www.bonanza.pl

Aga

Kolejne krótkie opowiadanko. Użyłam prawdziwych imion forumowiczek, ale chyba odnajdziecie się.
********************
*********************

-To tu mamy zamieszkać?- Iwona przyglądała się drzwiom na jednym zawiasie.
-Nie ruszaj bo całkiem odpadną! – Senszen trochę za późno krzyknęła.

Drzwi z hukiem upadły na ziemię wzbijając tuman kurzu.

Małgorzata zaczęła kichać. Isabell zdążyła odsunąć się na bezpieczną odległość.
Wszystkie patrzyły na ruinę zastanawiając się jak mogły dać się tak wykiwać.

Cztery kuzynki, cztery marzycielki. Skończyły college i postanowiły wbrew wszystkiemu wziąć sprawy we własne ręce, tu na Dzikim Zachodzie.
Tak, Dziki Zachód pociągał je od zawsze. Naczytały się książek i folderów o tym jakie piękne jest tu życie. Życie pełne urokliwych zachodów słońca, pachnących łąk, tabunów dzikich koni.
Zebrały oszczędności do kupy i kupiły od dalekiego kuzyna domek na ranczo.

-Ruina! Całkowita ruina! Dziury w dachu, wybite szyby! O zgrozo! – Iwona chodziła wokół domku i wyliczała straty.
-Nie panikuj- Zuzanna była dobrej myśli wdrapując się na drabinę. – Może to tylko tak źle wygląda z dołu.
-Uważaj Senszen! – Małgorzata była zaniepokojona. – Może trzeba pojechać do miasta, poprosić jakiś mężczyzn?
-Szukasz rycerza na białym koniu w tej dziczy? – prychnęła Senszen stawiając nogę na kolejnym szczeblu.

-Rączki do góry! Co robicie na prywatnej ziemi? – męski głos i dźwięk odbezpieczanej broni zmroził dziewczyny.

Odwróciły się i zobaczyły mężczyznę zbliżającego się do drabiny.
Wyższy od nich o dwie głowy, w czerwonej koszuli i kamizelce, w kapeluszu i kowbojkach wyglądał jak ten z folderów i książek.
Mimo widoku broni dziewczyny westchnęły.

-Panienka zejdzie z tej drabiny. Już!- mężczyzna przytrzymał drabinę na wszelki wypadek. Zadarł głowę do góry podziwiając falbanki sukni. Zagwizdał pod nosem.

-Jest Pan bezczelny! Niech Pan przestanie mnie podglądać! – krzyknęła Senszen tracąc równowagę i lecąc wprost na mężczyznę.

Szybko wstała i otrzepała się z kurzu i patrzyła zdumiona na swoje dzieło. Dziewczęta zgromadziły się nad nieprzytomnym mężczyzną.

-Senszen jesteśmy tu jeden dzień a Ty zabiłaś człowieka! – z niedowierzaniem pokręciła głową Małgorzata.

***************

zorina13

I wprost na Adama poleciała ?
I co dalej ?

Ewelina

Każda leci na Adasia Smile

Jak widać ... ciekawy pomysł ... zobaczymy, co jeszcze kuzynki wymyślą ... chociaż teraz mają robotę z kowbojem ... muszą go ocucic przecież, a może to robić tylko jedna w danym momencie Sad

Neth P

Mam nadzieję, że znają pierwszą pomoc Smile

Ewelina

To się pewnie okaże ... jeśli odzyska przytomność i będzie cały, to znaczy, że znają Wink

Kola

Adam zawsze na miejscu, kiedy trzeba przepłoszyć intruzów, z obszaru Ponderosy. Ciekawe, które kuzynka najbardziej zawróci mu w głowie?

Aga

muszę Was rozczarować ....to nie Adam ... Cool

nie tylko on nosił czerwone koszule Cool

Dla ułatwienia powiem, że dobór dziewczyn nie jest przypadkowy. Rozszyfrowanie imion to podstawa. Senszen spadła na swojego idola Laughing

Neth P

No to będzie ciekawie Razz

Gość

No rzeczywiście, może być ciekawie Wink

szybko dał się zwalić z nóg Laughing

Mada

Już mi się podoba. Very Happy

Zapowiada się bardzo ciekawie. Pierwszy dzień, pierwsza godzina, a już jedna z nas wylądowała na ... właściwym miejscu.

Gość

Chyba by był wyższy co najwyżej o głowę - tak średnio Smile

A Mada to mu chyba będzie sięgać gdzieś do nosa...

Mada

Ewelina

Jeżeli to był Candy, to on miał 5'11'', czyli trochę był wyższy od Landona -5'8'', ale mniejszy od Adama, który miał 6'1'' (wzrost bez kostiumu). W kostiumie, czyli w kowbojkach miał więcej, czyli 6'2''. To około 1.82cm. Potem przeliczę, jeśli będzie trzeba. Jak wyższy o 2 głowy, to ... dziewczęta niewysokie były Confused

Aga

Ewelina rozłożyłas mnie na łopatki... Przelicz dokładnie Shocked

w kowbojkach i kapeluszu. Dalabym głowę na pieniek ze candy był najwyższy

Gość

Nie, miał koło 180. Może wiedział koło kogo stanąć?