![Forum www.bonanza.pl Strona Główna](default) |
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18574
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:16, 23 Lut 2012 Temat postu: Joe and Anny |
|
|
Gdyby Joe zakochał się w Anny a ona by nie umarła to jak by wyglądał jego związek z głuchoniemą dziewczyną ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:39, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Joe i Anne to raczej przyjaciele, niż para zakochanych. Joe bardzo chce pomóc nieszczęśliwej dziewczynie, samotnej, nierozumianej przez ojca, który się jej wstydził. Anne sie wydaje, że zakochała sie w Joe, ona właściwie nie zna życia. On otworzyl przed nia mozliwości jego poznania. Obronił Anne przed mężczyzną ktory chciał ją skrzywdzić i chciał zabić jej ojca. Pomógł ojcu i córce odnaleźć się i zrozumieć. Bardzo wzruszający odcinek poruszający problemy dziewczyny odrzuconej przez ludzi ze względu na swoje kalectwo......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18574
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:58, 07 Lip 2012 Temat postu: Joe and Anny |
|
|
Ja miałam wrażenie że Annie słyszy ,tylko nie mówi z powodu jakieś blokady psychicznej.
Dziewczyna miała przepiękne oczy ,takie duże ,wyraziste ,niebieskie -nie da się ich zapomnieć.
Zastanawiałam się czy aktorka prywatnie też nie była głuchoniema -tak dobrze za pomocą miniki bez słów umiała oddać wszystko -smutek ,strach i zagubienie.
Piękny odcinek ,jeden z moich ulubionych.
Trochę szkoda że ich nie połączyli -byli by taką uroczą parą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:16, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
W filmie grała młodziutką dziewczynę. Joe też był bardzo młody, to jednak para dzieciaków. Ponadto ja nie jestem pewna, czy ona kochała Joe, żyła na odludziu i może po prostu pomyliła miłość z wdzięcznością. Ona przecież nie widziała nigdy innych chłopców. Jedyni ludzie których znała to jej ojciec, pastor, Joe i ten obleśny, tłusty, śmierdzący facet. Nic dziwnego, że przy takich możliwościach wyboru, to Joe jej się najbardziej podobał, a jeszcze kiedy kupił lalkę, zupełnie podbił serce dziewczyny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18574
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:17, 07 Lip 2012 Temat postu: Joe and Anny |
|
|
Też lubię tą scenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:20, 08 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiadomo, co się później stało z tą lalką. Mam wrażenie, że Anne wydoroślała, na nowo odnalazła ojca, zaczęła się nim opiekować. Może wyrosła z zabawek? Może ta rzecz zostanie dla niej pamiątką po dawnych czasach, kiedy była zupelnie sama?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Nie 10:20, 08 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:50, 08 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to ojciec na nowo odnalazł Annie. Wcześniej była dla niego wyrośniętym, głupiutkim dzieckiem, kimś, kim trzeba się stale opiekować. traktował ją trochę jak niedorozwiniętą. Karmił, ubierał i tyle. Dopiero dzięki pomocy Joe zobaczył w swojej córce równego sobie człowieka, docenił ją, zaakceptował jej odmienność. A jeśli chodzi o Joe i Annie, to moim zdaniem nie ma tu miejsca na miłość. Z jego strony jest czysta przyjaźń i chęć pomocy, z jej wdzięczność i może zauroczenie, ale wątpię. Swoją drogą chciałabym się dowiedzieć jak dalej potoczyły się losy Annie. Szkoda, że scenarzyści nie poszli tą drogą, w końcu Joe mógł ją raz na jakiś czas odwiedzić, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:04, 25 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ewelina napisał: | ten obleśny, tłusty, śmierdzący facet |
Tym epitetem "śmierdzący" to mnie rozbawiłaś.
Joe bardzo chciał pomóc Annie, ale traktował ją jak dziecko. Świadczy o tym chociażby fakt, że kupił jej w prezencie lalkę. Gdy dziewczyna wyznaje mu miłość, jest przerażony i bardzo się broni przed jej uczuciem. Nawet prosi Bena, aby mu pomógł, bo nie wie, co ma robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:03, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Annie narzekała, że on czymś śmierdzi ... tak mi się wydaje i dlatego go nie lubi ... oprócz sposobu bycia oczywiście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:33, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Oglądałam wczoraj ten odcinek i wydaje mi się, że niczego o odorze tego typa tam nie było. Może zadziałała tu siła obrazu i przekazu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:07, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Możliwe, w każdym razie ten typ tak wyglądał, jakby wydzielał nieprzyjemny zapach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domi
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 09 Wrz 2013
Posty: 6459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hökendorf Pommern :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:04, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Mam zamiar oglądać ten odcinek w najbliższym czasie, więc powiem, co myślę...
Ale z tego co widzę - w innym zakresie oczywiście - Joe miał dryg do języka migowego i szło mu to ślicznie. Nie jestem od tego specjalistką, ale mówię, co widzę...
A Annie miała przerąbane... To w sumie zabawnie by wyglądało, jakby on się w niej zakochał... Może, gdyby to byly inne czasy, gdyby więcej wiedział o głuchoniemych coś by zaiskrzyło... Ona w sumie była bardzo ładna... i myślała tak, jak wszyscy... a mam odczucie, jakby inni traktowali ją, jak niedorozwiniętą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:22, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
tez nie wyczułam odoru tego "śmierdzącego" typa, ale wyglądał na takiego zdecydowanie
i zgadzam się z Eweliną, że łatwo pomylić wdzięczność z miłością. Joe natomiast mógł łatwo pomylić ekscytację z miłością związaną ze znalezieniem sposobu na porozumienie się z dziewczyną i pokazanie jej świata.
Mógł poczuć się za nią odpowiedzialny...i to już prosta droga do nieporozumień.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Nie 22:26, 26 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|