Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bonanza -moje fanfiction
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Zoriny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:01, 04 Paź 2012    Temat postu:

Widzę Zorina, że skończyłaś z platoniczną miłością w Bonanzie Wink .

Zorina napisał:
Było cudownie.
-Dzisiaj ?
-Zawsze


Rodzinka się powiększy? Very Happy Czy tylko zapobiegłaś rozpadowi małżeństwa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:17, 04 Paź 2012    Temat postu:

Iiii tam... Razz To była ta odważna scena?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:08, 04 Paź 2012    Temat postu: Bonanza moje fanfiction

Przecież mówiłam że odważna jak dla mnie.
Bardziej chodziło o to żeby się pogodzili chociaż kto wie ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stefka
Przyjaciel Cartwrightów



Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:30, 04 Paź 2012    Temat postu:

Wychodzi na to, że dla Toda wszystko się dobrze kończy, o ile będzie grzeczny... a charakterek ma, więc to może być trudne. No i akcja przeniosła się na Adama i jego rodzinę oraz na.... siano. Czyżby to przez ten "mózg" wyskakujący z każdego tematu? Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:56, 04 Paź 2012    Temat postu: Re: Bonanza moje fanfiction

Interesujące zajęcie znalazł sobie Ben na stare lata.... No ale istnieje duża szansa, że z Toda jeszcze będą ludzie. I wszystko wskazuje na to, że jego związek z Helen ma szanse na powodzenie. I brat Helen nie ma nic przeciwko temu, a nawet jeśli ma, to siedzi cicho, narazie...

zorina13 napisał:
Adam jak się Susan domyśliła siedział w stajni i czyścił siodła.

Jedno było mało??? Wink

zorina13 napisał:
Popchnął ją i upadła na siano.Zaczęli się całować ,ogarnęło ich oboje żar i podniecenie.

No proszę... Adam jak chce, to potrafi, nawet w biały dzień....

zorina13 napisał:
-Chyba musisz się przebrać.
Była to słuszna uwaga. We włosach ,na sukience miała pełno siana.

To gdzie jest ta sukienka?? Chyba się pogubiłam..... To było coś, czy nie było???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:35, 04 Paź 2012    Temat postu: Re: Bonanza moje fanfiction

ania2784 napisał:

zorina13 napisał:
Popchnął ją i upadła na siano.Zaczęli się całować ,ogarnęło ich oboje żar i podniecenie.

No proszę... Adam jak chce, to potrafi, nawet w biały dzień....

A miałyśmy wątpliwości? Chyba nie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:22, 04 Paź 2012    Temat postu:

On mi się jednak kojarzył z większym opanowaniem i myśleniem co ludzie powiedzą. A tu tak na sianie, w stodole, gdzie każdy może wejść jak nie usłyszy, że akurat nie powinien.... Troszkę mnie zaskoczył. SmileSmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Josefina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:30, 04 Paź 2012    Temat postu: Re: Bonanza moje fanfiction

ania2784 napisał:

zorina13 napisał:
Adam jak się Susan domyśliła siedział w stajni i czyścił siodła.

Jedno było mało??? Wink


Ktoś przecież musiał czyścić te siodła.

ania2784 napisał:

zorina13 napisał:
na sukience miała pełno siana.

To gdzie jest ta sukienka??


Jak to gdzie? Na sianie!


Zorina, to było dobre! Chcemy więcej takich scenek!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:56, 04 Paź 2012    Temat postu:

Przepraszam bardzo... o ile pamiętam odcinek Siostry, ten ze zgorszoną końska mordą, to akcja na kocyku rozgrywała się w biały dzień! Też ktoś mógł tamtędy przechodzić... i jakoś sobie poradził... SmileSmileSmile Scena była bardzo dobra i realistyczna, choć... mogłoby być i więcej tego szału...spokojnie raczej było...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania
Tańczący z wilkami



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:46, 04 Paź 2012    Temat postu: Re: Bnanza moje fanfiction

Zaczęłam czytać od początku, wiec chwilkę mi się zejdzie zanim nadgonię. Ale już mi sie coś ciekawego w oczy rzuciło:

Zorina13 napisał:
Adam Cartwright przypatrywał jej się a jego zimne ,spokojne spojrzenie prześwietliło ją na wylot.

