www.bonanza.pl

Ewelina

Bardzo przystojny, sympatyczny, szlachetny, ma urokliwy uśmiech, pięknie wygląda na koniu, ale jak dla mnie jest z innej bajki. To jest Zorro. Ja w nim widzę Zorro, którego uwielbiałam jak wszyscy. Jako Will wpakował sie między braci, między Adama i Laurę. Był trochę niekonsekwentny, najpierw całuje Laurę, daje jej do zrozumienia, że jest zakochany a potem sobie nagle przypomina o Adamie. Wieczorem w domu Laury, przy jej ciotce, przy Adamie bierze ją za rękę, trzyma z sposób w owych czasach raczej niedopuszczalny. Oni byli prawie purytanami. Laura nie cofa ręki, Adam sie denerwuje, zdaje się, że wtedy szarpnął ręką (bawił się z Peggy) i strącił filiżankę. To raczej nie jest w porządku. Adam to jego brat stryjeczny, bliski krewny. Zresztą może i jego miłość do Laury nie była aż tak głęboka i może i on widział w niej tylko piękną kobietę i to wszystko.

Rika

Jedną zasługę ma - zabrał Laurę. Dzięki temu pozbyłyśmy się obojga.
„Będzie znów można zacząć żyć po bożemu!”.

zorina13

O Candym jeszcze nie rozmawaliśmy.
Jako osoba bardzo sympatyczna ale zdaje się że to zastępstwo za Adama nie wzbudziło entuzjazmu.

Ewelina

Rika

Moralność pani Dulskiej, oczywiście.
Sympatyczny był, ale nie na swoim miejscu. Nie pasował tam. Cały czas czekałam, kiedy wyjedzie, czując w nim gościa Ponderosy a nie mieszkańca.
Zupełnie inaczej czułam przy Clayu Staffordzie. Nie przeszkadzało mi że śpi w Ponderosie. Przy założeniu, że Adam gdzieś wyjedzie, bo mając ich obu w Ponderosie chyba byłaby lekka rywalizacja.

Ewelina

Clay Stafford - wychodzi mi, że był pasierbem Bena. Przyrodni brat Joe, mógłby zostać w Bonanzie, spokojnie nie wadziłby nikomu oprócz jednego aktora, ktory czuł się zagrozony. Rywalizacji między najstarszym bratem i Clayem chyba by nie było. Inny typ urody, wiek, zupelnie inny typ mężczyzny. On jest nieco podobny do Guya Williamsa, taki wąsik, typ amanta, uwodzicielskie spojrzenie, ładne rysy twarzy. Adam uwodził raczej głosem, nie miał ladnych, lalusiowatych rysów, nie miał uwodzicielskiego wąsika a jednak podobał sie...chociaż nie wszystkim kobietom.

zorina13

Nie ma faceta który by się podobał wszystkim kobietom.
Każdy ma inny gust i dzięki temu życie jest ciekawe.
I też dobrze -niektóre nie lubiły Adama wiec należy tylko do nas.

zorina13

Pytałam w się w którymś poście o Candego -co o nim myślicie ?

Rika

Ewelina

Rika

Dla mnie on nie był przystojny. I miał dziwną postawę, taką jakąś pokraczną, czy jak?
Siłą rzeczy porównuje się go z Adamem i to mu na dobre nie wychodzi. Nie przekonał mnie do oglądania dalszych odcinków.

Ewelina

Miał przyjemne rysy twarzy i talent komiczny. Do Ponderosy to tak średnio pasował, tak mi sie wydaje, bo odcinków z nim nie oglądałam. Bardziej mnie odrzucał Jamie. Istotnie, przystojniak to on nie był. Ale być może go krzywdzę, bo też go za duzo nie widziałam - kilka zdjęć i parę fragmentów filmów.

Rika

Jamie był "ładny inaczej". To idiotyczne określenie samo nabrało już takiego komizmu, że nadale się tylko do kabaretu.
Jamie był brzydki i czym miał to zrekompensować, to nie wiem. Ani wielkie aktorstwo, ani wdzięk, ani urok. Nie wiem czemu go wybrali. Do grzebania i szukania odpowiedzi jeszcze nie doszłam. Jeśli wiecie, to mi podpowiedzcie, bo to jest dla mnie zagadka.

Ewelina

Złośliwie stwierdzę, że nie stanowił konkurencji jako amant dla Joe, ktory juz nie miał tego młodzieńczego wdzięku który prezentował w pierwszych sezonach. Greene interesująco wyglądał z siwizna i zmarszczkami, godnie, Roberts starzejąc się, nie stał sie mniej atrakcyjny, pozostal nadal pociagającym facetem. Landonowi to sie raczej nie udalo. Mam nadzieję, że jego fanki za te obrazoburcze słowa mnie nie zlinczują.

Ewelina