www.bonanza.pl

Ewelina

Adam był sprytny, wymyśliłby cos nowego. Jedno jest pewne, tych dwoje nie nudziloby sie ze sobą i na pewno nie graliby zbyt często w warcaby czy inne salonowe gry... Adam składałby poscielówke z błyskiem w oku i entuzjazmem...

Rika

Takie też mam wrażenie, że to byłoby coś ciekawego. Oboje wiele mogliby się nauczyć. A wyobrażacie sobie dzieci z takiego związku? Ten jego upór i jej ognisty temperament... Nawet przez chwilę zastanawiałam się, czy ona nie powinna być matką mojego Cukiereczka, ale jednak Ruth lubię bardziej.

Ewelina

Bo Ruth jest czuła, sympatyczna, zrównoważona, taka matka Teresa dla Indian a Margarita jest impulsywna, żywiołowa, ma temperament, odwagę (Ruth też jest odważna). Są zupelnie inne. Pytanie, z ktorą byłby szczęśliwszy? Która bardziej do niego pasuje? No i dzieci, te z Margaritą rozniosłyby Ponderosę (ku radości Bena) a te z Ruth? Też żywe, ale czy aż tak żywiołowe? No i Margarita równiez nieźle grała na gitarze, tak jak Adam. Z nią jednak nie nudziłby sie a przy Ruth znalazłby wytchnienie. Jedyne wyjście dla Adama w tym wypadku, to zostać Mormonem i zaopatrzyć się w dwie żony. Chyba wtedy już zalozyli swój kościół, ale nie jestem pewna. Islam dopuszczający 4 ślubne żony raczej tu odpada.

zorina13

Poskromienie Złośnicy ?

AMG

Ewelina

No tak, a Adam raczej nie był rozrzutny. Nawet jego bracia śmiali sie z niego, że siedzi i liczy pieniądze. Jednak Adam i Margarita to piękna para i ciekawe perspektywy...

zorina13

Bo to typowy Jankes -myśli zawsze jak zarobić pieniądze i ma ich przy sobie dużo w przeciwieństwie do tych romantycznych ,rozrzutnych konfederatów.
Ciekawe perspektywy czego Ewelina ?

Ewelina

Perspektywy trwania tego związku, tego "docierania"się dwóch silnych charakterów. Oboje lubili postawic na swoim, nie uznawali kompromisu. Adamowi nawet Ben ustępował, Margarita robila z ojcem, siostrą i przyszlymi szwagrami co chciala. A w zwiazku z Adamem któreś z nich musialoby czasem pójść na ustępstwa, pytanie, ktore? Czekałoby chyba ich życie pełne niespodzianek i ciekawe...

zorina13

Można też założyć bardziej pesymistyczną wersję że żadne by ustąpić nie chciało i taki związek dwóch silnych osobowości byłby niszczący dla obojga.

Ewelina

To jest tez możliwe. lepsze jednak od nudów z Laurą. Jej postać była zupelnie bez wyrazu, nie wiem kto to wymyślił. Moze mieli kilka koncepcji i one sie ścieraly tworząc tę nieudaną Barbie

zorina13

W Laurze nie dostrzegamy żadnych zalet oprócz tego że jest ładna ?

AMG

Ależ owszem, jeszcze to, że sobie pojechała.

Ewelina

I tutaj jesteśmy wszystkie zgodne - to jej największa zaleta

zorina13

Zostawiła go dla nas ,głównie dla mnie.

Adam i Ada -fajna scena bo przypomina trochę pocałunek z Przeminęło z wiatrem.

Naprawdę zaskakujące -wszyscy myślą że przyszedł do aktorki by wybić jej głowy związek z ojcem.
A tu się okazuje że istotnie nie chce takiej macochy a to dlatego że jemu samemu bardzo się podoba.

Była zaskoczona ale jednak za bardzo się nie broniła przed jego pocałunkami.