www.bonanza.pl

[Rika]

I popatrzcie czego się można dowiedzieć. Włanie odkryłyśmy jak kalesony wpływają na pracę mózgu. Zależność jest prosta, jak kalesony grzeją ***, to mózg gorzej pracuje.

[zorina13]

Jak się wejdzie głebiej w świat Ponderosy to można dojśc do wielu zastanawiających wniosków.

[Rika]

To dołóżmy jeszcze Małemu Joe szlafroczek. Kalesonki, koszulka i szlafroczek. Cieplutko w to, co trzeba. I dlatego co innego nie działa jak trzeba.

[zorina13]

Nie mają tak ładnych szlafroczków jak Diego de la Vega -serialowy Zorro.

[AMG]

Ojej, ale ten pasek to chyba sznurek od upinania zasłon...

[Rika]

Może i sznurek ale ważne, że Joe umie wiązać na kokardkę.

Przy okazji, nie wiem, czy zauważyłyście, że Hoss ma w pokoju KSIĄŻKI. Jak to się człowiek może pomylić.

[zorina13]

Książki ładnie dekorują wnętrze-chyba w tym celu zostały tam ustawione.

[Rika]

A co? Nie podejrzewasz Hossa o takie intelektualne zachcianki? A może każdy z nich miał w pokoju to, co go najlepiej usypia? Joe mógł mieć młotek, to Hoss może mieć książki. Tak, żeby tatuś tych bajek nie musiał opowiadać.

[Ewelina]

Ciekawe, co usypiało Adama, młotka w pokoju nie widziałam, książki lubił czytać, więc?...
A wpływ ciepłych gatek na pracę mózgu to chyba jakiś był, bo te dwa zmarzlaki miewały takie pomysły, że tata siwiał a starszy brat złośliwie chichotał i wtrącał kąśliwe komentarze. Zasłużone przez braciszków, jak najbardziej...

[Rika]

Adama usypiać mogły opowieści Joe o jego wyczynach w ciągu dnia. Małemu Joe buzia się nie zamykała, to do końca opowieści mogli dotrwać tylko najwytrwalsi.

[ania2784]

Proszę, proszę... Jak się koleżanki dobrały do skóry małemu Joe. I to wszystko pod nieobecność głównego obrońcy. Ech, nieładnie...

Z innej beczki, gdzie Joe znalazł to coś co przewiązał sznurem... Okropność, nie mógł jak Adam podkradać szlafrok od Bena... Paskudne, całe szczęście, ze tylko w tym jednym odcinku.

[Rika]

Faktycznie, wygląda trochę jak mnisi habit... Ale lepiej tak niż w samej koszulce nocnej, nawet z kalesonkami. A jakby podkradł Benowi, to nie dość, że Ben wtedy wyglądałby nieciekawie, to jeszcze na Joe pewnie by to wisiało. Mnie tam się to brązowe podoba.

[Ewelina]

Z tym sznurem istotnie wdzianko Joe przypomina mnisi habit. Może on sobie taką pokutę zadał za te wszystkie troski jakich przysparzał tacie i za te romanse z kolejnymi dziewczętami. Szlafroczek Bena lub Adama istotnie wisiałby na nim i Joe przedstawiałby sobą obraz nędzy i rozpaczy, a tak to taki pokutujący grzesznik...Na zdjęciu to on nawet tak popatruje na siebie ze współczuciem, jak to cierpi! Albo sprawdza, czy mu się kokardka nie rozwiązała...

[ania2784]

Raczej sprawdza stan kokardki... Jakoś nie widzę śladów bytności koszuli, ale może wzrok mnie myli. No i tak ładnie zawiązać kokardę ze sznura. Możliwe, że Joe podziwia swoje dzieło

[Rika]

Ślad bytności koszuli jest, ale niewielki, chyba, że to białe to guzik, żeby mu się dalej nie rozchylało. Ale Lena mówi, że mogłoby mu się rozchylać .