 |
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:28, 26 Paź 2013 Temat postu: Hoss i Lottie |
|
|
Dziewczyna zakochana w Hossie ,widząca w nim słusznie szlachetnego rycerza bez skazy a on jakby tym przerażony ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:13, 26 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
On był przerażony nie tyle uczuciem, co faktem, że to była narzeczona jego przyjaciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:24, 26 Paź 2013 Temat postu: Hoss i Lottie |
|
|
Hoss by nie umiał postąpić w sposób nieprawy ale póżniej ten facet jakby dał mu swoje błogłosławieństwo i mogli by spróbować ,ale zakończenie tego odcinka było dziwne i smutne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:26, 26 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, przyjaciel był bardzo rozgoryczony. Taki facet jak Hoss nie umiałby zbudować swojego szczęścia na czyjejś krzywdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lidka
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:20, 26 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
To z kolei moja ulubiona kandydatka na żonę Hossa (no może by rywalizowała z Bessie Sue ).
Może i Hoss nie potrafił budować swojego szczęścia na cierpieniu innych, ale jakby Lottie została w mieście i sprawa trochę okrzepła, to mogliby spróbować być razem. Do czego ona właściwie wróciła, skoro mieszkała w domku z przeciekającym dachem, nie miała do kogo otworzyć ust i uważała, że potrzebuje męża (skoro napisała ogłoszenie i zaręczyła się korespondencyjnie)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:03, 26 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Chybaby go prześladowalo wspomnienie. To nie ten typ faceta. A szkoda, bo dziewczyna subtelna i śliczna, no i dobrze im się razem rozmawiało. Pasowali do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|