www.bonanza.pl

zorina13

Ciekawy odcinek poruszający kwestię tradycji i buntu dzieci ,które chcą żyć po swojemu.
Rebeka ,wydawała się bardzo sympatyczna i rozsądna ,widać ,było to wzajemne zauroczenie -jej podobał się Adam ,a ona jemu.
W tym odcinku pokazał się z najlepszej strony ,bo czasem bywa taki złośliwy i zgryżliwy i tego w nim nie lubię.

Ewelina

Adam był wesoły, tajemniczy i bardzo zaciekawiony innym światem, zwyczajami, kulturą itd. Dziewczyna oczywiście mu się podobała Smile

Odcinek, trochę wesoły - zwłaszcza ta scena w której Joe i Hoss udają Bena i ponętną wdówkę proszoną do tańca, refleksyjny, o tolerancji i przywiązaniu do tradycji, które jednak bardzo utrudnia życie. Aaron zmuszony okolicznosciami, jednak złamał przykazania. Trochę dziwne, że Rebeka, od dziecka wychowywana w tradycyjnej rodzinie ortodoksyjnych Żydów dziwi się, że tata nie chce jechać w szabas? Przecież wiadomo, że Żydom nie wolno wtedy podróżować, ani rozpalać ognia, ani pracować.

zorina13

Dziewczyna ani umarła ,ani nie wyjechała ,wiec może scenarzyści zamierzali do niej wrócić i rozwinąć relację Adama i Rebbeki.

Ewelina

Nie przypuszczam. Po pierwsze miala niebieską sukienkę. Po drugie Adam był członkiem innej społeczności. Jej ojciec przekonał się, że należy nawiązywać kontakty z innymi ludźmi, spoza swojego kręgu, ale czy przekonałby się do takiego zięcia? Zdecydowanie nie.

zorina13

Porządna ,żydowska dziewczyna musi słuchać ojca.
Adam jej się spodobał ,to że był odważny i rozsądny i miał takie silne ,męskie dłonie.

Ewelina

Chyba niewielu młodych, przystojnych facetów widywała. Ona tak się zachowywała, jakby pierwszy raz widziała okolicę. Nie wiem, czy było to możliwe.

zorina13

Ja zrozumiałam ,że ten chandlarz przyjeżdzał wcześniej sam.
W Bonanzie wszystko możliwe.

Ewelina

Bo przyjeżdżał sam. I co? Tyle lat i nikt go nie napadł, a akurat wtedy, gdy był z córką w Ponderosie, dwóch zbirów chciało go okraść? Tam była raczej niespokojna okolica. Wiedział, że jest na Dzikim Zachodzie Smile

zorina13

W prawie każdym odcinku kogoś napadają ,wczoraj lobuzi napadli na Hossa ,dziś Adam też dostał w głowę i leżał długo nieprzytomny.
I jeszczę tę męndy chciały zgwałcić dziewczynę ,ale to w końcu western ,coś się musi dziać.

Ewelina

Cóż, w każdym razie akcja jakoś się toczy. Na szczęście ta komisja do spraw moralności jeszcze działała, i na scenę ostrego gwałtu ani producent, ani reżyser nie mogli sobie pozwolić i Rebeka ocalała Smile

Mogli jedynie Adasiowi przyłożyć Sad

zorina13

Tatuś był rozczarowany ,że gwałtu nie było.
On lubi 'momenty ' a póżniej narzeka ,że wszędzie rozpusta i kopulacja.

Ewelina

To Twój Tata ma niesamowite poczucie humoru Smile

Cóż w czasie, kiedy Bonanza była kręcona, obowiązywał jeszcze ten kodeks. Szczególnie to się zauważa przy scenach ... hm, prowadzących do "bliższych" znajomości. I to zarówno u Adama jak i u Joe. W chwili pocałunku, kiedy para jest w pozycji półleżącej, kobieta jest na górze. Podejrzewam, że i producent i reżyser nie chcieli zaznaczyć dominacji naszej płci, ale ... zobowiązywał ich do takiego układu Kodeks Haysa. Smile

Lidka

Jak dla mnie odcinek jakiś słabszy, właściwie tylko scena, gdy chłopcy jadą na potańcówkę mi się podobała. Joe parodiujący Bena i Hoss jako kobieta byli fenomenalni. Zaczytany i tajemniczy Adaś też niezły. No i Ben, który pokazuje Adamowi, ilu mu jest winny. Smile

Nie podobał mi się sposób, w jaki ukazali tę żydowską rodzinę, było w tym coś niepochwalającego ich zwyczaje, ukazującego je w złym świetle. Zresztą same te postacie jakby spadły z nieba na Nevadę. Trudno kultywować swoje zwyczaje bez większej społeczności, ludzie wypuszczający się na taką samotną wędrówkę na zachód raczej byliby bardziej zdystansowani do tych spraw, umieliby znaleźć umiar. Tacy jak Rebeka i jej ojciec zostaliby w większej społeczności żydowskiej w spokojniejszym miejscu.

W ogóle też nie rozumiem motywów Adama, gdy mówi bandytom, że on jednak ma pieniądze i to nie mało. Czemu nie powie, że wie gdzie one są i sam nie pójdzie po ten rewolwer, przecież widział ten schowek.

Ewelina

Oni chyba chcieli zafascynować widzów tymi zwyczajami. Ale tam raczej trudno było je utrzymywać. No i te niebezpieczeństwa. Adam może by i poszedł po rewolwer, ale czy bandyci uwierzyliby mu, że właśnie on wie, gdzie Kauffman trzyma forsę? Daliby mu powtórnie po głowie i sami zaczęli szukać. Jak ten schowek był taki tajny, to dlaczego Kauffman mialby pokazywać go Cartwrightowi? Adaś jak zwykle zupełnie logicznie rozumował. Kauffmanowie chyba mieszkali w takiej społeczności w Carson City, tyle, że ojciec Rebeki był wędrownym handlarzem i dużo jeździł po okolicy. Żeby więcej zarobić. Raz wziął ze sobą córkę i od razu kłopoty ...

zorina13

Wypada dodać ,że to pierwsza od dawna dziewczyna ,którą Adam był zainteresowany.