|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:39, 20 Sie 2013 Temat postu: Sezon 4, odcinek 17 - Elegy for a Hangman |
|
|
Bardzo dobry odcinek ,takie właśnie lubię.
Sędzia okazał się uczciwym człowiekiem ,którego dręczyły wyrzuty sumienia.
A Adaś koncertowo załatwił tego świadka ,wystarczyło zadać jedno podchwytliwe pytanie by udowodnić kluczenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Wto 16:47, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:41, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Wiewiórką go załatwił Bardzo podchwytliwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:45, 20 Sie 2013 Temat postu: Elegy for a hangman |
|
|
"Czym pan strzelał jeśli byliście nieuzbrojoni ?
Pojechaliście bez broni do niebezpiecznego ,awanturującego się człowieka."
Czemu Adam nie został adwokatem albo prokuratorem ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Wto 16:46, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:47, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Jego chyba bardziej ciągnęło do techniki i poezji, niż do prawniczych zawiłości. Myślał jednak bardzo logicznie, był uparty i potrafił dowodzić swoich racji, jeśli było trzeba.
A w saloonie pokazowo ząbkami otworzył butelkę czyli nieobce mu były zasady kowbojskiego savoir vivru
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Wto 16:54, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:55, 20 Sie 2013 Temat postu: Elegy for a hangman |
|
|
Byłby dobrym adwokatem ,zawsze bronił słabszych a w tym sallonie zrobił jakiś rodzaj teatru.
Ale dobry adwokat musi być też po trochę aktorem ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:01, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Powinien. Proces sądowy to trochę tak jak przedstawienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:10, 20 Sie 2013 Temat postu: Elegy for a hangman |
|
|
Adam stawał tu jakby przeciwko przyjacielowi swojego ojca ,stojąc za obcą osobą ,która go na początku denerwowała.
Ben dał mu jednak swoje błogłoswiaństwo ,by robił to co uważa za słuszne
Ale ten dzienikarz mógł zostać przyjacielem Adama ,w jakim sensie byli do siebie podobni ,obaj szukali czegoś nieuchwytnego ,prawdy.
I do rozważań o nowej wersji Bonanzy ,czy dałaby się zrobić dzisiaj serial o takich nieskazitelnych ludziach ,którzy bezinteresownie pomagają każdemu kto tej pomocy potrzebuje ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Wto 17:11, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:31, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie tak pomagają ludziom lekarze z Leśnej Góry Ale to tylko serial ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lidka
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:52, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ale nie wyjaśniono, kto w końcu postrzelił Hobiego.
Ten płatny zabójca?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:56, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Pewnie tak. Po to w końcu go wynajęto. Żeby strzelał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:45, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Podobał mi się ten odcinek, bo należał do Adama, który "błyszczał na firmamencie niczym gwiazda pierwszej wielkości". Jak zawsze, był nieugięty, sprawiedliwy i inteligentny. Mimo że Bob Jolley od początku go denerwował, Adam nie kierował się uprzedzeniami. Powiedział nawet do niego: "Masz jeden cel w życiu - doprowadzać ludzi do szału. Nie wiem, co chcesz uzyskać, ale może wykażesz trochę rozsądku. Może byś sensownie i spokojnie powiedział, o co ci chodzi". Bob wręcza mu gazetę ze swoim artykułem o sfingowanym procesie i ... Adam zaczyna myśleć, zastanawiać się, kojarzyć.
"Chcę być dumny z miejsca, które jest moim domem."
W tym odcinku moją uwagę zwróciła jeszcze jedna scena. Płatny zabójca Morton chce sprowokować do pojedynku Boba Jolleya. Adam wolno podchodzi do Mortona i poprawia pierwszy guzik jego koszuli, następnie płynnym ruchem wyciąga mu broń zza pasa i mówi: "Nikt nie będzie się strzelał." Coś wspaniałego.
"Elegy for a Hangman" to popis aktorskiego talentu Pernella Robertsa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:23, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Znam ten odcinek po polskim tytułem "Opowieść o zbrodni" i mam wrażenie albo mi się wydaje, że gdzieś tu jest?
W każdym razie to jeden z tych najlepszych odcinków i nie mam co dodać poza tym, że pięknie wyglądał taki zakurzony i umordowany tuż przed "procesem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|