|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:27, 01 Sie 2016 Temat postu: Ćwiczenie na sierpień -szczeście |
|
|
To moje ulubione słowo -szczęście.
Napiszcie dowolny fragment ,gdzie się to słowo pojawia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 16:46, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Będzie krótko Potem pogadam z Inspiration na temat jej urojonego zmęczenia
- W porządku - mężczyzna westchnął z udawaną boleścią. Leniwym ruchem wyciągnął rękę i zerwał pierwszy lepszy kwiatek.
- Kwiatek? Jeden?
- Kwiatek. Ja zacznę - mężczyzna uśmiechnął się uwodzicielsko i urwał pierwszy płatek. - Teraz Twoja kolej.
Kobieta nieśmiało urwała jeden płatek. Mężczyzna urwał jeden płatek. Kobieta urwała jeden płatek.
Mężczyzna spojrzał na ostatni płatek. Ucałował go delikatnie i odłożył na koc.
- Masz szczęście - powiedział swojej towarzyszce i przyciągnął ją do siebie zdecydowanym ruchem.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:49, 08 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:27, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Mini opowiadanie, ale zawarłaś w nim całą masę uczuć. Nie wiem dlaczego oczyma wyobraźni zobaczyłam na tym kocyku Adama.
A ta scena:
Cytat: | - Masz szczęście - powiedział swojej towarzyszce i przyciągnął ją do siebie zdecydowanym ruchem. |
przypomniała mi pewien odcinek Bonanzy , w którym to Adam też tak przyciągał pewną panią. Niczym magnes
p.s Nie drażnij Inspiration
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:32, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Opowiadanie miało być uniwersalne, tak by wyobraźnia mogła swobodnie sobie poszybować w odpowiednim kierunku
A odcinek Bonanzy... owszem, przemknął przez moją głowę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:48, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
I poszybowała sobie, poszybowała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:52, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Jaka piękna i rozmarzona emotikonka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:01, 09 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
To sprawiło Twoje opowiadanie. I jak tu nie myśleć o Onym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 7:48, 14 Sie 2016 Temat postu: Ćwiczenie na sierpień -szczęście |
|
|
Sierpień 2016
-Will -rzekła zdziwiona Emma ,gdy otworzyła drzwi swojego mieszkania. Co ty tu robisz ?
-Wpuścisz mnie -spytał.
-Proszę wejdź -rzekła.
Przez chwilę patrzył na nią w milczeniu ,na te jej naturalnie piękną bez makijażu twarz.
Kiedy ją poznał ,była jak okaleczony motyl ,po przeżyciach związanych z tym swoim mężem gangsterem i bała się komukolwiek zaufać.
Była wysoka ,smukła jak brzoza ,miała jasnorude włosy i mlecznobiałą cerę.
W jej uśmiechu było coś ujmującego i bezbronnego jednocześnie.
Ubrana była w białą bluzkę i krótkie szorty ,odsłaniające zgrabne nogi.
Will był w dżinsowej ,niebieskiej kurtce.
Był przystojnym mężczyzną ,wysokim ,szczupłym w pasie a szerokim w ramionach.
Jego cienki delikatny nos i subtelne rysy miały w sobie coś prawie arystokratycznego.
Wąsik Clarka Gable nad czerwonymi zmysłowymi ustami ,które odsłaniały hollywoodzki uśmiech George Clooneya.
Jego głos to był ciepły ,miły baryton.
-Czemu przestałaś odpowiadać na moje telefony ?
-Zawsze chciałem być wolny -odparła szybko Emma. Wiec nie będę cię obarczać swoją osobą.
-Nie mówisz mi prawdy -rzekł patrząc jej prosto w oczy. Coś się stało ,masz jakieś problemy ?
-To bardzo skomplikowane -rzekła kobieta. Byłam u lekarza. Powiedział ,że jestem w trzecim miesiącu ciąży.
-Dlaczego mi tego nie powiedziałaś ?
-Bo lekarz zasugerował aborcję. Podejrzewają u mnie guza mózgu-odparła Emma i zaczęła płakać
Will stał przez chwilę jak skamieniały ,po chwili jednak przyciągnął Emmę do siebie i mocno ją przytulił.
-Nie martw się ,coś wymyślimy -rzekł łagodnym ,czułym głosem.
-Will nie musisz być ze mną -odparła kobieta.
-Chcesz ,żebym odszedł ,tak mało ci na mnie zależy ?
-Właśnie za bardzo mi na tobie zależy -rzekła Emma. Ale nie chce byś czuł się do czegoś zobowiązany.
-Posłuchaj -rzekł mężczyzna -nie zostawię cię z tym wszystkim samej.
Bo cię kocham jak nikt na świecie.
Delikatnie dotknął ręką jej policzka.
Doktor Thomson ,siwy lekarz z kozią bródką w milczeniu przeglądał wyniki badań Emmy.
-Wszystko jest w porządku ,ciąża rozwija się prawidłowo -rzekł w końcu zwracając się do Emmy.
-A ten guz ?
-Nie ma pani guza -rzekł doktor Thomson. Jest pani całkowicie zdrowa.
Oszołomiona kobieta wyszła z gabinetu lekarskiego i zobaczyła ,że Will czeka na nią w poczekalni ,tak jak obiecał.
-Co lekarz powiedział ?
-Że jestem zdrowa -odparła Emma odzyskując w końcu głos. To znaczy nie mam guza.
-To najszczęśliwszy dzień w moim życiu -rzekł Will uśmiechając się do młodej kobiety. Jeśli się zgodzisz ,to myślę ,że powinnaś się przeprowadzić do mnie.
Twoje mieszanko jest za małe dla ciebie i dziecka.
-Dobrze -zgodziła się kobieta ,odwzajemniając jego uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Camila
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:58, 14 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Szczęście jak widać uśmiechnęło się do Willa i Emmy. I dobrze, niech im się układa w przyszłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:56, 15 Sie 2016 Temat postu: Ćwiczenie na sierpień -szczęście |
|
|
Scarlett 13 spacerowała po ogrodzie w hacjendzie de la Vegów.
Księżycowa noc ,sprawiła ,że nie mogła spać.
Odwróciła się ,słysząc czyjeś kroki i zobaczyła Diego.
Diego de la Vega był pięknym mężczyzną ,wysokim ,smukłym w pasie a szerokim w ramionach.
Jego twarz była subtelna i zarazem przepyszna. Miał cienki ,delikatny nos i wysoko osadzone kości policzkowe.
Nad czerwonymi ,zmysłowymi ,subtelnymi niczym wargi kobiety wargami był charakterystyczny ,mały czarny ,dobrze utrzymany wąsik.
Włosy miał ciemne i faliste ,oczy koloru piwnego.
Jego uśmiech to była czysta poezja.
Zawsze nosił doskonale skrojone i uszyte ubrania z niedbałą ,swobodną elegancją ,jakby zupełnie nie zdając sobie sprawy z ich wspaniałości.
Przypominał młodego pogańskiego księcia ,półbożka lub cezara na złotym miedzianym tronie.
Po za tym było w nim coś wyjątkowo ujmującego i miłego.
Scarlett ubrana była w swoją ,ulubioną ,zieloną sukienkę. Wysoka ,delikatna i dobrze zbudowana zarazem o jasnej twarzy i pełnych piersiach.
Miała długie ciemnobrązowe włosy i oczy niebieskie jak lazur ,oczy w których można się utopić.
Była urodzoną pisarką ,zaplątywała słowa niczym poetyckie warkocze.
-Co ty tu robisz -spytał Diego uśmiechając się w jej stronę.
-Jakoś nie mogłam spać -odparła dziewczyna. A ty ?
-Również nie mogę zasnąć -rzekł Diego ,nie przestając się uśmiechać.
-Idziesz do pracy czy uratować świat ,dla mnie to to samo.
-O czym ty mówisz ?
Dziewczyna spojrzała mu prosto w oczy i uśmiechnęła się promiennie.
-Diego ,mnie żadna maska nie zwiedzie. Na całym świecie tylko jeden mężczyzna ma taki uśmiech i oczy ,ty. Nie musisz mi nic mówić ,ani tłumaczyć.
Mężczyzna patrzył przez chwilę na nią w milczeniu jakby się nad czymś zastanawiał ,po czym przyciągnął ją do siebie i delikatnie pocałował w usta.
Oddała pocałunek bez chwili namysłu.
-Kocham cię -rzekł Diego gdy w końcu puścił dziewczynę. Ale rozumiesz ,że na razie nie mogę się ujawnić ,zawieść ,tych wszystkich ludzi ,dla których Zorro jest jedyną nadzieją.
-Wiem -rzekła szybko Scarlett. Też cię kocham ,pokochałam już pierwszego dnia. I bez względu na to kim jesteś ,będę cię kochała zawsze.
-Jesteś naprawdę wyjątkowa -stwierdził Diego ,a po chwili znowu zatonęli w długim pocałunku.
Szczęście o którym oboje tak marzyli ,nagle stało się realne ,przestało być tylko zamglonym cieniem za siedmioma górami ,lasami i rzekami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Pon 14:01, 15 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Camila
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:15, 15 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Miło, że Diego i Scarlett wreszcie znaleźli swoje szczęście. Fajnie, że mają siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|