|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:40, 25 Paź 2013 Temat postu: Joe i Laura |
|
|
Jakby dziewczyna nie umarła i wyszła za Joe ,to jak by wyglądały ich wzajemne relacje ?
Zachęcam do dzielenia się swymi przemyśleniami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Pią 8:42, 25 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lidka
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:47, 25 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Byliby świetnym małżeństwem. Naprawdę Laura (nawet nie wiedziałam, że to też Laura) wydaje mi się najlepszą kandydatką z już przeze mnie poznanych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domi
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 09 Wrz 2013
Posty: 6459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hökendorf Pommern :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:55, 25 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Tak! Zdecydowanie najlepsza partia dla mojego ulubieńca z tych, które dotąd widziałam! Pasowali do siebie idealnie. Choć na początku wydawało się, że jej unika on po prostu nie wiedział co ma zrobić. Myślę, że już wtedy zbyt mocno ją kochał. Scena w opuszczonym domku, podczas burzy, była niesamowita! Wtedy dotarło do widza, co się tak naprawdę między nimi dzieje. Do tej pory ani wcześniej, ani później nie widziałam, żeby Joe był tak szczerze i tak mocno zakochany w którejkolwiek dziewczynie, choć dotąd naliczyłam ich już kilkadziesiąt. Wzruszające były ich wspólne sceny, ta, kiedy całowali się, gdy Laura leżała w łóżku i rozmawiali o swoim wspólnym życiu. I ten domek, który Joe remontował z braćmi, jako niespodziankę dla przyszłej żony. Najpierw pomagał mu tylko Hoss, ale praca ruszyła, kiedy wziął się do tego Adam - zawodowy architekt. Co prawda trochę im dokuczał, ale i tak pomógł. Niesamowity upór Joe przy tym remoncie też wzruszał. Ale najbardziej chwyciła mnie za sece ta kołyska, którą Adam zrobił. Od jakiegoś czasu jednak już czułam, że ona umrze, słabła po lekkim biegu, męczyła się bardzo szybko... Myślę, że mogła mieć białaczkę, ale nie jestem lekarzem... Jej śmierć w ich domku w połączeniu z arcyciekawą historią o nim mnie osobiście poruszyły do głębi. Tak jak rozpacz Joe... Strasznie smutne...
Gdyby żyła? Tak, to byłoby porozumienie bez słów, czyste szczere uczucie, niepozbawione namiętności. Miłość na całe życie nawet dla Joe
Ja osobiście Laurę najbardziej lubię. Robiłam nawet filmik o nich. I mam nadzieję, że ten wybór pozostanie ostateczny... To tylko moje odczucia...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Domi dnia Pią 19:56, 25 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:28, 25 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Ona chyba miała tzw galopujące suchoty. Nie wiem, czy to to samo, co gruźlica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lidka
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:10, 26 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Yhm, to gruźlica. Ale czy Laura coś kaszlała? Nie przypominam sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:00, 26 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Kaszlała ... i pluła krwią ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lidka
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:09, 27 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Jak ja tego nie zauważyłam?
Jak Joe nie zauważył, że z narzeczoną coś nie tak?
I jak ona nie zauważyła (tam był chyba taki wątek, że ojciec ukrywał przed nią to, jak poważna jest choroba)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:13, 27 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Mnie się zdaje, że tam była krew na poduszce, po którymś ataku kaszlu ... sprawdzę przy okazji ... A to, że oni tego nie zauważyli? Większe bzdury przechodzily w scenariuszach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domi
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 09 Wrz 2013
Posty: 6459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hökendorf Pommern :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:15, 27 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też nic nie widziałam... Nie pamiętam, żeby kaszlała... pamiętam tylko, że męczyła się po przebiegnięciu paru metrów, była słaba i leżała w łóżku... Ale mogła nie wiedzieć co jej jest nawet w związku z tymi objawami? Właśnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lidka
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:30, 27 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
No chyba mogła nie wiedzieć, co to jest, jak się nazywa, jaki ma przebieg i że w związku z tym na to się umiera, ale chyba każdy by się przestraszył, gdyby pluł krwią. Z drugiej strony nawet jeśli w tamtych czasach nie uczono w szkołach powszechnie podstaw biologii z elementami medycyny i nie było wujka Gogla, to widziało się takie choroby u innych albo o nich słyszało, więc chyba nie mogła nie wiedzieć.
Czy tam nie było też na końcu takiej sceny, że ona się przyznaje, że wie, tylko nie mówi ojcu? Bo już się nie orientuję, w innym odcinku była odwrotna sytuacja (chyba My Brother's Keeper).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:46, 28 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Domi napisał: | Ja też nic nie widziałam... Nie pamiętam, żeby kaszlała... pamiętam tylko, że męczyła się po przebiegnięciu paru metrów, była słaba i leżała w łóżku... Ale mogła nie wiedzieć co jej jest nawet w związku z tymi objawami? Właśnie? |
Obejrzałam jeszcze raz The storm i rzeczywiście ... tego kaszlu było mało i krwi na poduszce też nie było. Nie wiem dlaczego ta choroba kojarzyła mi się z "galopującymi suchotami"? Może przez pocenie się, osłabienie i wypieki? W tym czasie "suchoty" były nieuleczalne, trwały krótko i bardzo wiele osób na nie chorowało. Może dlatego skojarzyłam. Ale równie dobrze mogła to być inna choroba ... nie powiedziano wyraźnie w polskim przekładzie, co jej dolegało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|