www.bonanza.pl

[Ewelina]

Na tym filmiku to był bardzo przystojny... nie wiem, jak ten strzyzony, ale Jocowa wyglądał jak amant..

[ania2784]

Indianie z odcinka Day of Reckoning. Ta pani chyba nie bardzo jest ubrana w indiańskie odzienie. Przynajmniej spódnica na indiańską nie wygląda...

[Rika]

Jak już jesteśmy przy strojach, to zobaczcie kamizelkę tego po prawej, z odcinka El Toro Grande. To wygląda jak hafty kaszubskie .

[ania2784]

Ten Twój i mój Indianin mają takie same koszule, a to chyba inne plemiona były...

[Ewelina]

Pewnie się wymieniali, albo im żony w praniu zamieniły...

[ania2784]

In Defense of Honor

Tak z ciekawości, czy Indianie na ważne spotkania z białymi przywozili kobiety? Jakoś mi się takie równouprawnienie z nimi nie kojarzy.

[Ewelina]

Może ona robiła za tłumacza, albo jechała jako prezent?

[ania2784]

Obejrzałam ten odcinek i dalej nie wiem po jakie lich ciągneli ze sobą tę kobietę. W dodatku powiedziałabym bardzo skromnie ubraną. Towarzyszący jej mężczyźni są opatuleni od stóp po czubek głowy. Tłumaczką nie była, bo ją zostawili pod drzwiami. Może miała ich pilnować? Nie mam pojęcia. Prezentem też nie była, bo ją Indianie ze sobą zabrali. Może faktycznie mieli tam jakąś namiastkę równouprawnienia. Nie wiem...

[Ewelina]

Moze uznali, że blade twarze nie zasługują na prezent i się rozmyslili? Po jakiego czorta ciągnęliby babke ze sobą. Oni chyba nawet uważali, że kobieta przynosi pecha na wyprawach, czy to myśliwskich, czy wojennych, chyba, że szman odczynił? A szaman był w tym odcinku?

[ania2784]

Szamana nie wypatrzyłam. To były jakieś polityczne rozmowy. I ci Indianie dość wyraźnie dali do zrozumienia, że kobieta nie nadaje się do myślenia o "męskich sprawach". Powód wizyta tej pani w Virginia City chyba pozostanie tajemnicą...

[ania2784]

Zdjęcie jest z odcinka The Paiute War. Jak się dobrze przyjrzeć dwóm Indianom w "spódniczkach", to obaj pod spodem mają majtki. Więc ewentualnych "bieliźnianych przemytników" było w Bonanzie więcej.

[Ewelina]

Grunt, że nie siali zgorszenia i nie świecili golizną przy pochylaniu się, lub w walce... resztę zakrywał tradycyjny strój indiański

[ania2784]

Jest jeszcze jedna ciekawostka. Na zdjęciu jest 12 osób, 6 całkowicie ubranych i 6 bez koszuli. Wychodzi jedna koszula na dwóch Indian. Czyli raz jeden się chwalił zanadrzem raz drugi.
Poprawka, na zdjęciu jest 13 osób, ale wódz miał pewnie koszulę na własność, więc jego pod uwagę nie biorę.

[Josefina]

[Josefina]