www.bonanza.pl

zorina13

Ładny ,pełen ciepła odcinek.Zapraszam do dyskusji.

Ewelina

Ładny, można powiedzieć rodzinny odcinek. Trochę "dziwnych" rzeczy jednak się w nim trafiło - Boże Narodzenie, czyli grudzień a dziewczynka w leciutkiej haleczce otwiera okno i wdycha świeże powietrze. Nie czuje zimna? Ta wiewiórka chrupiąca orzeszek laskowy na gałęzi. Tam było tyle sosen, to raczej z szyszek wydłubywałaby nasionka. Leszczyny w Ponderosie sobie nie przypominam, ale mogła gdzieś rosnąć. Czemu nie? Tyle drzew, a wiewiórka akurat cupnęła na tej gałęzi blisko jej okna ... nic dziwnego, że chłopcy czasem nie mogli spać, kiedy im tak te wiewiórki pod oknami chrupały orzeszki i może jeszcze mlaskały?

zorina13

A ci ludzie chcący adaptować dziewczynkę ,wydawali mi się trochę za cudowni.

Ewelina

To było miłe małżeństwo. Scenariusz trochę tłumaczył ich zachowanie, tę chęć przygarnięcia dziewczynki - im zmarła córeczka. Zapewne bardzo po niej rozpaczali. Może w ten sposób chcieli zapełnić pustkę po tamtym dziecku. Ona jednak w jakiś sposób i im była potrzebna. Może temu chłopcu było trochę przykro, że on nie wystarczy rodzicom, że tęsknią za jego siostrą ... trudno powiedzieć. W każdym razie był miły i przyzwoicie się zachowywał.

zorina13

Myślałam ,że będzie złośliwy i zacznie dokuczać 'przybłędzie 'ale chyba mu się spodobała.
Urocza dziewczynka ale bardzo uparta i z charakterkiem.

Ewelina

Charakter po dziadku pewnie odziedziczyła Smile

Też był uparty.

zorina13

Dodam ,że w tym odcinku padło kilka bardzo mądrych zdań.
-Nie tęskni za tym czego się nie zaznało.
-Każdy kiedyś musi nauczyć radzić sobie sam.
-Nie można nikogo zmusić do miłości.

Ewelina

Oni prawie w każdym odcinku starali się umieszczać mądre zdania. Przeważnie wygłaszał je Ben. W tym odcinku wyjątkowo Gabrielle.

KatieC

Bardzo lubię ten odcinek, jest taki ciepły, kochany i wzruszający. A co do jej stroju, Nevada jest jednym z dość ciepłych stanów i podejrzewam, że nawet na Boże Narodzenie temperatura mogła nie spaść poniżej zera.

P.S. Zdałam dziś XD Coraz bliżej wakacji!

Ewelina

Nawet jeśli powyżej zera, to wyglądanie przez okno w cienkiej halce, z gołymi ramionkami powinno wywołać choćby niewielki dreszczyk.
Gratuluję zdanego egzaminu, choć nie wiem, co to jest XD, ale brzmi jak coś skomplikowanego ...

Rika

Stroje w tym odcinku zawsze mnie rozbrajały. No bo jak można wysłać dziecko w wysokie, dzikie góry w takim stroju:

I to kto ją tak ładnie ubrał? Rozsądna część rodziny, czyli Ben i Adam Laughing

Co by nie mówić o temperaturach w Nevadzie, to tam leżał śnieg, w dużych ilościach, i nie topniał. Czyli musiało być zero stopni lub mniej a to była długa i ciężka wyprawa, sami to mówili.

Hoss i Joe w kurteczkach a dziecko jak na plażę:

Rika

Ten śnieg w Ponderosie pewnie musiał być żeby było bardziej świątecznie ale troszkę się mogli postarać.

Adam też nie dorobił się ciepłej kurteczki:

Gorący taki, czy jak?
Nas to właściwie nie powinno dziwić... Wink

Ewelina

Zdaje się, że to Adama obarczono zadaniem nabycia odpowiednich strojów dla tej dziewczynki. Chyba kierował się "ozdobnością" nie praktycznym zastosowaniem Smile

zorina13

I nie dziwi.

Ewelina

Szalików też nie nosili. Nawet w zimie!