|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:34, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze przejrzę parę odcinków, bo nie bardzo mi te skrupulatne wyliczenia pasują. Jeśli zarabiałby 30 dolarów miesięcznie, 10 wydawał, 20 odkładał, to ... nie wiele by oszczędził ... a on jednak miał o wiele więcej na koncie niż wynika z obliczeń Agi ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:50, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Zakładam, że nawet jeśli więcej zarabiał (w co wątpię) to i tak zostawiał sobie tylko konieczny zapas (wszak był oszczędny i nie zakładał szalonych i nieprzewidzianych wydatków) w związku owa nadwyżka i tak lądowała we wszelakich inwestycjach... skoro lubił mnożyć....to zamrażał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:33, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Aga, wyliczyłaś, że przez 6 lat oszczędził 1440 dolarów. Zarabiając u taty dolara dziennie, plus wikt i opierunek Od tego odeszło 800 dolarów, czyli na koncie zostało mu według Ciebie 640 dolarów, które inwestował, trzymał na procencie itd ... a w odcinku The waiting game bez zmrużenia oka spłaca 500 dolarowy dług Franka Daytona! Twierdzisz, że w ciągu roku zarabiałby 240 dolarów, czyli ot, tak wydałby ponad dwuletnie oszczędności? Po to tylko, żeby pomóc biednej wdowie? Niemożliwe! To musiałaby być dla niego drobniejsza suma, czyli MUSIAŁ zarabiać więcej ... On z Nowego Jorku ściągnął sobie nie tylko strzelbę ... gitarę też sprowadził. Przypuszczam, że również była dość kosztowna ... stać go było na odrobinę luksusu ... ale nie za dolara dziennie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:06, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
To było w szóstym sezonie ... A do tego czasu mógł spokojnie odłożyć za kolejne 2-3 lata wiec miał dodatkowe 500 dolców....ale pamiętajmy, ze każdy z nas robi inne założenia mógł akurat dostać dywidendę tudzież zysk z kopalni w ten sposób nigdy nie dojdziemy do porozumienia....ale żeby wyczerpać wszystkie wątpliwości rozważę ich przychody i koszty związane wyłącznie z prowadzeniem rancza( drut, paliki, pracownicy) zakupem i sprzedażą krów i wtedy zobaczymy ile faktycznie mieli kasy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:45, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Przyznam, że jestem przerażona. Te wszystkie rachunki, wyliczenia działają na mnie jakoś przygnębiająco. 1440 dolarów? Syn najbogatszego ranczera w okolicy? Dolar dziennie? Biedny Adam. I on tak lekką ręką wydaje 400 na konia wyścigowego? Jakoś trudno mi w to uwierzyć. To jakaś bujda na resorach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:56, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Aga, we wszystkim Cię popieramy i poprzemy, ale nie w kwestii, że Adaś harowal u tatusia za dolara dziennie! Poza tym, ten wydatek 500 dolarów (zwrot długu Franka Daytona) był w 5 sezonie. W 6 sezonie była mowa o gitarze z Nowego Jorku, ale on sobie mógł ten instrument sprowadzić jeszcze wcześniej, nawet w 4 sezonie ...
Miał mnóstwo książek, takich do czytania, nie tylko do nauki. Drogich. Też pewnie część z nich sprowadzał, bo w sklepie (tam też sprzedawano książki) to raczej opowieści kowbojskie za 10 centów "szły" On to uważał za kiepską literaturę. Któryś scenarzysta przebrał miarę ... za dużo tequili i ... wyobraźnia pomknęła ... niczym kozacki rumak ... bo to jest naprawdę idiotyczne, że syn najbogatszego ranczera, facet mający wyższe wykształcenie, ukończone 2 kierunki studiów tyra za marne 30 dolarów miesięcznie, wikt i opierunek ... rzeczywiście byłby wtedy "idiotą w średnim wieku"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:34, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
W porządku mógł zarabiać cztery razy tyle....ale wytłumaczcie dlaczego miałby trzymać taką sumę na bieżącym koncie. Był mądry i umiał mnożyć kasę to logiczne, że inwestował i zostawił sobie bezpieczny zapas dolarów. Ja nie próbuję wyjaśnić, że był biedakiem, tylko to, że mógł mieć zero w kieszeni w wyniku nieprzewidzianych wydatków.
Dla mnie niewiarygodne wydają się dwie rzeczy....Adam płacący 500 dolarów za list Franka Daytona i 500 dolarów za suknię Ann w "The Search" albo suknia była ze szczerego złota, albo dług nie tak wielki.... czyli bzdura nielogiczna..
Ja opieram się na założeniach z niektórych odcinków plus cennik pewnych towarów i usług w XIX wieku w Nevadzie. Jednak jak już wiemy raz przychody ze sprzedaży krów wynosiły 30.000 $ i było ich ok. 600 podejrzewam bez podatków i kosztów całorocznych , które wkrótce przedstawię, to nawet jeśli Adam i reszta braci zarabiała 200 dolców, to powiedzcie ile można wypić piwa i zjeść cukierków w cztery weekendy, żeby je przypuścić? kolejna bzdura bo Hoss nie był aż taki głupi, a Joe chyba musiałby w cztery weekendy wykupować wszystkie czekoladki w mieście i kąpać się w perfumach. (sprawdzę) czyli kolejna bzdura...
Po drugie przypomnijcie o co my się przekomarzamy o zero w kieszeni czy o nielogiczności w Bonanzie, bo jeśli będziemy odnosić do wygodnych, wybranych odcinków, to nie dojdziemy nigdy do zgody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:42, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Aga napisał: | ... bo jeśli będziemy odnosić do wygodnych, wybranych odcinków, to nie dojdziemy nigdy do zgody |
Gdyby Ci zależało na zgodzie, to byś nie włożyła kija w mrowisko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:47, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
e tam, przynajmniej trochę poćwiczymy mózgi i poszperamy.....muszę sprawdzić tę gitarę "from New York", skoro była droga....bo w Polsce to wydatek rzędu kilkuset złotych ....to kolejna nielogiczność....bo albo Adaś był skąpy albo lubił luksusowe zabawki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Nie 18:48, 11 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:54, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Adam dał pieniądze Ann na zakupy. Nie żałował, bo wcześniej piknikowali w plenerze, a ona w tym czasie nie zarabiała. W każdym razie bardzo mu pomogła. Oszust zwinął z jego konta 5000 dolarów. Czyli trzymał na swoim koncie spore sumy. Nie wszystko inwestował. Ann kupiła i suknię i dodatki i pewnie coś niecoś jej zostało. Adaś był dżentelmenem i nie wnikał w rozliczenia ... i tak wyszedł na swoje ... to jest był zadowolony Jeśli po kradzieży dokonanej przez oszusta stać go bylo jweszcze na tyle forsy dla kobiety, to na koncie musiał mieć i tak sporo tzw "żywej gotówki". Zagadkę rozwiązał, być może i forsę odzyskał, bo oszustów rozpracowano ... więc nie było źle. Można powiedzieć, że skorzystał nawet ...
Dochody ze sprzedaży krów były różne ... przypuszczam, że zależalo to również od wielkości stada i popytu na mięso oraz miejsca sprzedaży. Najlepiej płacono chyba w San Francisco, ale przepędzić bez strat wielkie stado taki kawał, to było raczej trudne, choć zyskowne ... stąd te rozmaite liczby ... dużo zysku przynosiła im sprzedaż drewna, kiedy ruszyła budowa kolei. Sprzedawali też drewno do kopalni ... to również spory dochód.
Braci pieniądze jak wspomniałam się nie trzymały ... Joe nie tylko nabywał rozmaite pachnidła (dotąd nierozwikłana tajemnica niebieskiej buteleczki w jego pokoju), bywał w saloonie i lubił imponować rozmaitym dziewczętom, co jak przypuszczam "czyściło" jego portfel bardzo skutecznie ... Hoss miał złote serduszko. Oczywiście, że całego zarobku nie mógł przepuścić na łakocie, ale ... koło takich ludzi o dobrym współczującym sercu kręcą się ludzie ... powiedzmy w potrzebie. Przypuszczam, że sporo pieniędzy pożyczał przyjaciołom na tzw "wieczne nieoddanie".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:59, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Tego odcinka niestety dokładnie nie znam bo angielski słaby, ale sugerujesz, że Adam korzystał z czekoladki? Przecież ponoć ona pomyliła jego imię z ukochanym....a w plenerze też raczej nic nie było..... spali dość daleko od siebie...tak przynajmniej sugerują koce Kwoty z tego odcinka, którymi tak lekko się posługujesz wybijają mnie totalnie z uporządkowanej analizy.... muszę to przeanalizować....czyżbym musiała jednak podczyścić nakolanniki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:19, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
To, że w plenerze spali daleko od siebie tak MUSIAŁY sugerować posłania. Kodeks Haysa. Wszak nie byli małżeństwem i żadne zbytki w grę nie wchodziły ... oficjalnie ... nieoficjalnie to za bardzo byli ... zaprzyjaźnieni przy tym śniadaniu ... potem ta scena w pokoju hotelowym ... Aga, czy wyobrażasz sobie Adama paradującego w rozpiętej koszuli i golutkim torsem przy kobiecie z którą łączyłaby go wspólna podróż ... li i jedynie? Bez hm... nieoczekiwanych postojów? Nawet jeśli Ann kochała i wspominała Toma? To Adam wyglądał jak jego bliźniak, co zapewne uciszało jej skrupuły ...
Wracając do pleneru ... z posłań mogli przecież w nocy się podnieść i przejść po prerii ... w czasie snu i tak nikt nie grzeszy ... grzeszy kiedy chodzi, lub przemieszcza się w inne miejsce, więc te daleko położone posłania nie są dowodem na brak ... wspólnej konsumpcji ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:37, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Kiedy on łaził u licha z gołym torsem ? Coś przeoczyłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:51, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jak mogłaś przeoczyć goły tors Adasia w pokoju hotelowym Wyglądał bardzo atrakcyjnie Ich zachowanie wskazywało na ... hm ... pewną zażyłość ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:55, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
kurka....potrafisz określić czas? Pamiętam jedną scenę w hotelu na początku ....druga kiedy Ann mierzyła suknię, ale tors? i do tego bez wierzchniego okrycia? Kiedy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|