 |
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:51, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Typowo:
The Courtship
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:31, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Drugie z ulubionych zajęć Adama.
Szkoda, że tak rzadko można go było przy tym zajęciu zobaczyć. Producenci chyba czegoś nie wykorzystali...
A Good Nights Rest
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rika dnia Nie 19:32, 24 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lena
Przyjaciel Cartwrightów
Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:53, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jak widać Joe miał też inne fajne zajęcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:52, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Mały Joe miał same fajne zajęcia. Skutkiem tych fajnych zajeć były następne fajne zajęcia. Zabawa w chowanego na przykład, wymuszona co nieco, zaistniałą sytuacją. Zanim się zejdzie na dół należy sprawdzić, czy tata już przyjechał i w jakim jest humorze.
Day Of The Dragon
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rika dnia Pon 11:55, 25 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:25, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
rika napisał: | Drugie z ulubionych zajęć Adama.
Szkoda, że tak rzadko można go było przy tym zajęciu zobaczyć. Producenci chyba czegoś nie wykorzystali...
A Good Nights Rest |
Pięknie wyglądał, kiedy tak grał, jak trubadur...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:02, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Coś, co Mały Joe uprawiał z upodobaniem, Hoss bardzo lubił a Adam nie stronił w razie potrzeby. Wszyscy mieli w tym niezłą wprawę.
Chodzi oczywiście o bójki w saloonie, w stylu, od którego wzięło się potoczne rozumienie słowa bonanza:
The Prime of Life
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rika dnia Wto 20:03, 26 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:13, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Bójki i owszem a Adam jeszcze grywał tam w bilard.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:49, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
No i jeszcze były te zabawy w Ponderosie. Tańczyło się na nich i piło poncz. Coś nie do uwierzenia, żeby na takich kowbojskich zabawach jedynym alkoholem był poncz. Może mieli dawać dobry przykład, nie wiem.
Oni się wogóle rzadko upijali. Pijanego widziałam chyba tylko Joe i Hossa w Joe Cartwright Detective, Joe z Clayem w The First Born i samego Joe w The Julia Bulette Story (czemu to zawsze jest Joe?). Poza tym pili w ilościach bardzo umiarkowanych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:52, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Kowboj, który nie pije? Czy to możliwe? Ale oni byli wyjątkowi, może dlatego , na pewno, nie popijali na tych wieczorkach tanecznych ze zręcznie poukrywanych piersiówek mocniejszy trunek niż poncz, O! Nie!... Chyba, że nieco dalej od domu? W ogrodzie, dla poprawienia humoru? Li i jedynie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:02, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
W The Mill była taka scena na początku, w której Ben wysyła Adama po wino. Wszystko byłoby w porządku tylko że on tłumaczy Adamowi, gdzie to wino stoi. Pierwsze moje wrażenie było takie, że Adam nie wie gdzie ma wino w domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:04, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Być może Ben podstępnie przekładał butelki z winem z miejsca na miejsce, żeby synkowie nie wpadli w nałóg, ale czy to pomogłoby? Ze słynnym węchem Hossa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:08, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Może Hoss wyczuwał głównie suchary?
A jakiś alkohol zawsze tam gdzieś stał na wierzchu. W karafce z kieliszkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:26, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Może zauważył, że chłopcy podpijają wino z karafki i dolewają wodę z soczkiem dla koloru i dlatego tak przenosił zapasy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AMG
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:35, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Tak generalnie to chyba oni nie mieli za dużo tego czasu wolnego. Ja wiem, że co odcinek, to inaczej, ale kto mieszka na wsi, ten wie, że zwierzątka urlopu nie dają, obrobić trzeba (trzy grosze od rodowitego mieszczucha )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:45, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Na rozrywki zawsze trochę czasu znaleźli. Mieli pracowników, zarządcę. Było ich czterech do pracy i pilnowania. Dawali radę. Przecież co kilka odcinków urządzali balangę w Ponderosie, jakieś potańcówki, torty, grilowali wielkiego byka (Adam kręcił rożnem) itd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|