|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:51, 16 Lut 2014 Temat postu: fragment :"Koliberek" Spencer laVyrle |
|
|
znalazłam w necie fragment i cytuję:
"- Wiem, że mnie zrozumiałaś, Abbie, więc teraz mnie pocałuj. Czekam.
- Nie.., nie zrobię tego - odpowiedziała, dziwiąc się, skąd wzięła siły. żeby się odezwać.
Wykonał ruch pistoletem i nawet przez materiał nocnej koszuli wyczuwała chłód lufy
przytkniętej do biodra. On nadal nie podnosił wzroku, po prostu dotykał jej biodra pistoletem.
Powoli pochyliła się i z szeroko otwartymi oczami dotknęła ustami jego warg.
- To nazywasz pocałunkiem? - żachnął się, a ona znowu odskoczyła. - To tak jakby stara,
wysuszona jaszczurka musnęła moje usta ogonem. Spróbuj jeszcze raz, tak jak chciałabyś
zrobić, gdyby na moim miejscu był Melcher.
- Dlaczego pan to robi... - zaczęła, ale przerwał jej natychmiast.
- Jeszcze raz, Abbie! I tym razem zamknij oczy. Tylko jaszczurka ma oczy otwarte
podczas pocałunku.
Zbliżyła twarz do jego twarzy. Zobaczyła, jak zamykają się jego ciemne, rozbawione oczy.
zanim spuściła powieki i pocałowała go ponownie. Wyrastające wąsy przypominały łodygi
dzikiej róży.
- Lepiej - oznajmił, kiedy znów odskoczyła. - A teraz z języczkiem.
- Wielki Boże - wyszeptała przerażona.
- Bóg ci teraz nie pomoże, Abbie, więc rób, co każę.
- Proszę... - błagała.
- Proszę, Jesse - skorygował.
- Proszę, Jesse... ja nigdy... nigdy nie...
- Przesłań kluczyć, bierz się do roboty - ponaglił. - I usiądź tutaj. Zaczyna mi się kręcić w
głowie od tych twoich skoków.
Cała drżąca, usiadła ostrożnie na brzegu łóżka, czując nienawiść do każdego włoska
zarostu, do każdego rysu tej nieznośnie przystojnej twarzy.
- Czego pan ode mnie chce? Proszę już z tym skończyć - błagała.
- Chcę czułego kobiecego pocałunku. Abbie, czy nigdy dotychczas nie całowałaś
mężczyzny? Mamy mnóstwo czasu, żebyś nabrała wprawy. Czego się boisz? - Kiedy uparcie nie
opuszczała wzroku na pistolet przytknięty do biodra, zachichotał: - Powróćmy do aktualnej
lekcji. Miałaś mnie pocałować z języczkiem. Nazywa się to pocałunkiem francuskim i wszyscy
chyba, nie wyłączając jaszczurek , robią to w ten sposób. - Wyciągnął się bezczelnie na łóżku, a
ona siedziała sztywno i nieruchomo, musiał więc ponownie uciec się do pomocy pistoletu,
przykładając go tym razem z prawej strony szczęki. - Z języczkiem! - przypomniał i poruszył
pistoletem; panna Abigail podskoczyła, słysząc metaliczny szczęk.
Zamknęła oczy i poddała się. On spod półprzymkniętych powiek obserwował jej
zaciśnięte oczy, widział, jak zmarszczyły się łuki brwi, kiedy dotknęła końcem języka jego górnej
wargi, gdzie jego język wyszedł jej na spotkanie.
- Rozluźnij się, Abbie - powiedział z ustami przy jej ustach, opuścił pistolet, otoczył ją
ramieniem i przyciągnął do swego nagiego torsu. - Obejmij mnie - polecił, czując, jak jej łokcie
usiłują stawiać opór. - No, rusz się, Abbie, chyba że chcesz spędzić tutaj cały dzień.
