www.bonanza.pl

[Aga]

Moim zdaniem bardzo podobny jest do matki.

[Domi]

Mi też się wydaje, że do matki... wszędzie piszą, że do ojca, ale ja tego nie widzę... oczka też ma mamusi...

[Aga]

oczy i usta... taka fajna linia lekko finezyjnie, zalotna

[Domi]

Kto wie... Ja chcę obejrzeć rodziców Mike'a!

[ADA]

"If you're locked into a philosophy of nickels and dimes, then you have a pretty limited approach to life. I don't need a lot of money to live with dignity." (Pernell Roberts) - cały Pernell

[Domi]

Fajne podejście Ten czlowiek nawet, jeśli by zbił fortunę, nigdy nie stałby się egoistą... z tym, że on nie chciał zbić fortuny...

[zorina13]

Może satysfakcja zadowowa i wierność sobie była dla niego ważniejsza niż stan konta ?
W Bonanzie ,może płacili wspaniałe ,miał fanki ale brakowało mu powietrza i nie czuł ,żeby się rozwijał ,grając ciągle te same schematy.

[Aga]

Pamiętacie tę fotkę z psem w tym wełnianym wdzianku (Pernell był w wełnianym wdzianku, nie pies) co to tylko nielicznym się podobał? On pożyczył go od koleżanki do sesji zdjęciowej jak i jej dom, w którym miał przymusową sesję! Tak dbał o prywatność

[ADA]

I za to ogromnie go cenię. Wyobraźcie sobie Pernella w dzisiejszych czasach przy wszechobecnych paparazzich.

[Mada]

[Aga]

Nie przeżyłby w dzisiejszych czasach z ukryciem prywatności...

[Domi]

Szkoda Taki był podobny do tego psa...

[Aga]

[zorina13]

Z drugiej strony jak jest dzisiaj Internet ,na swoim oficjalnym profilu można mieć kontakt z prawdziwymi fanami i szybko zdementować tabloidowe plotki ,pisząc ,że to bzdura.
A ta introwertyczność Pernella ,chronienie swojej prywatności pasuje mi do niego.

[ADA]

Tak to prawda. Pernella interesowała przede wszystkim sztuka, a z popularnością wkalkulowaną w aktorstwo musiał się pogodzić, co zapewne przychodziło mu z dużą trudnością.