www.bonanza.pl

[Domi]

Kadry by Yume Kou

Benjamin "Benj" Cartwright - syn Małego Joe

Poznałam go na początku, jako młodego, ambitnego prawnika, który boi się ciężaru Ponderosy i nie wierzy w jej utrzymanie. Potem mam wrażenie, jego spojrzenie na tę kwestię powoli zaczyna się zmieniać. Potrzebny był wypadek, w którym Sara nieomal zginęła, by przekonał się, że warto walczyć o swój dom. Nie kwestionuję jego inteligencji, bo jest cwany, ale coś nie do końca jest w porządku z jego strzelaniem... Z jednej strony jest szybki i wywija rewolwerem, jak zawodowiec (czytaj: tatuś ), ale... z drugiej strony dwa razy nie trafił ze strzelby - Sara trafiła. A, kiedy zastrzelił wroga miał taką minę, jakby dokonał tego pierwszy raz w życiu, w związku z czym przestraszył się samego siebie

Niemniej, raz ocalił Ponderosę i jest podobny do Joe z jednego, jedynego wyrazu twarzy



Kadry by Yume Kou

Benj w Next Generation spotyka się z córką właściciela Banku - Jennifer Sills. Wygląda na zaangażowanego w ten związek, gdyż reaguje na nią równe skoczne, jak jego Pa Z tym, że Jennifer na jego oczach niemal flirtuje z Joshem. Wobec tego nie wróżę ich związkowi a tata może mieć z nią niemałe problemy... zwłaszcza patrząc na jej urodę i na reakcję Josha...

[zorina13]

Mnie wygląda na zbyt spokojnego ,jak na syna Joe.
Zaczynam mieć ochotę na napisanie fanfiku o synu Joe ,bo teraz bym chyba napisała lepiej niż dwa lata temu.

[Domi]

To pisz, będę baaardzo szczęśliwa
A co do... no cóż... z jednej strony jest spokojny, z drugiej sprawia wrażenie "księcia"... najmniej mi pasuje, jednak, jak przyszło co do czego walczył... to nie jest najgorzej, byłoby mi trudniej w to uwierzyć, jeżeli by uciekł... ale w zasadzie...