|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:05, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ewelina napisał: | Nie zabrzęczało, gdyz posiadał banknoty, które szeleszczą nie brzęczą |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:37, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Aga napisał: | cóż...szkoda, choć pewnie niewiele takich fotek....ze trzy na krzyż.... |
The search, Springtime, Hoss and the leprechauns, The frenchman, The gift. Jak widać parę razy udalo się Dortortowi zegrzeć z Adasiowego torsu koszulę ... szkoda, że nie wezwał posiłki i nie wpakowali go do balii ... przecież kiedyś musiał się kąpać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:40, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ewelino, w kwestii odcinków z gołym torsem pominęłaś "The Savage" i "Thanks for Everything Friend".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:46, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
W "The Savage" od 24:44 baaardzo długo Adaś prezentuje swój wspaniały tors
a jeszcze "The Honor of Cochise", co prawda tam taki mniej ruchawy jest, ale zawsze. Wychodzi na to, że nasz ulubieniec dość często latał z gołym torsem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ADA dnia Nie 22:49, 11 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:35, 12 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
ADA napisał: | Wychodzi na to, że nasz ulubieniec dość często latał z gołym torsem |
Czyli "z gołym torsem latał" w ośmiu odcinkach. To stanowi około 4% odcinków, w których zagrał. Moim zdaniem, zdecydowanie za mało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:38, 12 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie! I ani razu nie dał się wykąpać w balii ... a Joe i Hoss owszem ... chociaż Joe w gatkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:58, 12 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Mada napisał: | Czyli "z gołym torsem latał" w ośmiu odcinkach. To stanowi około 4% odcinków, w których zagrał. |
Dobre jakie szczegółowe wyliczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:00, 12 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Tak mnie naszło po tych Twoich wczorajszych wynurzeniach statystycznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:08, 12 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
smutne statystyki...4% ...pokręcę głową ze smutkiem....jak tu cokolwiek analizować na podstawie tak mizernego materiału...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:28, 12 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Materiał super! Tylko niestety w malych ilościach eksponowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:24, 13 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Wierzę Ewelina, że nie przyłożysz...ale faktyczny dochód rancza udowodni ile naprawdę zostawało w sakwie Pa i jak wynagradzał synów....toż ja niczego nie chcę Adasiowi zabierać
(nie chcę Senszen fanfica zanieczyszczać tą jałową dyskusją )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Pią 21:25, 13 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:30, 13 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Słowo "zanieczyszczać" w kontekście pustych kieszeni Adasia oddaje doskonale absurdalnośc sytuacji mam na mysli niemożność zaistnienia takowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:35, 13 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
musiałam sobie dwa razy przeczytać tak umiejętnie zatuszowałaś myśl znajdę ceny to Wam miny nieco zrzedną, ceny krów na różnych etapach ich życia i po ...już mam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:47, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
* * * *
powoli czyszczę nakolanniki...ale z innych przyczyn niż niemożliwość pustych kieszeni co wyjaśnię w następnej odsłonie...jednakowoż fanfic zakończę....
* * * *
-Eryk masz jakiekolwiek oszczędności? Tysiąc dwa tysiące? –Adam Kartrajt spojrzał na średniego brata obgryzającego kolejne udko kurczaka.
-Wiesz, ze nie mam. Przegrałem wszystko w karty, Zadora zdarł ze mnie ostatnią złotówkę. –uśmiechnął się przepraszająco.
-Nie tylko z ciebie. –zirytowany Adam machnął ręką. -Jak mogłeś zastawić w karty moje wyścigowe auto? Miałeś je tylko dać na przegląd swojemu mechanikowi i co?
-Nie wiem Adam… samo wyszło….jąkał się Eryk. –Byłem pewien, że wygram, karta mi szła a Zadora…..och nie zastawiłbym twojego auta nie mając absolutnej pewności…że przegram.
-Auto kosztowało mnie czterdzieści tysięcy, a twoje karty dwadzieścia, przegląd, wymiana części, papiery…-wyliczał Adam.
-Pożyczmy od Jaśka. –przerwał Eryk spoglądając z nadzieją na Adama. –Wziął dodatkowe zlecenie, chyba jeszcze nie wydał wszystkiego.
* * * *
-Pożyczysz czy nie? –Adam gradowym spojrzeniem obrzucił Jaśka opierając się dłońmi o blat stołu.
Jasiek leniwie, oderwał się od kompa i spojrzał na brata zbaraniałym wzrokiem.
-Adam ty chcesz pożyczyć ode mnie? –Jaśkowi omal nie wyszły oczy z orbit. –Ode mnie? Ty?
-Możesz zostawić dziwowanie się na później? Pożyczysz? –Adam bębnił palcami o blat stołu.
-Nie mam kasy Adam, przecież wiesz? –Jasiek obojętnie wzruszył ramionami.
-Na co wydajesz kasę? –cedził przez zęby Adam.
-Najnowszy model komórki, dyskoteki, najnowszy model tableta, ciuchy, najnowszy model…
-Za chwilę zademonstruję na twojej głowie najnowszy model ciosu. –Adam przymknął oczy.
-W porządku. -niespodziewanie zgodził się Jasiek. –Pod jednym warunkiem.
-Taaaak. –Adam zmrużył oczy i spojrzał podejrzliwe.
-Jeśli wygrasz…
-Wygram. –przerwał zdecydowanym głosem Adam.
-…dasz mi jedną trzecią ze stu tysięcy złotych i jedną trzecią wartości auta.
