|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:14, 09 Mar 2014 Temat postu: Uśmiech losu część I "W przedsionku piekła" |
|
|
To moje pierwsze opowiadanie, dlatego z góry przepraszam za ewentualne błędy wszelkiego rodzaju. Do napisania opowiadania zainspirował mnie film pt."Przedsionek piekła" i jeden z odcinków "Bonanzy" "The Crucible", z których to część wątków wykorzystałam w moim fanfiku.
W przedsionku piekła
Zmierzchało. Wieczorna mgła zwolna otulała miasteczko Przystań. Mieszkańcy przygotowywali się w swych domach do spoczynku, wciąż jednak byli poruszeni wypadkami ostatnich dni. Gdy nagle w życie sennego miasteczka przemocą wdarła się banda Black Jacka Brittona nikt nie przeczuwał, że mieszkańcy prowadzący dotąd spokojne, dobre życie staną przed wyborami, które zadecydują o ich dalszym losie. Wydarzenia ostatnich dni były tragiczne w swej wymowie, mimo, że mieszkańcy dzielnie stawiali czoło bandytom. Część z nich musiała odejść na zawsze, inni z trwogą w sercu czekali na wyrok, który miał być przywieziony przez Woźnicę powożącego jedynym dyliżansem, jaki tu docierał.
Szeryf Forrest nie miał złudzeń co do wyroku. Zbyt długo był stróżem prawa w miasteczku Przystań, żeby mieć choć cień nadziei. Zresztą po krwawej rozprawie z ludźmi Black Jacka wiedział, że ostateczna kara jest kwestią czasu. A przecież okazali im tak dużo gościnności i w żadnym wypadku nie dążyli do konfrontacji. Niestety z tą bandą mieli takie same szanse jak kulawy w jaskini pełnej szczurów. Black Jack chciał zrównać miasto z ziemią, musieli więc podjąć wyzwanie. Śmierć ich nie przerażała. Jedyne czego się obawiali to zaprzepaszczenia marzeń i tego, że tyle wyrzeczeń pójdzie na marne.
Dyliżans spóźniał się. To nie podobne do Woźnicy, pomyślał Forrest. Nigdy dotąd się to nie zdarzyło. Widocznie coś nieprzewidzianego zatrzymało go po drodze. Zaczął padać drobny deszcz. Szeryf Forrest mocniej naciągnął kapelusz na czoło i postawił kołnierz. Wolno, krok za krokiem skierował się do domu.
***
Żar lał się z nieba. Było niewyobrażalnie parno i gorąco. Joe Cartwright siedział w saloonie z wolna sącząc zimne piwo. Czekał na brata, który odbierał z banku pieniądze za sprzedane bydło. Szeroki uśmiech ukazał się na jego twarzy. Mimo ogromnego zmęczenia Joe był niesamowicie zadowolony. Naprawdę mieli z czego się cieszyć. Bydło sprzedali za dobrą cenę. Jego brat Adam potrafił się nieźle targować. To on w całej rodzinie, oprócz ich ojca Bena, najlepiej znał się na finansach. Cóż, Adam pochodził z Nowej Anglii, a jak wiadomo jankesi potrafią dobrze liczyć pieniądze. Joe przysunął do stołu przy którym siedział drugie krzesło. Położył na nim nogi, leniwie przeciągnął się i zamówił jeszcze dwa piwa. Był zatopiony w przyjemnych rozmyślaniach o tym, co zrobi z tak pięknie rozpoczętym dniem i jak się zabawi, gdy do saloonu wszedł jego starszy brat.
Adam Cartwright był niezwykle przystojnym, wysokim mężczyzną, o czarnych włosach i szarozielonych przenikliwych oczach. Szybko rozejrzał się wokół i dostrzegł Joego. Na jego widok pokręcił nieznacznie głową. Jego młodszy brat jak zwykle musiał znaleźć wygodne miejsce dla swych nóg.
- I jak poszło? – spytał Joe
- Tak jak się spodziewałem – odparł z uśmiechem Adam - zarobiliśmy pięć tysięcy dolarów. Jest z czego się cieszyć – dodał siadając przy stole.
Zdjął kapelusz, chustą otarł spocone czoło i sięgnął po stojący przed nim kufel piwa.
