Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:38, 15 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Ewelina świetne wesołe opowiadanko. Lekkie i dowcipne. Opis przygotowań Adama oszczędny, małego Joe "wylewny" ale kiedy przeczytałam ten fragment....
Ewelina napisał: |
-i okazało się, że to kukła ze sztucznymi włosami, tyle, że ubrana w sukienkę. |
...już wiedziałam, że Adam świetnie się bawi.
Ewelina napisał: | … jakbym dorwał tego żartownisia który coś takiego zrobił … to … i tu Joe znów urwał delektując się w myślach wymyślnymi torturami zafundowanymi przez niego sprawcy jego kompromitacji. |
A tu wyobraziłam sobie minę budulka jak się dowie kto był sprawcą jego kompromitacji.
Ewelina napisał: |
Adam wrócił późnym wieczorem. Wesoły. Zadowolony. Hoss popatrzył na niego i stwierdził, że jego brat wygląda jak kot, który pochłonął miseczkę pysznej śmietanki. |
Cały Adaś. Przypomniała mi się scena jak Adam dra na gitarze dziewczynie w Matadorze, mały Joe i Hoss mają mordercze myśli.
Fajny kawałek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Nie 22:38, 15 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|