-Nie za pazerny jesteś braciszku? –Adam uniósł brwi w szczerym zdumieniu.
-Nasz braciszek, odkąd poszedł do pracy, zaczął bardzo cenić sobie pieniądze. –Eryk pokiwał z niedowierzaniem głową.
-A jeśli przegrasz?
-Taaak?
-Oddasz mi swoje auto, a ty Eryk swojego najnowszego tableta.
-Chyba zwariowałeś! –Adama zatkało.
-Odbiło ci? –Eryk zagotował się.
-No cóż…-Jasiek odwrócił się plecami do braci i odpalił kompa tracąc zainteresowanie braćmi.
-Zgódźmy się. –szeptał Eryk. –Przecież mówisz, że wygrasz, tak?
-To oczywiste. –żachnął się Adam.
-No widzisz pogadaj z nim. –głową kiwnął na Jaśka.
Adam nabrał powietrza i oparł się ręką o poręcz krzesła.
-Ok, zgadzam się…my się zgadzamy. –Adam spojrzał na Eryka.
-W porządku zaraz zrobię przelew. –Jasiek uśmiechnął się od ucha do ucha. –Ale twojego tableta Eryk nie chcę…i tak jest już przestarzały.
-Dzięki. –nieśmiało uśmiechnął się Eryk.
Adam z trudem hamował wściekłość. Miał ochotę udusić Jaśka gołymi rękoma. Nerwowo potarł szczękę i zdusił emocje w zarodku. Misi wyjść i się przewietrzyć. Najlepiej na Jupiterze. Wiernemu wierzchowcowi przyda się trochę ruchu, nie tylko jemu zresztą.
* * * *
Adam stał nieruchomo z założonymi rękoma, wpatrzony w ogień myśląc o czymś intensywnie, co zdradzały zmarszczone brwi i skupiony wyraz twarzy. W końcu westchnął i przeczesał dłonią swoje miękko układające się w niesforne kosmki włosy. Zwykle układające się w łagodnie przylegające kosmki dawały się poskromić. Jednak dzisiaj od rana padało i unosząca się wilgoć w powietrzu zadrwiła sobie z jego subtelnej fali i zafundowała mu stadko niesfornych, atramentowych kręciołków, które pod wpływem płynnego ruchu dłoni na chwilę zmieniały położenie i kształt by wrócić do poprzedniego stanu. Poza tym jego hebanowe włosy były jeszcze wilgotne po szybkim prysznicu, koniecznym po odprężającym galopie na Jupiterze.
-Cześć Adam. –nieśmiały kobiecy głos wyrwał go z zamyślenia.
-Witaj….Magdaleno. –Adam uśmiechnął się nieco zaskoczony. –Coś …się stało?
-Musi się coś stać, żebym wpadła bez zapowiedzi? –uśmiechnęła się delikatnie.
-Oczywiście, że nie. –onieśmielony Adam zbliżył się do zielonookiej szatynki, która podobała mu się od jakiegoś czasu. Na studiach spotkali się na kilku wspólnych grupowych wypadach w górach, na kajakach, ale jakoś nigdy nie mieli okazji bliżej się poznać. Na ostatnim spotkaniu coś drgnęło w jego sercu na jej widok, ale była z kimś, nie chciał się wtrącać.-Masz ochotę na coś do picia? Kawa, herbata? -Adam podszedł do expresu.
-Nie dziękuję, wiesz…-Magdalena wyglądała na skrępowaną. –Nie wiem jak mam to powiedzieć….
-Najlepiej prosto z mostu. –Adam uśmiechnął się zachęcająco.
-Chodzi o…wyścig. –Magdalena z trudem wydusiła z siebie.
-A…konkretniej? –Adam zmarszczył brwi.
-Patryk…on…chce za wszelką cenę wygrać…ja …od początku byłam przeciwna temu…
-Magdaleno o co chodzi? –Adam złapał za ramiona dziewczynę, a następnie delikatnie uniósł jej podbródek. –Co jest grane?
-On jest młody i głupi, nie to co ty Adamie. –spojrzała na Adama, któremu na chwilę stanęło serce. –Będzie pędził na złamanie karku….
-Czy ty chcesz żebym się podłożył?
-Nie, nie oczywiście, że nie, ja tylko….sama nie wiem po co przyszłam…wybacz Adam. Zapomnij o tym.
-Magdaleno, to naturalne martwić się o brata zwłaszcza dużo młodszego, wiem coś o tym. –zerknął wymownie na Jaśka wywołując na jej twarzy uśmiech. -Jesteś wrażliwą, kochającą siostrą,…ale nie musisz się martwić, to bezpieczny wyścig, organizatorzy o wszystko zadbali, przejdźmy się....-zerknął na podśmiechujących się braci. - opowiem ci wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Widziałaś naszą stadninę?
-Nie miałam okazji.
-Umiesz jeździć konno Magdaleno?
-Brałam kilka lekcji, kiedyś lata temu…ale jakoś nie miałam okazji poza szkółką …..-roześmiała się lekko.
-To się świetnie składa. –Adam spojrzał łagodnie na dziewczynę. –Jupiter to najłagodniejszy koń w całym mieście.
-Mam taką nadzieję, -Magdalena miała nadzieję, że Adam nie dostrzegł rumieńca na jej twarzy.
*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Śro 22:35, 25 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:51, 25 Cze 2014 Temat postu: Jak Adam Cartwright spłukał się do ostatniego dolara.& |
|
|
Ten spryciula Jasiek kogoś mi przypomina.
Czy znajomość z Magaleną nabierze rumieńców ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|