www.bonanza.pl

zorina13

Zapraszam do dzielenia się swymi opiniami.

Ewelina

Czego zabrakło? Mamy o tym pisać przed 23?! Embarassed

A tak poważnie, to czasem wolałabym, żeby w niektórych odcinkach Ben poważniej traktował swoich synów. Oni przecież nie byli dziećmi, no... czasem zachowywali się jak przedszkolaki, ale bez tego, serial nie byłby taki zabawny. Zabrakło mi poważnego traktowania przez scenarzystów głównych bohaterów serialu. Postać Adama miała sens faktycznie tylko w tych początkowych sezonach. Potem , jakby Roberts został, ku radości fanek, więc i mojej, jego postać jednak by nieco straciła na uroku... bo jak to by było, lata mijają, kobiety kręcą się dookoła a taki facet i rozsądny i bardzo przystojny chodzi sobie wolno... Toż to prawdziwe SF, w najgorszym wypadku przedsiebiorcze kobiety urządziłyby polowanie z nagonką a nie pozwoliłyby, żeby się marnował... A tak poważnie, zabrakło mi tego, o czym wspominałam w innych postach, w innych tematach - sensu. Dlaczego, jeśli już tak martwili się o kontynuacje i oglądalność nie pomyśleli o pożenieniu chłopaków. Wtedy kontynuacje miałyby sens, miałyby rodzinną obsadę - synów, dzieci synów i zapewne wzbogaciłyby kasę producenta. Powstałaby prawdziwa saga rodzinna, bo Bonanza sagą nie jest. Saga, to opowieść o kilku pokoleniach rodziny - a tu zaledwie dwa pokolenia, bez potomstwa! A tak to wszystko się nie klei. Pełno błędów, nielogiczności i sprzecznych imformacji rodzinnych...

AMG

Zgadzam się z przedmówczynią w kwestii sensu. Plus brakło mi Adama w późniejszych sezonach.

Ewelina

Mnie też brakowało, ale z drugiej strony to on tak do pięćdziesiątki, łysy, siwy i brodaty, by latał wolny po tej Ponderosie i może dopiero wtedy scenarzyści i producent zdecydowaliby się go ożenić. W późniejszym wieku zapewne i panna młoda byłaby w typie Klementyny, więc szału by nie było... potomstwa raczej też... z przyczyn biologicznych ... Embarassed

, przepraszam, bocian by nie doleciał ... Razz

z powodu awarii? kontuzji skrzydełka Wink

Rika

Śpiewu Adama - jest go tyle, co kot napłakał. Taki głos, i nic?!

AMG

I nie ma żadnej sceny w wannie. Serio.

Ewelina

Fakt, jak się ma aktora, który ma ładny głos i potrafi śpiewać, to należałoby to częściej wykorzystać. Ja rozumiem, że Bonanza to nie musical, ale ... mogliby częściej kazać mu śpiewać. Pamiętam śpiewające aktorki z odcinka The actress i Death and Gone. Do dziś nie rozszyfrowalam zagadki, co je skłoniło do popisów wokalnych. To było kiepskie... a facetowi, który to robi dobrze, pozwalają tylko parę razy zaśpiewać... Candy Canary też dobrze sobie radził ze śpiewaniem, ale nie pamiętam, czy w Bonanzie dano mu szansę, żeby to udowodnić. Pewnie nie Sad

Ewelina

Rika

Pewnie, że nie to! Do wanny się człowiek rozbiera... Laughing

AMG

Rika

I tu doszłyśmy do sedna sprawy, czego nam najbardziej brakuje w serialu Laughing

.
A ktoś już wspominał, że w niektórych odcinkach, nawet z sezonów 1-6, brakuje Adama Wink

?

Ewelina

Jakiś urlop mu sie należał. Tempo kręcenia serialu było jednak zawrotne. Ale muszę przyznać, że wolałabym, żeby tych odcinków bez Adama było mniej.

AMG

To ja się wyrwę przed szereg Cool

i dorzucę: brakuje mi Griffa we wcześniejszych sezonach.

Rika

A wszystkim, z wyjątkiem Michaela, brakuje włosów Laughing

.
A mnie brakuje psa w Ponderosie. Ranczo bez psa? Eee...

Ewelina

Pieski tam bywały i ten kundelek z kleszczami w Strumieniu goryczy i ten bardzo mało ruchliwy Walter ... ale jak na ranczo, to rzeczywiście niedużo