zapowiadał się spokojnie i leniwie dla niej. Bracia remontowali coś nie daleko domu, ale nie zdradzili czym się zajmują. Słyszała wyraźnie niosące się głosy po podwórzu. Jak zwykle nie zgadzali się w jakiś kwestiach ze sobą. Kłócą się, ale się kochają. Tym razem było coś nie tak. Rozpętała się między nimi awantura. Asia nie wtrącała się, nie wiedziała o co im poszło. Z resztą sami się pogodzą. Wygodniej się rozsiadła w fotelu poprawiając z zsunięty koc w czerwone i czarne kwadraty. Lekko ziewnęła. Drzwi otworzyły się z impetem. Był tam Adam. Lewą rękę miał owiniętą niebieską chustką. Zerwała się z miejsca. Zdążyła rzucić: siadaj i zniknęła w kuchni. Najostrożniej jak umiała zdjęła prowizoryczny opatrunek i zdezynfekowała rozcięcie.
Adam siedział na szpitalnym korytarzu tuż pod ścianą sali, w której leżała Asia. Z tej niepewności chciało mu się już wyć. Świat mu się walił. Chciał coś zrobić, ale nie wiedział co. Przesunął palcami po ręce. Wracając ponownie do tamtego ciepłego dnia. Sądził, że dzięki temu powolnie upływający czas nie będzie tak bardzo go przerażał i wreszcie się dowie, że z jego żoną jest już dobrze.
Syknął z bólu. Dopiero teraz na niego popatrzyła pełnymi łez oczyma.
-Przepraszam- cichutko wyjąkała.
-To nie twoja wina.
Lekko się uśmiechnął ukrywając pod nim grymas bólu. Na jej zaokrąglonych policzkach pojawił się rumieniec. Wyglądała jak dojrzewające jabłuszko. Zdrową dłonią otarł spływającą słoną kropelkę. Przytulił ją do siebie. Przez cały czas bawił się jej miękkimi włosami.
-Przestraszyłam, że coś gorszego mogło ci się stać.
-Dopóki jesteś przy mnie to ja będę płakać za nas dwoje.
Nie spodziewała się tego. To jednak wystarczyło by nie roniła łez. Objęła go drobnymi dłońmi za szyję i mocniej się przytuliła…
W holu panowało jakieś poruszenie. Nie chętnie podniósł głowę. Bardzo szybko zbliżali się w jego kierunku Ben i Aurelia. Miała przyjechać w końcu tygodnia. Nie zastanawiał się nad tym, bo nie umiał o czym innym myśleć jak o Asi. Oparł czoło na założonych rękach. Nie miał najmniejszej ochoty z nikim rozmawiać, a szczególnie z nimi. Słychać tych wszystkich pytań: jak to się stało? Kto i dlaczego to zrobił? Chciał być tutaj sam. Całkiem sam. Nie było mu to dane, ale może to i lepiej. Czekał co powiedzą. Żadne z pytań, które znał nie padło. I to, wszystko będzie dobrze, też nie. Nic się nie wydarzyło. Tylko milczeli. Adam jako jedyny wiedział, że niedługo może pojawić się lekarz. W końcu się pojawił. Ku ich zaskoczeniu to był doktor Martin. Coraz bardziej się bał tego co mężczyzna miał mu do przekazania. Nie zwlekał zbyt długo z przekazaniem informacji.
-Ktoś chciał otruć ci żonę, Adamie.
Nie potrafił nawet jednego słowa wypowiedzieć. Wyglądał tak jakby pierwszy raz na oczy go widział. To było dla niego nie do pomyślenia, żeby coś takiego nastąpiło. To był jakiś koszmar i za co przecież ona by nikogo nie mogła skrzywdzić. Nie była taka. Zaczął wracać do siebie. Podświadomie czuł, że to przez niego. Będzie musiał odnaleźć tego kogoś z resztą jak zawsze.
-Jak ona się czuje? Wyjdzie z tego prawda.
-Na tą chwilę nie umiem ci tego powiedzieć. Zatrucie digitalisem w takiej dawce, którą dostała jest trudne do wyleczenia, może się i tak stać, że objawy mogą ustąpić, ale…
-Umrze tak- poderwał się z miejsca odwracając do nich plecami.
-Niestety, tego też nie wykluczamy.
Wolał by to jego spotkało, bo cóż ona jest winna. Wszystko co miał zaczął tracić. Słowa doktora były bezlitosne. Sam jednak chciał wiedzieć. Nie przyjmował do wiadomości tego najgorszego, to nie mogło się tak skończyć nie po tym co wspólnie przeszli. To najgorsze się nie spełniło. Asia powoli wracała do zdrowia. Adam nie wiedział, że czeka go niemiła niespodzianka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:33, 20 Paź 2014 Temat postu: Na śmierć i życie |
|
|
Nie wiadomo kto chce Asię otruć i czy ona przeżyje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:56, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Początek troszeczkę mnie zmylił i już miałam nadzieję, że wszystko z Asią będzie dobrze, a tu taki klops. , a swoją drogą to kto chce ją zabić?
Na pewno ma to być zemsta na Adamie. Ciekawe, co będzie dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:28, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Czyli jednak idzie w kierunku zostawienia Adasia wdowcem, chociaż nadzieja jest jeszcze. Mam nadzieje, że to pobudzi Adama do działania i obudzi ducha walki. Niech zaczną robić listę wrogów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Camila
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:06, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Zacząć to on już zaczął robić listę, ale czy na niej znajdzie się nazwisko winowajcy trudno powiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:11, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Wróg to osoba, która ma dostęp do jedzenia i picia Asi. To musi być ktoś z najbliższego otoczenia. Nikt obcy nie mógłby wejść sobie ot tak do cudzego domu i faszerować trucizną pożywienia jednej, bezbronnej kobiety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:20, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Mada czyżbyś podejrzewała Hop Singa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:02, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Hop Singa nie podejrzewam. To byłoby niezgodne z konwencją serialu. Tylko zastanawia mnie, jak ktoś obcy mógł wejść do kuchni i dosypywać trucizny tylko do posiłków Asi. Inni przecież czują się dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:24, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
No to Adam ma zagadkę do rozwiązania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|