|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:15, 16 Sie 2012 Temat postu: Sezon 3, odcinek 6 - Broken Ballad |
|
|
Adam robiąc zakupy w mieście jest świadkiem przyjazdu do miasta Eda Paysona. Ed to rewolwerowiec, za którym ciągnie się jego legenda. W rzeczywistości zabił sześciu ludzi, wszystkich w uczciwych pojedynkach, trochę nie z własnej winy. Przyjeżdża aby osiedlić się w pobliżu Virginia City, na ziemi, którą zostawił mu jego zmarły ojciec. Chce zacząć nowe spokoje życie. Nie nosi broni.
Ed pierwsze kroki kieruje do sklepu Willa Cassa, sklepikarza, którego syna zabił dziesięć lat wcześniej w pojedynku. Obaj byli wtedy bardzo młodzi, pijani i Ed okazał się szybszy. Will nigdy się z tym faktem nie pogodził i teraz też nie zamierza. Odmawia sprzedaży Edowi towarów w sklepie.
Adam postanawia pomóc Edowi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rika dnia Śro 10:46, 12 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:56, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Adam robi zakupy dla Eda. Aby zmusić sklepikarza do tej sprzedaży Adam szantażuje go wypowiedzeniem umowy współpracy z Ponderosą, twierdząc, że albo będzie kupował, co chce, albo nic. Cartwrightowie są dobrymi klientami, Will chwilowo ustępuje. Ale zaraz jedzie do Ponderosy wyjaśnić sprawę z Benem. Ben zachwycony nie jest. Z Willem współpracowali od początku Ponderosy, Will kredytował ich wtedy przez kilka miesięcy, dopóki nie stanęli na nogi. Takie "podziękowanie" jest nie do zaakceptowania dla Bena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:02, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobry odcinek, chociaż trochę smutny. Ed bardzo się starał zacząć od nowa. Ostatecznie chyba zdał sobie sprawę, że nie mu się nie uda. Jakby się nie starał, to przeszłość zawsze gdzieś go dogoni. Szkoda, że zginął. Adam na początku chciał mu tylko pomóc, ale później chyba się zaprzyjaźnili. To jest też chyba jedyny odcinek, w którym Adam tłumaczy się przed Benem ze swojego postępowania i wygląda na troszkę skruszonego. To też jeden z niewielu odcinków, gdzie Hoss czyta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:10, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, Adam się rzeczywiście tłumaczył, wesoło mu raczej nie było. Aż się biedny spocił, bo chyba do takich awantur nie przywykł albo już zdążył zapomnieć jak to było. Obiecał nawet przeprosić Willa i oczywiście o żadnym końcu współpracy nawet nie myślał. A Hoss i Joe udawali, że ich nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:16, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Chyba wiedzieli, kiedy nie należy się tacie rzucać w oczy. I to chyba był jeden z takich momentów. Za to następnego dnia Adam pokazał klasę, kiedy wykupił zadłużoną ziemię Eda. Przeprosił Willa za poprzedni dzień i z góry zaznaczył, że za nic więcej przepraszać nie będzie, pewnie w razie gdyby Will znów postanowił interwniować u Bena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:22, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
W zastaw za ten dług, Ed dał mu swój rewolwer. Twierdził, że jeśli nie będzie go miał, to nie narobi sobie kłopotów. To było spore zaufanie dla Adama, Ed chyba dostrzegł w nim przyjaciela. Adam był pierwszą osobą od długiego czasu, która potraktowała go po ludzku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:27, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ten rewolwer i wiara Adama w Eda przekonały do niego także Bena, który od tego momentu w pełni popierał poczynania syna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:37, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Rzadka w Bonanzie scena: Hoss z książką. Wygląda na to, że nie bardzo mu się podoba albo zawiera jakąś trudną treść...
I jeszcze początek mojej ulubionej sceny z tego odcinka- palące się bułki i potem wspólne śpiewanie, a na koniec komentarz Adama na pytanie Eda, dlaczego to śliczne dziewczę go pocałowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:38, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ben się normalnie o syna bał. Nie chciał żeby Adam znalazł się w centrum kłopotów, które Ed przyciągał. Ben był realistą, wiedział, co taki ktoś może wywołać samym pojawieniem się.
Ale też uważał, tak jak Adam, że Ed zasługuje na szansę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:41, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Hoss i Joe jakoś nie wyglądają na przekonanych. Nawet jeśli uważali, że Adam ma rację, to w tym wypadku wyjątkowo postanowili trzymać się z daleka od kłopotów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:42, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wspólne śpiewanie. To był pierwszy odcinek, w którym Adam śpiewał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:46, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajnie mu wyszło, chociaz akurat w tym przypadku dużo bardziej podoba mi się jak śpiewa Ed. W wykonaniu Adama lubię Endless road.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:50, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ed śpiewał inaczej, bardziej ten śpiew do gitary pasował. I widać było dużą wprawę w graniu na gitarze. A Adam i Sally mieli takie głosy, które do pikniku i gitary tak sobie pasowały. Ale też ładnie to wyszło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:59, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
To może dziwne, ale tego dzieciaka trochę mi szkoda. Strasznie łatwo dał się zmanipulować Willowi, który wykorzystał jego narwanie i uczucie do swojej córki. Chłopak zastrzelił Eda, ale właściwie nic na tym nie zyskał. Na pewno nie zyskał miłości kobiety, której pragnął. Właściwie to stał się narzędziem w rękach Willa, skutecznym jak się okazało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:06, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
I niestety był głupi. Ale to chyba miało tak być, żeby pokazać jak bezsensowna była ta śmierć. I jak beznadziejne starania Eda, w zderzeniu z ludzkimi charakterami. I cechami, którymi nie ma się co chwalić.
I pogrzeb, na który nikt oprócz Cartwrightów i Sally nie przyszedł. Pożegnalna piosenka Adama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|