www.bonanza.pl

zorina13

Bardzo westernowy odcinek ,ze smutnym ,wzruszającym zakończeniem.

Z pewnością mama gdyby żyła ,była by dumna z Hossa.

Ewelina

Adaś był fajny w tym odcinku. Taki chłoptaś z młodszym braciszkiem Smile

Widać, że bardzo lubił Inger.

zorina13

On właściwie się nie zmienił od dzieciństwa -był spokojny ,małomówny i bardzo pracowity.
A Hoss zdaje się oddzieczył sporo cech po matce -szlachetność ,upór, cheć niesienia pomocy każdej osobie.

Ewelina

Trochę dziwne mi się wydało, że Ben nie zauważył zaawansowanej ciąży u żony. Przecież już był ojcem i wiedział skąd się biorą dzieci. Kobiety nosiły suknie dopasowane w talii i powinien spostrzec, że Inger jednak stała się nieco grubsza w strategicznych miejscach. Jeśli nawet jako dżentelmen nie chciał powiedzieć żonie, iż nadto się objada, jako mężczyzna powinien domniemywać, że może po raz drugi doczekać się potomka.

zorina13

Każdy średnio inteligetny widz już wiedział ,że ona jest w ciąży od kiedy zaczęła się skarżyć na bóle w brzuchu a małżonek ,jakoś się nie domyślił.
Ale w serialach tak bywa.

Ewelina

Ona mu mówiła, że jej w brzuchu burczy Smile

Pewnie Hoss chciał jeść Smile

A Ben to ... przyjmował ze zrozumieniem. Jak burczy, to znaczy, że burczy. Przecież to niemożliwe, żeby była inna przyczyna ... w Bonanzie?! Rolling Eyes

Skąd? jakim sposobem? Shocked

zorina13

Myślał ,że jej burczy z głodu ?

Ewelina

No właśnie! Przecież to było jego drugie małżeństwo. Powinien wiedzieć na te tematy więcej od niej! A tu ... można rzec plama Surprised

Bardzo zdziwiony, że dzidzius też z nimi jedzie? Bo skąd by się wziął? To zdziwienie jest ... dziwne ... co najmniej...

Domi

Tak to już jest w filmach... tak trzeba, żeby było ciekawiej...
Widziałyście jak on się martwił o nią od kiedy powiedziała mu, że jest w ciąży? Widac było, że bardzo się bał... to dlatego, że pamiętał, że Elizabeth umarła po porodzie?

Ewelina

Ta żona również długo nie pożyła. Pechowy jakiś ...

Domi

Dla mnie to klątwa... Która przeszła na wszystkich synów... niestety...

Ewelina

Częściowo przeszła. Nie wszystkie ich wybranki ginęły, niektóre ocalały wyjeżdżając z Ponderosy Wink

Domi

Też prawda. Ale te najlepsze umierały. (Zdradzę, że przygotowuję filmiki o najlepszych dziewczynach naszych panów Wink

). A szkoda, bo wnuki Bena napewno byłyby takie śliczne jak mały Hoss...

Odwiedzająca

Mały Adam słodko wyglądał z Hossem zawiniętym w kocyk.Otaczał go takim czułym,opiekuńczym gestem,jakby chciał ochronić maleńkiego braciszka przed każdym złem...odpowiedzialny starszy brat...tym bardziej,że na jego oczach ginęła mama malutkiego.Chyba wtedy połączyła go swoista więź z bratem.

Ewelina

To był wzruszający epizod. Chyba zdawał sobie sprawę, że i ten maluch został bez mamusi, tak jak on.