- Tak. Teraz tylko kąpiel i możemy przed powrotem do domu, pójść i gdzieś się zabawić. Ciekawe jakie atrakcje zaoferuje nam ta mieścina – zastanawiał się głośno Joe.
- A mnie się marzy odrobina spokoju i samotności – powiedział Adam – wybiorę się w góry. Będę polował i łowił ryby. Tak mam zamiar odpocząć braciszku.
- Chyba ci odbiło – rzekł Joe – Mnie żadna siła nie zmusiłaby w taki upał do podziwiania widoków.
- Pokolenie mięczaków – odparł Adam
Joe kiwając się na krześle, uniósł kufel do ust i pociągnął spory łyk piwa. Uważnie przyjrzał się bratu i kręcąc z niedowierzaniem głową powiedział:
- Wytłumacz mi dlaczego chcesz włóczyć się po górach, zamiast tu zostać i się zrelaksować?
- Nie zrozumiesz braciszku. Postanowiłem i już. Za trzy dni spotkamy się przy Signal Rocks, wypoczęci i zadowoleni – z szelmowskim uśmiechem powiedział Adam
- Jak chcesz, obyś nie żałował – odparł Joe
- Nie martw się. Lepiej znajdźmy łaźnię i zmyjmy z siebie ten tygodniowy kurz – powiedział Adam, wstając z krzesła.
Joe z ociąganiem poszedł w ślady brata. Z niechęcią pomyślał o skwarze na zewnątrz, jednak perspektywa orzeźwiającej kąpieli podziałała na niego mobilizująco. Podszedł do barmana i zapłacił za piwo. Spytał jeszcze o miejscowe atrakcje, a otrzymawszy satysfakcjonującą odpowiedź, dogonił Adama.
- Na serio chcesz błądzić po jakiś bezdrożach – dopytywał się Joe, nie rozumiejąc dziwnego zachowania brata.
- Już ci powiedziałem i nie będę się powtarzał. Chodźmy wreszcie do tej łaźni, bo kwiatkami to raczej nie pachniemy.
***
Tymczasem w saloonie trzech mężczyzn, sprawiających nie zbyt dobre wrażenie, grało w pokera. Patrząc na nich można było pomyśleć, że nikt ani nic ich nie interesuje, oprócz talii kart i pieniędzy leżących na środku stołu. Nic bardziej mylnego. Cała trójka dokładnie słyszała rozmowę braci, a gdy starszy z nich wspomniał o świetnym zarobku, porozumiewawczo spojrzeli na siebie. Mieli wiele na sumieniu. Jim Borden, Sam Ash oraz Frank Preston, o wściekle rudych włosach, jeszcze do niedawna należeli do sławnego gangu Jesse Jamesa. Gdy z powodu zdrady i aresztowań gang prawie całkowicie przestał istnieć, a zdrajca Bob Ford, wykorzystując okazję strzelił Jessemu w tył głowy, musieli zatroszczyć się o swój byt. Za życia Jesse Jamesa nie musieli się niczym martwić. Wystarczyło mieć forsę, a każdy saloon stał otworem, whisky lała się szerokim strumieniem, a dziewczyny były na skinienie dłoni. Teraz jednak nie mogli nawet o tym pomarzyć. Od dłuższego czasu cierpieli na brak gotówki. Okradanie przypadkowych pijaczków nic nie dawało, dlatego, gdy tych dwóch tak nieopatrznie wygadało się, nie pozostawało nic innego, jak tylko skorzystać z okazji. Cicho, prawie szeptem zaczęli się naradzać.
- Nie możemy przepuścić takiej okazji – powiedział Jim Borden
- Pięć tysięcy baksów i zero wysiłku – rzekł Frank Preston – prosta sprawa.
- Mówili, że idą do łaźni. Tam można byłoby ich załatwić – stwierdził Sam Ash.
- Taak – przeciągle odparł Borden – i w jednej chwili miałbyś na głowie całe miasteczko z tym ich cholernym szeryfem.
- To, co proponujesz? – spytał Ash.
- Oddzielić tłuściutką owieczkę od stada – zaśmiał się cicho Borden.
- Tylko jak chcesz to zrobić ? - spytał Frank Preston.
Borden przez krótką chwilę namyślał się, po czym rzekł:
- A to już zostawcie mnie. Teraz najważniejsze, żeby owieczka nam nie umknęła.
Sam Ash wydał z siebie odrażający rechot.
- Lubię tłuste owce, zwłaszcza takie nafaszerowane forsą. Jim, pozwól mi go załatwić – poprosił Bordena.
- Nie Ash, tym razem nie.
- To powiedz mi chociaż, który z nich jest tą naszą owieczką? Siedziałem do nich tyłem i nie wiem.
- Ten starszy, brunet – odpowiedział Borden
- No, popatrz i jeszcze żyje – z ironią powiedział Ash.
- Już nie długo. Uwierzcie mi. Już nie długo - powtórzył.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ADA dnia Sob 9:40, 10 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:48, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobrze uchwycony klimat i charakter westernu. Jaki planujesz ciąg dalszy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:12, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki Senszen. Nie ukrywam, że główny bohater mojego fanfiku Adam (jakże miałoby być inaczej ) będzie poddany naprawdę ciężkiej próbie. Rodzina Cartwrightów najprawdopodobniej poniesie ogromną stratę, ale to jeszcze nie do końca przesądzone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Camila
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 7:57, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Ciekawy początek. Czuje, że będą spore kłopoty, ale czekam na ciąg dalszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:55, 09 Mar 2014 Temat postu: W przedsionku piekła. |
|
|
Opowiadanie ,bonanzowe i westernowe ,świetnie napisane.
Witam Ada w działe fanfiction.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:25, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Świetny tytuł i nazwa miasteczka "Przystań"
Adam tłustą owieczką?
Niepokoją mnie Twoje słowa o stracie jaką zamierzasz zaserwować....przerażasz mnie i odczuwam ogromny niepokój, ogromny
Super mroczny, miejscami leniwy klimat i podoba mi się jak szczegółowo opisujesz to ocieranie chusteczką twarzy, nogi na krześle itd...
czekam niecierpliwie...
*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:48, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Powiało grozą, chociaż ... porównanie Adasia do tłustej owieczki? On nawet do baranka nie jest podobny ... z włosów choćby ... ale klimat bonanzowy, jak najbardziej, no i powiązanie z tym westernem w którym występował mój ulubiony aktor Eric Roberts To się też nadaje na marcowe zadanie ...
W każdym razie dobre ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:06, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Podobało mi się, jak opisałaś tych typów z gangu Jesse Jamesa - budzą autentyczną odrazę, a także mój niepokój. Adam jest w dużym niebezpieczeństwie. Piszesz, że "rodzina Cartwrightów najprawdopodobniej poniesie ogromną stratę". Mam nadzieję, że to będzie strata finansowa, a nie wiążąca się z eliminacją jakiegoś członka rodziny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:41, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
eliminacja ... Mada musiałaś tak dosłownie, dobitnie...
Ewelina napisał: | mój ulubiony
aktor Eric Roberts
|
też bardzo go lubię
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Nie 20:43, 09 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:47, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za wszystkie miłe słowa Niestety, żeby opowiadanie było tragiczne i mroczne dojdzie do, jak to określiła Mada eliminacji. Ale spokojnie Aga, nie wszystko jest tak jak się nam wydaje. Być może w drodze łaski ten ktoś dostanie szansę .... postaram się jeszcze dziś coś wkleić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:50, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Eliminacja kojarzy mi się z eksterminacją mam nadzieję, że w zakończeniu fanfika Hop Sing będzie miał komu podać posiłek ... mniemam, iż nie ostatni posiłek
Nie przesadzaj z ta mrocznością może ... trochę radości dołóż, pogody ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Nie 20:52, 09 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:57, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Zapewniam, że Hop Sing będzie miał komu podać posiłek i oczywiście o ostatnim posiłku tu nie mówimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:58, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Odetchnęłam z ulgą i niecierpliwie czekam na dalszy ciąg ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:59, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Aga napisał: | eliminacja ... Mada musiałaś tak dosłownie, dobitnie...
|
Musiałam. Lubię precyzyjnie wyrażać swoje wątpliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:15, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
przerażasz mnie Mada nie byłaś chyba wcześniej taka przerażająca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|