www.bonanza.pl

Domi

Dzięki, Zorina Very Happy

Wprawdzie nie planowałam dalszego ciągu, ale skoro tak, może kiedyś wymyślę coś jeszcze... Rolling Eyes

Aga, co się stało? Przecież to jest normalne Rolling Eyes

I w zasadzie bardzo urocze Very Happy

Mam teraz taki nastrój... Rolling Eyes

Aga

Fragment ciekawy i nowatorski, jednak jakoś inaczej myślę, o młodej uczennicy zauroczonej starszym nauczycielem niż o młodzieńcu bujającym się w starszej dziewczynie. Wink

Domi

No co? Czysta psychologia... Rolling Eyes

Zakochał się, bo była podobna do jego matki... Rolling Eyes

Której nie znał... tak się zdarza... ale myślę, że świeże światło na rzucone na młodziutkiego Adasia też się przyda Wink

Kiedyś zastanawiałyśmy się, jakie problemy wychowawcze mógł stwarzać młody Adam... nie? Rolling Eyes

zorina13

Owszem ,był taki temat.
Domi bardzo mnie się podoba ,bo jest właśnie świeże ,oryginalne i nowatorskie.

Aga

Mnie też się podoba opowiadanie samo w sobie. Mam jednak nadzieję, że to tylko zauroczenie i ktoś w tym "związku" będzie mądrzejszy. Wink

Domi

Tak, Sylvie Laughing

Ewelina

Zupełnie sensowne. Zdaje się, że kobieta nie musiała przebierać się za faceta, żeby w USA studiować. Nawet w XIX wieku, tyle, że po "męskim" wydziale i tak później by jej nie zatrudnił. Nie tu tkwił problem. Nawiasem mówiąc to Ben miał identyczny problem z Joe i Julią Bulette. Rówieśnicą matki Joe i kobietą tzw "nierządną. Syn chciał się z nią żenić a Ben? Ani słówka sprzeciwu. Julie tak jak i inne babeczki odstrzelono i problem sam się rozwiązał.
Nie sądzę, żeby Adam choć trochę brał pod uwagę słowa Marie. A prywatnie, to pierwsza żona Pernella była od niego 15 lat starsza Very Happy

Bardzo atrakcyjna i inteligentna kobieta.

Domi

I... przejrzałaś mnie... stąd ten pomysł... Rolling Eyes

Skoro Perni tak zrobił... niech i Adaś Laughing

Tak, pamiętam bezradność Bena, kiedy Joe spotykał się z Julią... wtedy Joe o mało go nie zmusił, żeby wyznał mu prawdę o matce... chociaż i tak pewnie biedny chłopak się domyślał... przez Adama... Rolling Eyes

Joe też miał wtedy siedemnaście lat... zastanawiałam się, czy młodszy Ben dałby radę zabronić synowi ożenku... i wyszło... że nie Laughing