www.bonanza.pl

[ania2784]

Landon w pobliżu pianina. Nie umiem powiedzieć czy grał, czy to tylko dekoracja.

[Ewelina]

Jedną rękę trzyma mniej więcej prawidłowo... raczej mniej niz więcej, ale miejsce trzymania się zgadza...

[ania2784]

Było siedzące zdjęcie, to teraz są dwa w podskokach.

[ania2784]

Z cyklu ze zwierzątkiem:

[Ewelina]

Na tych fotografiach najładniej to mu loczek wyszedł... a kroliczek mam nadzieję, że jest jako maskotka, nie przyszły obiad

[ania2784]

Loczek jest cudny, już dawno to zauważyłam. Co do królika, to Landon jakiegoś miał, ale nie wiem czy to ten ze zdjęcia czy go fotograf ze sobą przytargał.

[Ewelina]

Mam nadzieję, ze wrócił z fotografem, nie został na obiedzie

[Rika]

A ja lubię jego dynamizm, to jak wskakuje na konia, jak się przewraca i "turla" po ziemi w różny sposób. Ta jego lekkość mi się podoba. Dlatego te zdjęcia z tenisa bardzo mi do niego pasują a nie jakieś kotki, pieski i inne stworki. Będąc na jego miejscu nie pozwoliłabym sobie na takie głupawe ujęcia. Tylko ta akcja i ruch, tu on naprawdę zyskuje dużo.

[ania2784]

Za białe skarpetki na drugim zdjęciu dzisiejsi styliści by go zjedli.

[Rika]

No przecież nie do garnituru je ubrał, to już bym mu darowała. Nie rzucają się w oczy.

Sprawdzałam, czy mam jakiegoś Michaela w ruchu i znalazłam to. Nie wiem ile on tu miał lat ale nad klatą to musiał dopiero później pracować.

[ania2784]

Widocznie stosował metodę drobnych kroczków, najpierw biodra i zaplecze, potem stopniowo przenosił się w górę.

Jak patrzę na to zdjęcie, to odnoszę wrażenie, że on sam ni wierzy w to co robi...

[ania2784]

[Ewelina]

Mam jedno pytanie - czy trafił? I w kogo ewentualnie?

[ania2784]

Nie wiem w kogo celował, ale mam kilka pomysłów: w konkurencję, w Dortorta, albo w kostiumologa, który ubierał go w za duże ubranka. Mógł jeszcze celować do jakiegoś scenarzysty...

[Ewelina]

W tych trzech ostatnich sama bym chętnie wycelowala i kilka razy puściła strzałę... za te kretyńskie pomysły i oszczędności...