|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:29, 22 Lut 2012 Temat postu: Pianista |
|
|
Poruszający obraz o wojennych losach Władysława Szpilmana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamila7997
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:43, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
"Pianistę" oglądałam tylko jeden raz i to szczątkowo, ale te fragmenty naprawdę mnie poruszyły. Sceny są dramatyczne i wzruszające.
To w tym filmie Żydowi pomagał Niemiec (?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:12, 29 Kwi 2012 Temat postu: Pianista |
|
|
Tak ,to ten film.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:45, 08 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
"Pianista" Polańskiego jest dobrze zrealizowaną produkcją. Oglądając film właściwie można go przeżywać razem z głównym bohaterem. Pojawia się szereg emocji od radości, przez lęk, strach, aż do złości czy osamotnienia. Obraz rzeczywiście jest poruszający, ale moim zdaniem dużo lepsza jest książka. Niestety, najczęściej właśnie tak jest. Ekraniacja książki nigdy nie jest tak dobra jak ona sama...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:50, 08 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Myślę, że aby ocenić tę powieść i film należałoby przeczytać książkę Tuszyńskiej Oskarżona Wera Gran. Dopiero wtedy uzyskamy mniej wiecej pelny obraz koszmaru, jaki spotkał tych ludzi. Ta książka jest dopełnieniem treści - Wera lub Wiera Gran to kobieta, ktorej Szpilman akompaniował. Razem występowali. Dalszy ciąg napisalo życie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:12, 10 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Książkę udało mi się dostać dzisiaj, będę czytać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:22, 10 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Było bardzo dużo dyskusji na jej temat, syn Szpilmana chciał autorkę odać do sądu, faktem jest, ze nie znaleziono żadnych dowodów, że kolaborowała, tylko pomówienia. Ja słyszałam o niej kiedy wyjechałam na wakacje do jednej z miejscowości letniskowych. Tam byli starsi ludzie, przedwojenni Warszawiacy i oni byli w czasie okupacji w Warszawie, wspominali o jakiejs bardzo ładnej Żydówce z Getta, ktora wystepowala rowniez w niemieckich lokalach. To chyba byla ta właśnie Wiera Gran. To było bardzo dawno temu i wogóle w mediach nie poruszano spraw kolaboracji z okupantem w Gettach...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Wto 23:26, 10 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:56, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam "Oskarżoną". Jeśli chodzi o "Pianistę", to zdania nie zmieniam. Książka pozwala więcej zobaczyć, poczuć, zrozumieć... Książka Tuszyńskiej rzuca trochę inne światło na film, w którym Szpilman pokazany jest jako ten zdecydowanie dobry, jako pozytywny bohater. W "Oskarżonej" staje się zwykłym człowiekiem, który po prostu próbuje przeżyć piekło wojny. Tuszyńska napisała piękną, poruszającą książkę, choć moim zdaniem trudno ją nazwać biografią. Zbyt wiele tu niejasności, niedomówień. Opisywana historia w znacznej części utkana jest z najbardziej mrocznych zachowań i emocji ludzkich: zawiści, wrogości, nienawiści, pragnienia zemsty, nieuczciwości, nieszczerości. Tym samym w wymiarze ogólnoludzkim jest mało budująca, wystawia człowieczeństwu mało chlubną cenzurę. Autorka nie wyjaśnia, bo wyjaśnić nie może, czy Wiera Gran była winna, czy Władysław Szpilman był żandarmem w getcie. Czy inni mówili prawdę czy też kłamali, a jeśli, to kiedy, z jakich powodów. Nie po raz pierwszy literatura dowodzi, że trudne czasy trudno zrozumieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:19, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Trudno ocenic prawdę historyczną. Tuszyńska przeprowadzała wywiad ze starą, schorowaną i rozgoryczoną kobietą. Trudno osądzić wiarygodność słów Wiery Gran, ale myślę, że warto zapoznać się również z inną oceną postaci, sytuacji, problemu, bo wtedy ma się pełniejszy odbiór dzieła, bardzo trudnego dzieła- filmu, książki, ...Nie jednostronny "płaski" tylko zawierający kilka spojrzeń na to samo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:00, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
I dlatego wielkie dzięki za polecenie przeczytania "Oskarżonej"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:10, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jest jeszcze ksiązka, dawno wydana "Pamiętnik z getta łódzkiego autorstwa Jakuba Poznańskiego , autor przeżył, ukrywał się jakiś czas z grupą przyjaciół przed wywózką i likwidacją getta. Po wojnie spisał swoje wspomnienia. Też bardzo dobra książka, opisuje co prawda inne getto, ale problemy mniej więcej podobne. Postawy ludzkie, kolaboracja, poswięcenie, strach, no i zróżnicowanie wśród ludności, zachowane nawet w Gettcie... Też dowiedzialam się o tym dopiero z tej książki...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Wto 15:12, 31 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:22, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Napewno przeczytam. Czytałam natomiast "Dziennik z getta warszawskiego" Mary Berg. Autorka zaczęła pisać swój dziennik mając piętnaście lat w 1939 roku. Zawiera opis codziennego życia w getcie warszawkim. I to opis szczegółowy, podający masę różnych informacji dotyczących wielu aspektów życia, zarówno tych dotyczących detali codzienności (jak zdobywanie żywności, opału itd.), jak i tych o działalności nielegalnych organizacji kulturalnych i socjalnych oraz przygotowania do walki zbrojnej. Oczywiście w zakresie możliwości autorki do zdobywania takowych informacji. Mimo piekielnie ciężkiego życia w getcie, książka przeniknięta jest radością życia, radością z bycia młodą osobą, pełną sił i chęci do działania. Nie ma tu użalania się na sytuację, lecz jest pełno współczucia i empatii. Jest zrozumienie i dużo przemyśleń. Są pierwsze nieśmiałe porywy serca, ale też pierwsze tragedie. Książka napisana prostym, ale dojrzałym językiem. Zdecydowanie warto przeczytać. Niby o tym samym, ale troszeczkę inaczej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:31, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie, dopiero kiedy przeczyta się kilka różnych publikacji, różnych autorów, mozna osiągnąć chociaż część wiedzy o temacie. Inaczej getto bedzie wspominać młodziutka dziewczyna, lub piękna kobieta, która nie cierpi głodu, jak inni, inaczej starszy czlowiek, lub mężczyzna w sile wieku. Dopiero, jak się to złoży, wychodzi realny obraz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|