Jedna jej ręka wślizgnęła się pod jego szyję, a druga spoczęła na obnażonym boku. Czuła
pistolet w dłoni, która przytrzymywała tył jej głowy, co sprawiało, że ich wargi były tak blisko
siebie. Otworzył usta szerzej, wepchnął język w sekretne zakamarki jej ust, wycofał go i lekko
ugryzł ją w koniuszek języka, aż, wystraszona, zaczęła odpychać się od jego torsu. Udało mu się
jednak odsunąć jej ramiona i przyciągnąć ją do siebie. Piersi jej rozpłaszczyły się na jego torsie,
zwalczał opór, nie uwalniając ust z pocałunku. Przerwał pocałunek, delikatnie ujął zębami jej
dolną wargę.
- Powiedz „Jesse” - wyszeptał żarliwie.
- Jesse - wymamrotała, zanim jego usta ponownie dotknęły jej warg, cieple i wilgotne,
rozpraszające częściowo jej opór.
- Jeszcze raz! - zażądał, czując na piersi szalone bicie serca pod batystową koszulą.
- Jesse - wyszeptała, a on głaskał jej kark palcami i rękojeścią pistoletu, dotykiem
ciepłym i zimnym zarazem. Potem znowu uciszył ją pocałunkiem z równie aktywnym jak
poprzednio udziałem języka, co obudziło jednocześnie strach i zachwyt, zmysłowość i wstyd, odmowę i przyzwolenie."
Dlatego pytam.... czy ktoś czytał ? Czy warto zaopatrzyć się ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Nie 18:09, 16 Lut 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:55, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
"To tak jakby stara, wysuszona jaszczurka musnęła moje usta ogonem. "
rozbawiło mnie to
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Nie 16:55, 16 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:07, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Nieco nielogiczne ... facet sądząc z tego fragmentu przystojny, seksowny i musi grozić jej bronią, żeby go pocałowała
Autorka wyraźnie "dopracowała" scenę pocałunku, przedstawiła ją niebanalnie, uatrakcyjniła pistoletem i wizją jaszczurek
Na forum Lubimy czytać książka ma różne opinie - od zachwytu, pochlebnych, po krótkie "wstyd to to czytać". Cóż, koleżanko Ago, teraz musisz postarać się o egzemplarz, przejść z wypiekami przez kilka tych scen j.w. i przekazać nam swoje zdanie na temat: Czy warto przeczytać?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Nie 19:12, 16 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:33, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Bo oni się do niej chyba włamali i ona jest zakładniczka? I chyba nigdy nie miała faceta...choc gdzieś czytałam ze był jeden włamywacz? Sama nie wiem ale przyznaje ze mnie korci ..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Nie 21:34, 16 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:08, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Powieść obyczajowa o tym, jak trudno czasami dochować wierności własnym zasadom, kiedy w grę wchodzi uczucie. Dwaj ranni mężczyźni, rzekomy napastnik i jego ofiara, trafiają pod opiekę Abigail McKenzie. Tych troje połączą osobliwe więzy, które sprawią, że Abigail będzie musiała dokonać niełatwego wyboru: spokojne szczęście u boku szlachetnego Davida lub związek z Jesse'em, bezceremonialnym, prowokującym, niepokojąco zmysłowym. Czy panna McKenzie pójdzie za głosem rozsądku i oprze się marzeniom o wielkiej miłości?
