|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:31, 25 Paź 2013 Temat postu: Ben i Marie |
|
|
Marie sposród żon Bena ma najbardziej zagmatwaną i niejasną przeszłość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:18, 26 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Ta żona najmniej mi się podoba. Jest skrzywdzona przez życie, piękna, ale jej postać jest bardzo niekonsekwentnie nakreślona przez scenarzystów. Może dlatego traci. Nie wiadomo, czy była "latawicą z Nowego Orleanu"? czy ofiarą zbiegu okoliczności. Jej kontakty z tym dziwnym facetem też nie są wyjaśnione. Jaką rolę pełniła w biznesie, jaki prowadził. Ten tajemniczy nieznajomy, który przyjechał do Wirginia City ... co ich łączyło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:28, 26 Paź 2013 Temat postu: Ben i Marie |
|
|
Najbardziej niejasna jest sprawa z dzieckiem ,bratem małego Joe.
Myślała ,że syn umarł ale tak naprawdę to była intryga podłej teściowej.
Zagmtwane to i ckliwe jak w jakieś operze mydlanej.
Marie owszem bardzo piękna ale jakoś nie zauważyłam u niej tego temperamentu ,który Joe miał po niej oddzieczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lidka
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:31, 26 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Ich historia jest trochę stworzona na taką baśń o rycerzu wybawiającym damę z opresji i zabierającym ją od złych ludzi do swojego zamku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:05, 26 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Chyba Ben ją bardzo kochał, ale ... dlaczego nie była lubiana przez ludzi mieszkających w okolicy? Adam wspominał, że w wielu domach nie była przyjmowana ... dlaczego? Przecież tam były różne kobiety, wiele z bardzo niejasną przeszłością ... i z różnym pochodzeniem ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|