www.bonanza.pl

[Ewelina]

Z pewnością - bardzo sympatyczna, skromna dziewczyna, realnie patrząca na świat.

[zorina13]

Muszę przyznać ,że ładnie wyglądali razem.

[Ewelina]

Dziwię się, że tak się przed nią oganiał

[zorina13]

Tak ją traktował jak natrętną muchę ..
Na początku myślałam ,że jest taki zarozumiały i jej nie lubi ,a teraz dochodzę do wniosku ,że może jednak coś do niej też poczuł ,ale nie chciał bratu wchodzić w drogę.
To było by całkiem logiczne..

[Ewelina]

I źle zrobił, miałby miłą dziewczynę, a brat i tak szybko się pocieszył.

[zorina13]

Ale samo mówiłaś ,że Adam miał być bez skazy ,nie mógł odbić bratu dziewczyny.

[Ewelina]

I nie odbiłby Ta dziewczyna w rzeczywistości nigdy nie była dziewczyną Joe, nawet gdy przyjęła jego oświadczyny ... zrobiła to pod presją matki.

[zorina13]

Doroty Green,w Bonanzie ,grała żonę gubernatora.
Taką byłą dziewczynę z salonu czy też rewii ,która dorwała starego bogatego męża i udawała wielką damę ..

Odcinek Enter Mark Twain Bonanza..



I jak Adam mógł się tak pomylić ?

Co się później stało z tą dziewczyną ,wyjechała ?


Żona tego gubernatora nie była zbyt sympatyczna ,za to wydawała mi się bardzo cwana i łasa na kasę ..

[Ewelina]

Była bardzo chciwa. Twain nieźle ją opisał

[zorina13]

Bardzo lubię pana Twaina ,nie tylko w Bonanzie ..
Miał świetne powiedzonka np to 'Czasem lepiej milczeć i sprawiać wrażenie idioty ,niż się odezwać i stracić wszelkie złudzenia '.
Szkoda ,że niektórzy ministrowie z tej rady nie korzystają ..

[Ewelina]

Ja również lubię Twaina. "Przygody Tomka Sawyera" to była moja ulubiona książka.

[zorina13]

Czy to w tej książce była ta scena ,że chłopcy komuś zapłacili za malowanie płotu ?
I że byli świadkami morderstwa ?

[Ewelina]

Tomek za karę miał pomalować płot cioci Polly. Wpadło mu do głowy, żeby przed kolegami udawać, że to wyróżnienie. Poskutkowało - chłopcy płacili mu fantami (kulki, proca itp) za możliwość pomachania pędzlem Efekt: Tomek wzbogacił swoje zbiory, płot był trzy razy bardzo porządnie pomalowany, ciocia zadowolona i z płotu i ze swojej metody wychowawczej Oczywiście nie wiedziała o podstępie Tomka

[zorina13]

Dziękuję za wyjaśnienie.
Czytałam to bardzo dawno temu ,ale pamiętałam ,że tam było coś z tym płotem.
Nie pamiętam szczegółów ,ale ogólną atmosferę tych książek ,że dzieci były tam bardzo sympatyczne ,ale żywe ,prawdziwe z wadami i zaletami.
I nie było w tym żadnego nudnego moralizatorstwa ..

[Ewelina]

Dzieci były sympatyczne, owszem, ale ja jakoś nie polubiłam Hucka Finna.