Ja bym się wystraszła... A zdrugiej strony Adam i zimne spojrzenie. Przecież on ma takie śliczne misiowate oczka. SmileSmileSmile

Zorina13 napisał:
-Wytłumacz mi w takim razie dlaczego nocą byłaś w stajni i zakładałaś damskie siodło na mojego konia ?
Żadna sensowna linia obrony nie przychodziła jej do głowy .
Wołaby już głośne krzyki i wymysły niż tak skonstrowane pytanie.

Ciekawe co bardziej zdenerwowało Bena, próba ucieczki czy damskie siodło na męskim koniu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania
Tańczący z wilkami



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:56, 04 Paź 2012    Temat postu: Re: Bonanza -moje fanfiction

zorina13 napisał:

Hoss chciał chyba coś powiedzieć ale nie miał pomysłu.
Był bardzo nieśmiały wobec kobiet i nie umiał z nimi rozmawiać.


I to jest właśnie dziwne, jeśli chodzi o Hossa. Raz nie umiał podejść do kobiety, innym razem bez żadnych problemów całował dziewczę na środku jeziora. Ale to mu chyba tylko dodaje uroku. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania
Tańczący z wilkami



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:00, 04 Paź 2012    Temat postu: Re: Bonanza -moje fanfiction

zorina13 napisał:

-Panie Cartwigt rzekła Diana gdy zobaczyła Bena oświadczyłam się pańskiemu synowi.
-Co takiego ? Ben przyjął surową minę.
-Tak zrobiłam. Hoss jest dżentelmenem i się zgodził.


Oooooo... Początki feminizmu... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania
Tańczący z wilkami



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:04, 04 Paź 2012    Temat postu: Re: Bonanza -moje fanfiction

zorina13 napisał:

-. Nigdy nie podniosłem ręki na kobietę ale teraz mam ochotę to zrobić.
Rachel cofnęła się przerażona.


Jaka szkoda, że zabrakło korytka z wodą..., albo chociaż samego korytka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania
Tańczący z wilkami



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:13, 04 Paź 2012    Temat postu:

Szkoda, że Dreff wyjechał. Fajny był. Muszę przeczytać jego wcześniejszą historię. Ciekawą postacią był też Missipi. Szkoda, że przyjechał i wyjechał, ale chyba nie udało mu się spełnić swojego zadania.... No i on nie lubił happy endów. Todd to też ciekawa postać, ale jak rozumiem, to jeszcze dzieciak. Znaczy młody chłopak. No i nowy szeryf, intrygująca, trochę tajemnicza postać. Niby jest, ale go nie ma. Ciekawe. Zorina, fanfik mi się podoba. Jest wszystko co lubię, a nawet wiecej, bo i sianko się pojawiło. SmileSmileSmile Powiem jeszcze, że masz talent do tworzenia wrednych typów. Wychodzą Ci bardzo realistyczni. Fajnie. Masz we mnie stałego czytelnika. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania
Tańczący z wilkami



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:18, 04 Paź 2012    Temat postu:

Ewelina napisał:
Przepraszam bardzo... o ile pamiętam odcinek Siostry, ten ze zgorszoną końska mordą, to akcja na kocyku rozgrywała się w biały dzień! Też ktoś mógł tamtędy przechodzić... i jakoś sobie poradził... SmileSmileSmile Scena była bardzo dobra i realistyczna, choć... mogłoby być i więcej tego szału...spokojnie raczej było...


Jeśli Adam planował jakąś akcję, to raczej nie rozłożył kocyka przy drodze, tylko w bardziej ustronnym miejscu... Przynajmniej ja bym tak zrobiła. A do stodoły to każdy mógł wejść. Ale są sytuacje, że się człowiekowi myślenie wyłącza i tu właśnie tak było.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Zoriny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 21 z 37

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin