|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:17, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Bo to były buty do teksasów i do jaśniejszych spodni... nie rzucały się tak w oczy... według mnie, to charakter miał raczej paskudny... przewaznie, bo czasem bywał znośny... najgorzej o nim świadczy wpływ na decyzję o wyrzuceniu z Bonanzy Barry'ego Coe. Użyłam słowa wyrzuceniu, bo pierwotnie planowano go zostawic, szykując "zastępstwo" za Robertsa... świadkowie twierdzą, że po pierwszym odcinku w ktorym zagrał, Landon odbył burzliwą rozmowę, po której zadecydowano o zakończeniu współpracy z tym aktorem... to bylo paskudne... natomiast z Dortortem nie miewał Landon żadnych problemów, spięć, po prostu wykonywał jego polecenia... przynajmniej ja nie zetkęłam się z żadną wzmianka na ten temat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zofia
Jeździec znikąd
Dołączył: 11 Wrz 2012
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:19, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Landon zdaje się instynktownie wyczuwał komu może podskoczyć, a komu nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:31, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
I znów mi sie komputer resetuje... On miał duze wyczucie do interesów, robienia pieniędzy... nie podoba mi się tylko to, że sam przypadkiem sie wybił, powinien wiedzieć jak trudno jest mlodemu, nieznanemu aktorowi...dla Coe gra w tym serialu to była szansa życia... Landon o tym dobrze wiedzial, jego ta rola "ustawiła" finansowo, dała mu sławę, on zrobił karierę, innym nie dawał takiej szansy... to nie bylo miłe... łagodnie to określając... Williamsa także podobnież nie tolerował... były takie pogloski, że się przyczynil do zrezygnowania z jego postaci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:57, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
To pewnie była strata dla Barry'ego ale nie aż taka wielka. Grał wtedy w serialu "Follow the Sun", w "Mission: Impossible" i "General Hospital". Nie był bezrobotny. Podobno też nie miał żalu do Michaela a przynajmniej nigdy o tym nie mówił.
A duże pieniądze w Bonanzie dopiero się zaczynały, właściwie to były duże dopiero od szóstego sezonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:05, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
To Roberts stracił? Ale on w 6 sezonie jeszcze grał, teoretycznie do końca, bo po jego odejściu i tak pokazywali go w czołówce i "wklejali" kawałki taśmy ze scenami w których wystepowal - typu - siedzina fotelu i gra na gitarze, wychodzi przed dom i stoi obok braci witających gości itd... I zrezygnował z dużych pieniędzy? Pewnie naprawdę miał dość tego serialu... Albo nie na pieniądzach mu zależało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:21, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie to jest w tym najfajniejsze. Roberts odszedł wiedząc, że te płace rosną. Odchodząc rezygnował już z całkiem niezłej kwoty, którą wypracował przyczyniając się do powodzenia serialu.
Zarobki głównych gwiazd, czyli tej czwórki:
Season One - 1959-60
$500-$1,200 a week.
Season Two - 1960-61
$2,000- $3,000 a week.
Season Three - 1961-62
$3,000-$4,000 a week.
Season Four - 1962-63
$5,000-$6,000 a week.
Season Five - 1963-64
$7,000-$8,000 a week.
Season Six - 1964-65
$9,000-$10,000 a week.
Season Seven - 1965-66
$10,000-$11,000 a week.
Season Eight - 1966-67
$12,000 a week.
Season Nine - 1967-68
$13,000 a week.
Season Ten - 1968-69
$14,000 a week.
Season Eleven - 1969-70
$15,000 a week.
Season Twelve - 1970-71
$16,000 a week.
Season Thirteen - 1971-72
$17,000 a week.
Season Fourteen - 1972-73
$19,000 a week.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:24, 12 Wrz 2012 Temat postu: Moda i stroje w Bonanzie |
|
|
On chyba tak powiedział w jednym wywiadzie że pieniądze nigdy nie były dla niego bożkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:33, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
No to faktycznie, nie były... chyba musiał ich mocno zdenerwować swoja decyzją, bo jednak jego wkład w atrakcyjność serialu był bardzo duży... chyba byl najpopularniejszą postacią.... mimo, że grał przez 6 sezonów, to jest chyba najczęściej wspominaną postacią Bonanzy... musiał więc jednak bardzo dobrze zagrać Adama, pomimo swojego niezadowolenia z tej roli...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Śro 10:34, 12 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:25, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Po zarobkach widać, że serial jednak za wiele nie stracił po odejściu Robertsa. Wynagrodzenia szły w górę, czyli coś jednak widzów przez kolejne sezony musiało ciągnąć przed telewizory....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:44, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Wpływy były z dystrybucji kolejnych odcinków oraz tych, które już emitowano, Dortort dostawał pieniądze ze sprzedaży fotosów, plakatów, gadżetów itd związanych z Bonanzą, do tego sporo kasy za reklamy...a większość fanów i tak czekała na powrót Adama tak sądzę... chociaż Bonanza była i tak niezłym serialem, to jednak bez najstarszego syna, to już nie to... Gdy Dortort liczył, jakie wpływy by osiągnął, gdyby Roberts nie odszedł, to się denerwowal... i zaciskał pasa na detalach... czyli odzieży i rekwizytach Stąd te czarowne buciki i gustowne garniturki...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pon 19:59, 07 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:51, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Najważniejsze, że na ślub z Alice Joe dostał całkiem sensowny garnitur, choć w paskudnym kolorze. No i miał odpowiednie buty. A pozostałe wpadki? No cóż, widocznie zabrakło starszego brata, który dopilnowałby, żeby Joe wyglądał jak należy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:56, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
I muszkę by mu zawiązał... i buciki kazał inne włożyć i włoski przygładził,. Zdecydowanie, brakowało Adama w Bonanzie, chociaz nie bardzo wyobrażam sobie jego postac w tej konwencji narzuconej przez producenta... facet po 50 ce, siwy, powtarzający co 5 minut innemu siwemu facetowi Yes Pa... OK Pa... paranoja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:05, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Fakt, raczej trudno byłoby to oglądać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:13, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
I ubaw byłby tym razem z Adama A jakby go ożenili z kimś sensownym, to wnuczki powtarzalyby Yes Grandpa, OK grandpa... i byłoby i logicznie i milutko...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pon 20:00, 07 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:28, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ewelina napisał: | Zdecydowanie, brakowało Adama w Bonanzie, chociaz nie bardzo wyobrażam sobie jego postac w tej konwencji narzuconej przez producenta... facet po 50 ce, siwy, powtarzający co 5 minut innemu siwemu facetowi Yes Pa... OK Pa... paranoja... |
Adam prawie nigdy nie mówił "Yes sir", zdarzyło mu się raz w odcinku "Gift of Water" ale z jakąś ironią czy sarkazmem, nie wiem jak to nazwać. I to było wszystko na całe 6 sezonów.
Co do "Yes Pa" to nie zwróciłam uwagi, muszę go potropić pod tym kątem. Wydaje mi się, że on jakoś tak milcząco przyjmował polecenia taty, kiwał głową albo jakieś takie inne gesty stosował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|