|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:33, 21 Lut 2012 Temat postu: Sezon 1, odcinek 27 - The Last Trophy |
|
|
Jak to pisałam lady Marion to taka koteczka z pazurkami.
Pamiętam gdy oglądałam ten odcinek,dwa lata temu i myślałam że Bonanza /Adam jest super a nie mam z kim o tym porozmawiać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Wto 20:44, 21 Lut 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:55, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wzrok fanki Adama:
[link widoczny dla zalogowanych]
Twoi znajomi nie podzielają tej pasji? Bo moi tylko z grzeczności nie pukają się w głowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:08, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałyśmy już o tym, że Adam był dżentelmenem, więc pozwalał się damom całować. Ale tej damie spod kocyka nawiał... Czyżby co za dużo to... i dżentelmen nie zniesie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:15, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Był dżentelmenem. Pocałować się na tej ławce pozwolił, niechętnie, ale nie wyrywał się, za ręce brutalnie nie chwytał, nie odpychał. Ale kocyk to był jego i tego się trzymal. Ponadto ta kobieta byla zoną przyjaciela jego ojca i po prostu nie wypadało tak przy wszystkich korzystać z okazji. Jakby byli sami? Cóż, można jedynie gdybać, co by mogło być? Może by nieco wolniej uciekał spod tego kocyka. Skoro całować się pozwalał? Może i nie opierałby sie tak zdecydowanie? Może? Może po fakcie zbulwersowany by wypełznął spod tego kocyka obrzucając intruzkę zbolałym spojrzeniem? Skrzywdzonego Misia?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Wto 19:16, 18 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:41, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Znaczy jako dżentelmen pozwoliłby damie skorzystać, a potem twierdził, że nie jego wina i samo tak wyszło? To nie Adam, to raczej inny brat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:44, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Mysle, że jakby dama skorzystala, czułby wyrzuty sumienia, bo to przecież przyjaciel tatusia. Czy dama czułaby nie wiem. Nie mógłby się z nią ożenić i prawdopodobnie nic by nie twierdził o winie. Zachowałby pełną dyskrecję i wyrzuty sumienia... Jak to Adam... No i te wspomnienia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:11, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Patrząc na damę, raczej nie byłaby taka dyskretna. Robiła wszystko co mogła, żeby sprowokować męża do dawnych, odważnych (choć czasem głupich) zachowań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:16, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wchodząc synowi przyjaciela męża pod kocyk! Ciekawa metoda. Do czegóż to mialo sprowokowac męża? Bo najlogiczniej to do wyjazdu, dalej od takich męskich pokus. Chyba nie spodziewała sie, że jej szczupły, starszy mąż spierze dużego, muskularnego ,silnego, młodego faceta na kwaśne jablko. Raczej sam dostanie od niego lanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:22, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
A skąd ja mam wiedzieć? Może właśnie tego się spodziewała, a może to szło w drugą stronę i chciała go upokorzyć, pokazać jaki teraz jest beznadziejny...i jak blado wypada przy innych mężczyznach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:28, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Facet przecież miał lustro, sam widział, że do Apolla to mu daleko. Może wystarczyłaby spokojna, szczera rozmowa z żoną. Ale ona chyba naprawdę miala ochotę na podkocykową sesje terapeutyczną, czy jak to nazwać... Przeciez byla noc, wszyscy spali i istniala mozliwość, że mąż po prostu nie uslyszałby ich przez sen. I cała intryga na nic, musialaby powtarzać seans na drugi dzień, a raczej noc, do skutku, jakiego? Chyba sama nie wiedziala... Moze jednak jej chodzilo o te powtorzenia? A swoją droga Adam to ma szczęście do tych kocyków w plenerze... Istny turysta...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pon 20:29, 16 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:32, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Może i chodziło o ewentualne powtórzenie. W końcu Adam pod kocykiem to całkiem przyjemny widok... I mówię to ja, fanka Joe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:39, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
W The sisters byl na kocyku. Pod kocykiem był w The last trophy i w takim, gdzie wpadl do rzeki ratując cielaka, ktoś go wyciągnął i suszył na słońcu ubranie. W domyśle pod kocykiem leżał więc goły Adam. Na słońcu, na kamieniach suszył się jego portfel, koszula, bodajże kamizelka i spodnie. Gatek nie pokazywano, albo ich nie zdjął, albo je zdjęła cenzura... Z kamienia...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pon 20:40, 16 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:43, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Portfel suszył się na kamieniu, a jego zawartość w kieszeni ratującego. Cóż, pomoc też musi kosztować, nic za darmo nie ma...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:44, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Tylko jeden, czy dwa banknoty. Ważne, że wyciagnął Adama. Swoja drogą mial szczęście do takich ciemnych typów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:47, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jak chciał pomagać bliskim i obcym to i przyciągał wszystkie nieszczęscia na dwóch nogach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|