Z "Lubimy czytać"
Recenzja Doroty 21 g z "Lubimy czytać"
Perła wśród książek. Niestety niedostępna już w księgarniach. Znajomej udało się kupić jeden używany egzemplarz przez internet
Akcja dzieje się w 1800 (którymś) roku. Główna bohaterka jest po 30 (stara panna jak na ówczesne czasy, ale bardzo atrakcyjna) Młodość spędziła opiekując się chorym ojcem. Pod jej opiekę trafia dwoje nieprzytomnych mężczyzn, rannych w strzelaninie. Jeden dobry, drugi rzezimieszek:)
Ten dobry jest lżej ranny szybciej się budzi i dochodzi do siebie. Powoli poznają się bliżej, nawet coś zaczyna iskrzyć, ale nagle budzi się bandzior, który chce się pozbyć współlokatora z domu,więc ucieka się do manipulacji. Chamski i nieokrzesany pacjent w ułamku sekundy pogrzebał jej nadzieje na stworzenie rodziny. Tym sposobem zostają w domu sam na sam. Zaczyna się walka na słowa, gesty i czyny między głównymi bohaterami, Pani McKenzi nie może wyrzucić mężczyzny, ponieważ kolej płaci jej za opiekę, więc muszą się tolerować. Ona dama, z klasą, obyciem, cała wymuskana, idealna, można powiedzieć, że nawet trochę pedantyczna nie pozwoli sobie na poniżenia i obelgi nieokrzesanego, przestępcy. Ich docinki i kłótnie stają się normą, ale dają jednemu i drugiemu do myślenia. Z dnia na dzień znają się coraz lepiej. On nieokrzesany, ona płochliwa. Nawet nie zdają sobie sprawy że obojgu zaczyna zależeć.
Romantyczne, z świetnym poczuciem humoru. Momentami człowiek śmieje się na głos Ich utarczki słowne (ale nie tylko ...) to mistrzostwo świata !!! Dla mnie idealna książka Naprawdę polecam (ale z góry ostrzegam, że początek trzeba przejść akcja zaczyna się dopiero jak mężczyźni się budzą, a nawet bym powiedziała, że w momencie wyjazdu jednego z nich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Nie 23:17, 16 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:12, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
jeszcze bardziej mnie korci...fenkju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kola
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:06, 19 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Niestety nie miałam przyjemności tego czytać, ale bardzo mnie zaintrygował owy fragment, więc gdyby było to gdzieś dostępne to od razu bym się zaopatrzyła w egzemplarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:47, 19 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jest dostępne Na Allegro. Sprawdziłam w biblionetce, w moich książkach i wyszło mi, że ja to kiedyś czytałam . Pewnie dość dawno temu ... w każdym razie zupełnie nie mogę sobie przypomnieć tej powieści. Z niczym mi się nie kojarzy ... Może nie zdążyłam przeczytać i książkę rodzinka zwróciła? Też możliwe ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:58, 19 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Co to znaczy biblionetka ? i dlaczego nie pamiętasz, że czytałaś ? takie drętwe było czy co ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:07, 19 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Przejęzyczyłam się o ile można tak napisać o tekście. Mam zapisane, że czytałam na liście na forum Lubimyczytać. Tam można trochę uporządkować swój księgozbiór, wirtualnie podzielić go na działy, półki itd, zaznaczyć przeczytane, te, jakie pragnie się przeczytać, dostać, kupić, wymienić, te, jakie się posiada itp. Można zaznaczyć, czy powieść jest romansem, kryminałem, romansem historycznym itd ... Dla mnie bardzo wygodne. Ja mam dość dużo książek i nieraz nie wiem, czy jakąś mam, czy nie ... Do tego córka wypożycza dla mnie książki z biblioteki, no i dokupuję co nieco ... Dlatego ... mogę nie pamiętać. Trochę romansów czytuję, niestety większość jest do siebie podobna ... Wyjątkiem był m.in. romans Jennifer Blake "Królewska krew". Nawet sobie nabyłam na Allegru jakoś od razu go zapamiętałam. Pozostałe mylą mi się. Córce też, bo nieraz przynosi mi jakiś tytuł po raz trzeci
Na Biblionetce też "siedzę", korzystam z recenzji, streszczeń, wykazów autorów, serii wydawniczych itp. Stąd to przejęzyczenie. To są bardzo dobre fora ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Śro 18:11, 19 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|