 |
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:22, 24 Lip 2012 Temat postu: Konie w Bonanzie |
|
|
Równie ważny a nie poruszany dokąd wątek.
CHUBB -koń Hossa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Wto 9:31, 24 Lip 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:32, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dzisiejsza Bonanza operowałaby terminami Chevrolet, Dodge, Pontiac, Buick, a tak to mamy tę romantyczniejszą wersję...  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AMG
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:46, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Albo Chevrolet A, Chevrolet B itd. (A, B jako nazwy modeli). Chevrolet był w końcu sponsorem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:53, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
I nie byłoby tak romantycznie z przystojniakami na koniach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AMG
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:00, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Może panom by się bardziej podobało. Ja lubię konie i sobie nie krzywduję To piękne zwierzęta.
Było/jest sporo dyskusji nad umiejętnościami jeździeckimi naszych panów, m.in. w związku z tym, że koń Adama (w zasadzie dwa: Sport i Beauty) rzucał łbem. Wciąż powstawało pytanie, czy to on sobie nie radzil z koniem, czy też te konie po prostu tak miały.
Zna się tu ktoś na koniach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:07, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
On chyba dość dobrze jeździł. Może te konie tak miały a może wolałyby lżejszego jeźdźca i tak to dawały do zrozumienia... Koń też swój rozum ma... A to rzucanie łbem miało też i swój urok, tak jak by jeszcze trzeba go było ujeździć...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Śro 11:13, 25 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:53, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Koń mógł być nerwowy, mogło mu się np. nie podobać na planie, albo miał gorszy dzień. Czasami jest też tak, że konik testuje jeźdźca i troszkę się rzuca, żeby ustalić kto ma władzę. Moim zdaniem (nieskromnie powiem, że troszkę się na konikach znam) Roberts radził sobie całkiem nieźle w siodle, zwłaszcza jak koń chciał robić co innego niż on.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AMG
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:56, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie chodzi o kogoś, kto się zna.
Na stronach anglojęzycznych przeważa opinia, że dostał tego bardziej narowistego, i tyle. Na pewno uczył się jeździć już do Ride Lonesome, a to było rok przed Bonanzą.
A Lorne nie lubił jeździć, o nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:10, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
W Ride Lonesome też nieźle sobie radzi, widać luz podczas jazdy, fajnie to wygląda... A koń z temperamentem może sprawiać trudności, ale fakt, że koń Robertsa ostatecznie szedł tam gdzie Roberts chciał, też o czymś świadczy.
O tym, że Lorne nie lubił jeździć też słyszałam... Ciekawe czemu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AMG
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:19, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Widać nie każdy lubi. Ponoć dostał tego najspokojniejszego, właśnie z tego powodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:33, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Roberts przed Bonanzą i Samotnym jeźdźcem grał jeszcze w kilku westernach. Nie tak wiodące role, ale jeździć w nich musiał - Jeden przeciw wszystkim, Zane Grey theater, Cimarron city... i jeszcze parę. Nieraz występował dość krótko w poszczególnych odcinkach, ale przeważnie na koniu. Jazdę więc mial opanowaną. Może dźygitem nie był, ale radzil sobie przyzwoicie. Chyba lubił jazdę konną. Nie powiem, że wyczuwa sie chemię między nim a koniem, ale jakoś im idzie. A przecież nie każdy lubi konie i nie każdy lubi jazdę na nich... Jak choćby Greene.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:10, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Na początku Bonanzy wszyscy śmiesznie jeździli. Byli tacy przygarbieni w siodłach. Michael i Dan zostali wysłani na lekcje jazdy konnej, bo najsłabiej sobie radzili. Ale potem to już nie mam zarzutów.
Ale ja się na koniach nie znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:10, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Pernell miał cztery konie w trakcie serialu. Najpierw wybrał konia Candy, ale okazało się, że nie nadaje się do pracy przed kamerami. Zastąpił go Beauty, z którym sytuacja się powtórzyła.
Trzeci koń został nazwany Sport i Adam jeździł na nim do czwartego sezonu. Potem on też nie dawał się opanować i został zamieniony na innego konia, który od Sporta różnił się tylko tym, że miał cztery białe skarpetki, a Sport miał trzy.
Może ktoś wie, jak nazywał się ten czwarty koń?
Sport w Blood on the Land
The Way Station i następca Sporta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AMG
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:15, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie zdawało mi się, że ten czwarty to był Beauty. Ale mogę się mylić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:52, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
To imię Beauty jest trochę mylące, bo tak nazywał się też czarny koń, który często w serialu występował. Między innymi w odcinkach:
The Hayburner – koń, którego Joe wybrał do wyścigu w Virginia City.
The way of Aaron – ulubieniec Adama, nazywany Jupiter.
Little Man-Ten Feet Tall -koń w zagrodzie, którego Mario łapie na lasso.
The Quality Of Mercy -koń, który ma chorą nogę i Hoss go leczy
My Son, My Son - koń Edena
The Gentleman From New Orleans – koń, który biegnie ulicą przed saloonem.
Tu Beauty w odcinku The Way of Aaron.
W niektórych odcinkach miał zamalowywane białe elementy na skórze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|